reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Czesc kochane dziekuje wszytskim za wsparcie :)
Ginngerr pewnie masz racje. Jestem okropnie zestresowana a wiem ze nasz mozg jest olbrzymim kreatorem rzeczywistosci i jak myslimy o bolu brzucha to nas brzuch zaczyna bolec. Staram sie nad tym choc troche panowac... probuje sie troche bardziej relaksowac. Moze to tez kwestia tego ogolnego momentu zycia, dopiero co przez kilka miesiecy pogarszal mi sie znacznie stan zdrowotny, starszy syn dokazuje, zmienil szkole i jego zachowania autoagresywne sie poglebily, zmiana rutyny i juz mamy kilkurazowe napady szalu kazdego dnia. Mlodszy zaczal szkole i w sumie ma to w zadku ale ja jako mamusia stres level 100000 :) i ogolnie jestem wrazliwa osoba, wszystko przezywam, staram sie spelniac swoje obowiazki i lubie miec wszystko pod kontrola a czesto nie wychodzi i to tez mnie stresuje... do tego dochodzi brak zrozumienia mojego meza pod tym wzgledem bo to typ "lajtowca" i wiecznie jest "czym ty sie przejmujesz?" I ogolna samotnosc bycia za granica. Wiec tak sobie siedze z ta zestresowana glowa sama sobie i zaglebiam sie i stresuje razy milion. I gdybym stanela z boku patrzac racjonalnie na siebie to sama bym sobie zaserwowala kopa w zadek ale nawet wiedzac to nadal moj rozum plata mi figle i logika schodzi na drugi plan. Tak mi sie lubi czasem w zyciu pochrzanic ze ciezko mi nawet uwiezyc ze moze byc wszystko dobrze a nawet boje sie tak pomyslec zeby potem znow nie plakac i nie wpadac w czarna rozpacz, bo jak mam z tylu glowy rezerwe ze jeszcze nic nie wiadomo to potem latwiej sie pozbierac... juz tyle razy plakalam. Przy stracie cireczki w 15 tyg myslalam ze umre z zalu i ze fizycznie serce naprawde mi peknie ale po latach myslalam ze juz limit nieszczesc przeciez musi byc wytracony. I jak tylko tak pomyslalam to poronilam znow a potem znow.... wiec strach bedzie chyba zawsze :(


Co do spozniajacych sie okresow a ujemnych testow. Niestety kobietki najczesciej to zwiastune poprostu popaprany cykl, np brak owulacji albo zwyczajny poslizg ktory jest normalny nawet u zdrowych kobiet raz na jakis czas. Ja tak mialam czesto.

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Gingerr u mnie bywaly dni ze nie chciały zostawać ale nie było jakies histerii..lezki tulenie..pozatym przerabialam z nimi wszelkie rodzaje bunty . histerie i byłam twarda jak skala..staralam sie bynajmniej..to bylo w Pl..bo tu NI bylo duzo lepiej..moje dzieciaki nigdy nie powiedzialy ze nie chxa isc do szkoly... OprocZ pierwszych 2 tyg. Jesli chodzi o mojego syna bo byl starszy bez znajompsci angielskiego....dzis jeden z Najlepszych uczniow w klasie
Dzieci sa rozne jedne potrzebuja wiecej czasu inne mniej n oswojenie sie
Badz silna i obserwoj swoje dziecie

Kari u mnie tabsy 5 miechow (cykle 28 przed dwoma laty..a przed tabsami dochodzi ly do 30 dni i raz mialam 25dni ..takze swiadoma jestem i chce @ o czasie by chociaz wiedziec ze jako tako ten cykl Sie. Sam ureguluje. Jasne ze mialam nadzieje szczegolnie po rozowym plodnym sluzie 2 września i plodnym daleh..ale organizm ma swoje wybryki...na co bralam poprawke

I podziwiam Cie.. Bo przy tylu przezyciach rozchwianie emocjonalne jest ogromne a mimo to chcesz dalej walczyc...przezylam zalamanie i wiem ze jestem bardziej wrazliwa...zmienilam sie... Sa tego skutki niestety.aiec nienzawsze przyslpwie co nas nie zabije a wzmpcni sie sprawdza eh. mimo uplywu czasu w sytuacjach stresowych wraca to uczucie cholernej bezsilnosci ale wnrodzinie sila nieprawdaz
Zycze ci by wreszcie Wam sie udalo odepchnac te czarne chmury . By mimo strachu zaskoczyla Cie ta twoja fasolka pozytywnie!
 
Ostatnia edycja:
U mnie czerwona smuga=) wiec zaczynamy od nowa.. dzis pierwsza dawka bromergonu.. sprobujemy z bromem. Moze pomoze =)
Jotka, u mnie też @ się zadomowiła. Też wcinam bromergon - wiem na czym stoisz. Ja biorę go już prawie pol roku. Teraz 0.5x1 i prolaktyna w normie (chociaż początki były trudne - zawroty głowy itd). Umawiamy się na następny cykl ;) ? Wyglada na to, że idziemy łeb w łeb :D
 
Czytałam że bromek powoduje mocnw skutki uboczne, to prawda?

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
Czytałam że bromek powoduje mocnw skutki uboczne, to prawda?

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
Niestety tak... Trzeba zaczynać od najmniejszej dawki i stopniowo ją zwiększać. Ja zaczynałam od 0.5 tabl. żeby się przyzwyczaić, później 1 żeby obniżyć poziom prolaktyny a teraz znowu 0.5 zeby utrzymać ją na dobrym poziomie. Skutki na poczatku to ból głowy, zawroty itp. Ja miałam też krwawienie z nosa i zatkany nos (chyba zwiększenie ukrwienia śluzówki). Teraz czuję się dużo lepiej niż wtedy gdy miałam za wysoką prl. Najgorzej było przed okresem - miałam straszny pms
 
To niefajnie. Póki co mnie takie nieprzyjemności omijają. Może do lutego uda się dzidzię zmajstrować to takich leków uniknę.

Swoją drogą miałam dzisiaj genialny sen. @ mi się spozniala i zrobilam test wyszedl pozytywny. A na pierwszym usg wyszlo że trojaczki bede miala :-D

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
Witajcie wtorkowo popoludniowo. U mnie miala byc dzisiaj @ ale narazie jeh brak .test robiony 4 dni temu negatyw. Do tego wszystkiego jeszcze jakies przeziebienie. Mozna zwariowac normalnie
Witam nowe dziewczyny razem zawsze razniej.
Gratuluje tym ktorym sie juz udalo.
Powtorz test :)

rozumiem! bedzie wszysto dobrze, jak ty bedziesz szczesliwa to i dziecko, nie boj sie.

i takie moje nie przejmowanie sie jak zrobienie dzis testu w 19 dc.... no idiotka ze mnie. Ale wiecie co? zobaczylam cien kreski... oczywiscie mysle ze to moje urojenia dla pewnsci mezowi powiedzialam. ale on nie widzial kreski na teście przy pierwszym dziecku a byla wyrazna;P

Pokaz pokaz pokaz :)


Hej. Dostalam dzis zastrzyk na pekniecie pecherzyka i mielismy dzis wspolzyc i podczas wspolzycia cos mnie bolalo takze maz wiekszosc spermy zostawil na zewnatrz...myslicie ze jest sens powtorzyc dzis tylko odczekac kilka godzin? Nie chce zeby ten zastrzyk byl robiony na marne..a tak zawsze nadzieja jest.
Śmiało dzis jeszcze a jutro poprawka!
Ja czekam na @ .. Bez dolegliwości od wczoraj! Wariactwo
I wczoraj Maz sie Do Mnie dorwal i czułam się jakby to byl pierwszy stosunek po porodzie hahaha pyton wciskajacy sie przez dziurkę od klucza haha
Czulam jakby obtarcia po...ehh dramat
Brzucho nadete i czekam
Dziadoskie tabletki wrrr
A tescik kiedy? /
No 9 dni spóźnienia już jest. I nie wiem co dalej mam robić.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Edzia.. Mi pozytyw wyszedł prawie 2 tygodnie po spoznionej @. W dodatku 5 minut później. Ja bym na twoim miejscu w piątek powtórzyła bete.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Edzia.. Mi pozytyw wyszedł prawie 2 tygodnie po spoznionej @. W dodatku 5 minut później. Ja bym na twoim miejscu w piątek powtórzyła bete.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

No nie wiem sama jak nawet brzuch mnie nie kuje ani nic czy to ma sens?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry