reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Witam :)
Głupio mi tak trochę, że się wcinam w wątek :oops:, chciałam tylko napisać jak to u mnie wyglądało z konfliktem i szczepionką. Dostałam ją po urodzeniu Amelki, ona ma grupę 0+. Potem długo się staraliśmy o Igora, niestety po drodze było poronienie, wykonano łyżeczkowanie w znieczuleniu, zastrzyku nie dostałam. Potem urodził się Igo, szczepionkę dostałam normalnie, on ma grupę B+. Później była kolejna strata, obyło się bez zabiegu, szczepionki nie dostałam.
Teraz jestem w 25 tc, na początku ciąży miałam krwawienia, byłam pewna, że już po wszystkim. Krwawienia trwały ze 2 tygodnie. W tym czasie u gina byłam ze 3 razy i dopiero przy tym ostatnim razie zapytał się mnie czy byłam w szpitalu na zastrzyku. Zrobiłam wielkie oczy, bo nie wiedziałam o czym mówi. Wtedy mi wytłumaczył, że przy krwawieniu powinnam dostać szczepionkę, w razie gdyby krew dziecka i moja się wymieszały.
Oczywiście od razu tam pojechałam, ale po badaniu inny gin stwierdził, że szczepionkę powinnam dostać jeśli miałabym silne krwawienie jak przy @ a u mnie było już wtedy bardziej plamienie.

I dopiero wtedy przejrzałam internet i dowiedziałam się, że przy poronieniach też powinnam mieć szczepienie. Wygląda jednak na to, że brak tych szczepionek mi nie zaszkodził.

Przepraszam za takie wchodzenie "z butami" w wątek. Przyznaję, że od pewnego czasu was podczytuję i żałuję, że nie dołączyłam do was podczas starań.
A czytam was, bo uwielbiam widok dwóch kreseczek i cieszę się jak ktoś, kto pragnie dziecka je dostaje :)

Powodzenia dla was:-) :)
 
reklama
Witam :)
Głupio mi tak trochę, że się wcinam w wątek :oops:, chciałam tylko napisać jak to u mnie wyglądało z konfliktem i szczepionką. Dostałam ją po urodzeniu Amelki, ona ma grupę 0+. Potem długo się staraliśmy o Igora, niestety po drodze było poronienie, wykonano łyżeczkowanie w znieczuleniu, zastrzyku nie dostałam. Potem urodził się Igo, szczepionkę dostałam normalnie, on ma grupę B+. Później była kolejna strata, obyło się bez zabiegu, szczepionki nie dostałam.
Teraz jestem w 25 tc, na początku ciąży miałam krwawienia, byłam pewna, że już po wszystkim. Krwawienia trwały ze 2 tygodnie. W tym czasie u gina byłam ze 3 razy i dopiero przy tym ostatnim razie zapytał się mnie czy byłam w szpitalu na zastrzyku. Zrobiłam wielkie oczy, bo nie wiedziałam o czym mówi. Wtedy mi wytłumaczył, że przy krwawieniu powinnam dostać szczepionkę, w razie gdyby krew dziecka i moja się wymieszały.
Oczywiście od razu tam pojechałam, ale po badaniu inny gin stwierdził, że szczepionkę powinnam dostać jeśli miałabym silne krwawienie jak przy @ a u mnie było już wtedy bardziej plamienie.

I dopiero wtedy przejrzałam internet i dowiedziałam się, że przy poronieniach też powinnam mieć szczepienie. Wygląda jednak na to, że brak tych szczepionek mi nie zaszkodził.

Przepraszam za takie wchodzenie "z butami" w wątek. Przyznaję, że od pewnego czasu was podczytuję i żałuję, że nie dołączyłam do was podczas starań.
A czytam was, bo uwielbiam widok dwóch kreseczek i cieszę się jak ktoś, kto pragnie dziecka je dostaje :)

Powodzenia dla was:-) :)
Dziękuję Ci ze się 'wcielas' o to chodzi na forum[emoji5] dziękuję ci bardzo bo to trochę mnie na duchu podtrzymalo że ktoś miał takie doświadczenia i było ok [emoji5]


Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam sie z rannka dziewczynki ....
U mnie dzis 26dc /28 takze zlecialo I albo cos z tego bedzie albo zaczne nowy mam nadzieje lepszy cykl tak jak pisalam na samym poczatku po @ nie przykladalam sie zbytnio do "kopulowania" bo nie widzialo mi sie zostac mama grudniowa :-) :happy:;-) ;)
@kotek87 jak tam ten twoj wykres wedlug ciebie ? Bo wiesz ten ja sie nic a nic na tym nie znam wiec wolalabym jakbys ubrala mi go w slowa hehehe &&& trzymam by wredna malpka nie przyszla do Ciebie ;-) ;)
:happy::happy::happy:
@gabrika kochana tak mi smutno I trudno to wszystko zrozumiec co cie spotkalo :no: nie znam slow pocieszenia chociaz tak bardzo chcialabym takie znac ... nie przejmuj sie tym ze piszesz nam tu co czujesz po to przeciez tu jestesmy "jedna za wszystkie ,wszystkie za jedna" nie tylko w radosciach I szczesciu jestesmy tutaj z innymi ale tez w rozterkach I smutkach I cierpieniach z powodu straty kropeczka :hmm:
:-( :( zycze ci kochana duzo duzo sily I absolutnie nie trac wiary w to ze w koncu uda sie kazdej z nas I tym co staraja sie o pierwsza dzidzie wiele miesiecy I tym ktore maja juz swoje "aniolki w niebie" jak I tym ktore na swojej drodze napotykaja wciaz jakies przeszkody @StorAnia ja wierze naprawde ze niedlugo bedziemy tu wszystkie z toba plakac ale ze szczescia juz nie jedna tutaj uronila wlasnie taka lezkę ..bedzie dobrze zobaczycie moze nie kazdej z Nas jest pisane to szczescie na wyciagniecie reki ale ja mysle ze im wiecej I mocniej sie o cos walczy tym pozniej jest to dla nas drozsze ja po 34 cyklach z corka kiedy w koncu mi sie udalo I kiedy pierwszy raz wzielam ja na rece zrozumialam ze bylo warto przecierpiec te 3 lata upadajac na kolana po kazdym negatywnym tescie I po kazdej @ pytajac zarazem Boga "dlaczego Ja" dlaczego inne maja swoje skarby a ja wciaz przezywam kryzysy,zwatpienia I smutki dzisiaj wiem ze wszystko z czasem zostanie nam wynagrodzone ... I tego kazdej z was zycze
 
A to dziś
 

Załączniki

  • Screenshot_20170403-091535.png
    Screenshot_20170403-091535.png
    89,5 KB · Wyświetleń: 80
Witam sie z rannka dziewczynki ....
U mnie dzis 26dc /28 takze zlecialo I albo cos z tego bedzie albo zaczne nowy mam nadzieje lepszy cykl tak jak pisalam na samym poczatku po @ nie przykladalam sie zbytnio do "kopulowania" bo nie widzialo mi sie zostac mama grudniowa :-) :happy:;-) ;)
@kotek87 jak tam ten twoj wykres wedlug ciebie ? Bo wiesz ten ja sie nic a nic na tym nie znam wiec wolalabym jakbys ubrala mi go w slowa hehehe &&& trzymam by wredna malpka nie przyszla do Ciebie ;-) ;)
:happy::happy::happy:
@gabrika kochana tak mi smutno I trudno to wszystko zrozumiec co cie spotkalo :no: nie znam slow pocieszenia chociaz tak bardzo chcialabym takie znac ... nie przejmuj sie tym ze piszesz nam tu co czujesz po to przeciez tu jestesmy "jedna za wszystkie ,wszystkie za jedna" nie tylko w radosciach I szczesciu jestesmy tutaj z innymi ale tez w rozterkach I smutkach I cierpieniach z powodu straty kropeczka :hmm:
:-( :( zycze ci kochana duzo duzo sily I absolutnie nie trac wiary w to ze w koncu uda sie kazdej z nas I tym co staraja sie o pierwsza dzidzie wiele miesiecy I tym ktore maja juz swoje "aniolki w niebie" jak I tym ktore na swojej drodze napotykaja wciaz jakies przeszkody @StorAnia ja wierze naprawde ze niedlugo bedziemy tu wszystkie z toba plakac ale ze szczescia juz nie jedna tutaj uronila wlasnie taka lezkę ..bedzie dobrze zobaczycie moze nie kazdej z Nas jest pisane to szczescie na wyciagniecie reki ale ja mysle ze im wiecej I mocniej sie o cos walczy tym pozniej jest to dla nas drozsze ja po 34 cyklach z corka kiedy w koncu mi sie udalo I kiedy pierwszy raz wzielam ja na rece zrozumialam ze bylo warto przecierpiec te 3 lata upadajac na kolana po kazdym negatywnym tescie I po kazdej @ pytajac zarazem Boga "dlaczego Ja" dlaczego inne maja swoje skarby a ja wciaz przezywam kryzysy,zwatpienia I smutki dzisiaj wiem ze wszystko z czasem zostanie nam wynagrodzone ... I tego kazdej z was zycze
najważniejsze ze nie spada a rośnie :) jestem dobrej myśli w szczesliwym cyklu wyglądał tak :)
upload_2017-4-3_9-19-33.png
 

Załączniki

  • upload_2017-4-3_9-19-33.png
    upload_2017-4-3_9-19-33.png
    107,5 KB · Wyświetleń: 468
Dzięki dziewczyny!

Nie zamulam Wam tutaj, bo wiem, że nikt nie chce czytać o takich rzeczach. Muszę jakoś się z tym uporać i wrócić do normalnego funkcjonowania...

Gabrika cały czas o Tobie myśle...brakuje mi Ciebie i sama się wycofałam w krzaki, jakoś nie mam nastroju. Bardzo dużo siły Ci życzę i wierzę, ze szybko aniołek wróci do Ciebie [emoji173]️


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry