reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Ten cykl był 31 dniowy, aż sama się zdziwiłam. Bałam się, że będzie się przedłużał, a nie mogłam wywołać że względu na badania, które miałam zrobić.
Dopiero zaczęłam brać donga, ale myślę, że zrobię wg rad @Spark czyli 1-16dc i tak samo zioła



No to Amerykę odkryła.
Nie dało jej do myślenia, że skoro się staracie jakiś czas o dziecko to raczej ten seks występuje? Jedyny plus, że zrobicie badania za darmo, hormony ważna sprawa, zwłaszcza z naszymi doleglosciami

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom

Ja właśnie czytałam, żeby nie brać w trakcie @ hmm...
 
To tylko dwa dni różnicy między nami :) Będziemy działać na tym samym etapie :) Ile trwają Twoje cykle? A co do temperatury, to termometr owulacyjny kupiłaś, czy masz zwykły? Bo powinien być taki, który ma do dwóch miejsc po przecinku :) Mierzysz o stałej godzinie rano, jak się obudzisz, zanim wstaniesz z łóżka, po minimum 3 godzinach snu, ja będę mierzyć w buzi :) W przeciwnym razie tempka może być niemiarodajna.

A jeśli chodzi o donga, to @Spark jest specjalistką w temacie, ale ja np. będę brać na wyregulowanie cyklu i wywołanie owulacji :)

Ja mam cykle różnie 32 - 43, ale zawsze obstawiam około 36 dni ( ten miał 37 dni). Kiedyś miałam cykl trwający 90 dni - masakra!! Termometr muszę właśnie kupić. a w którym dc zacząć? Czy od razu w 1 dc powinnam zacząć?
O to ten dong to coś dla mnie ( nieregularne cykle), ale chyba jeszcze 1 cykl polecimy bez wspomagaczy :)
 
ja mierze w pochwie podobno jest bardziej miarodajna no i oczywiście zanim wstane z łożka :)

u mnie miały być wczoraj bobosexy ale bylismny zmęczeni wiec przełozylismy na dziś rano ale też nie wyszło...wieczoram musze dopaść męża jak wróci z basenu i nie ma zmiłuj bo czuje ze owu za rogiem 12 dc/26
jak na razie starania były 8,9,10 dc
 
ja mierze w pochwie podobno jest bardziej miarodajna no i oczywiście zanim wstane z łożka :)

u mnie miały być wczoraj bobosexy ale bylismny zmęczeni wiec przełozylismy na dziś rano ale też nie wyszło...wieczoram musze dopaść mężą jak wróci z basenu i nie ma zmiłuj bo czuje ze owu za rogiem 12 dc/26
Też chciałam choć jeden cykl pomierzyc temp. Ale mam zmianowy tryb pracy w tym nocki więc nie ma szans mierzyć zaraz po przebudzeniu o tej samej godzinie...choć cykle reguralne to mniej więcej wiem kiedy owu. I tak działamy co 2 w dni płodne więc nie ma szans przegapić...chyba że mimo objawów owu nie ma albo plemniki słabe albo jeszcze coś innego powoduje że nam się nie udaje[emoji20]

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
My też mamy firmę i państwo zabiera nam bardzo dużo kasy, m ma tylko tydzień urlopu w roku. Dyskusja o tym w jakim kraju jest lepiej jest bez sensu. Chodzi o to, że w pl są tak niskie zarobki, że nie można sobie pozwolić na siedzenie w domu jednego z rodziców.
NeSSi piękne groszki nosisz pod serduchem. Mój dziec jeszcze śpi 5 dni miał po 39st i dopiero dzisiaj odpuscilo. Chyba odsypia. Muszę iść po 3 dni zwolnienia i antybiotyk:( bo u mnie angina. Idę czytać dalej, a mam dużo do narobienia bo 2 dni
Zgadzam sie co do zarobków...
Synek miał jakieś objawy oprócz gorączki?
Martwię się bo moja córeczka wczoraj zaczęła gorączkować - prawie 40 stopni, co u takiego malucha nie jest niczym niezwykłym, ale nie ma żadnych innych objawów oprócz gorączki. Reaguje na paracetamol i na razie nic innego jej nie daję, ale martwię się jak cholera...
 
reklama
Tak sobie myślę, że my - staraczki bardziej przykładamy się do zdobywania nowej wiedzy, poszukiwania nowych rozwiązań, niż lekarze, którzy teoretycznie powinni mieć najświeższe informacje, najbardziej rzetelną wiedzę... a jedyne co potrafią doradzić to żeby się sexić? porażka... ciekawa jestem na jakiej podstawie ci "wszechwiedzący szamani medycyny" dochodzą do wniosku, że jesteśmy tak głupie i same na to nie wpadłyśmy... szlag mnie trafia... czeka się miesiącami w kolejce, robi tony badań prywatnie, żeby do "specjalisty" pójść z jak najbardziej kompletnym i aktualnym zestawem a "specjalista" doradza...współżycie. ręce i nogi opadają...
 
Do góry