edyta01
Czekamy na czwarty cud
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2009
- Postów
- 7 144
majdaczku z ta praca to wszedzie tak ciezko ,jak sie nie ma znajomosci to ciezko sie gdzies wkrecic
wczoraj dzwonili do meza ze dla malego znalezli miejsce w szkole ,mamy czekac na list i pojade na spotkanie z dyrektorem wtedy bede wiedziala od kiedy niunio zacznie chodzic ,tylko troche jestem zla bo nie znalezli miejsca w szkole tam gdzie starszaki chodzili i bede musiala go dowozic no ale coz takie zycie ,nie mozna miec wszystkiego ;-)
wczoraj dzwonili do meza ze dla malego znalezli miejsce w szkole ,mamy czekac na list i pojade na spotkanie z dyrektorem wtedy bede wiedziala od kiedy niunio zacznie chodzic ,tylko troche jestem zla bo nie znalezli miejsca w szkole tam gdzie starszaki chodzili i bede musiala go dowozic no ale coz takie zycie ,nie mozna miec wszystkiego ;-)