reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2015 : )

reklama
Edyta, tylko, że z moimi problemami zdrowotnymi, będę się dopiero cieszyć po wizycie u gina, jak będzie wszystko ok a może być różnie. Ciąża pozamaciczna to 1-2% wszystkich ciąż, ja miałam tego pecha a teraz ryzyko wzrasta do 10%, poza tym cukrzyca i chora tarczyca. Mąż w ogóle się nie martwi, nie wiem czy nie pokazuje tego przy mnie czy rzeczywiście nie wie o co chodzi, z nimi to tak jest niestety, faceci... Ostatnio mam wrażenie, że nie słyszy co do Niego mówię, olewa wszystko, a jesteśmy dopiero 2,5 roku po ślubie, może przesadzam, być może przez zmęczenie pracą tak jest, sama nie wiem...
 
majdaczek suwaczek mini i link obok linka wklejony
martaha ja też w ciąży heparyne brałam ale w tabletkach / mamy córy w podobnym wieku :D:D

A kuriera nadal nie ma :confused2::crazy:
 
martaha a ta heparyna to na zakrzepy czy na cos innego ?

joawa no mezczyzni tak maja bo to nie oni zachodza w ciaze ,oni tylko maja przyjemnosc a potem tylko sluchaja jak jeczymy ze nam ciezko haha co do staranek ja o najmlodszego staralam sie cos ok 2 lat wiec widzisz latwo nie bylo ,pozniej jak chcialam zajsc to nie moglam wszystkie z innego watku zaciazyly a ja zostalam taka sierota ,wiec postanowilam odpoczac i przez rok odpuscilam staranka ,no i teraz wrocilam na pole bitwy

Loli a co ma przyniesc kurier ?
 
Ostatnia edycja:
Jestem :) przed wyjazdem do pracy byl u mnie taki niedowidzący pan i szuka znow opiekunki, bo ta poprzednia odeszla, mowie mu, ze pracuję itd. Chcial mnie wziac przez gmine, ale toi musi byc osoba, ktora nigdzie nie pracuje nawet dorywczo, a aja nie chcę gminy oszukiwac, bo potem moge miec problemy. A jak sie okazalo, ze znam ta Pauline, ktora go nadzoruje, to zmienil front, czy bym prywatnie do niego chodzila. Poczytac gazety, posprzatac i wyprac, i nierkiedy pojechac na zakupy i czasem mu odebrac obiad z przedszkola,bo z reguly to sam odbiera. Zgodzilam sie, ze jutro przyjde do niego na 10-tą i pyta sie ile chce za godzine? Mowie, ze 10 zl, zgodzil sie. Pytam sie, jaka mam pewnosc, czy mi bedzie placic? Wyjal z portfela 10 zli i mowi: pani wezmie, mowie, niech pan to schowa, nie moge! Prezyjde, zapracuje, to mi pan zaplaci. Nie wiem jak ogarne dwa etaty i dom, ale sprobuje :) bede chodzic w wybrane dni tygodnia z rana i czasami popoludniu, jesli akurat nie bede miec popoludniowki :)
 
reklama
Do góry