Witam Wszystkich
Jako ze jestem tu nowy zaczne od poczatku nasza historie
Staralismy sie o dziecko 3 lata.
2013 inseminacja- Nie udana
2014 IVF nie udane (tylko dwie komorki )(hiperstymulacja)
2015 IVF udane!! ( ponownie tylko dwie komorki)
Teraz napisze w czym moje pytanie.
Zone jeszcze przed tym transferem bolał brzuch, lekarz powiedzial ze tak byc nie powinno ale doszło do transferu (na szczescie) po 5-6 dniach ból sie nasilal jakby zaraz mial byc @. W 11 dniu po transferze (wczoraj) zona dostala plamienie i poszla potwierdzic swoje przeczucie @. z Krwi hcg 90!! lekarz oznajmil ze jest w ciazy. a na te plamienia i bole kazal lezec i 3x2 luteina dopochwowo. Plamienie nadal jest i do tego dochodza bóle jajników.
Moje pytanie
Czy ktoras z Pan ktore juz maja to za soba moze mi cos powiedziec, poinformowac moze z wlasnego doswiadczenia? Gdyz szukalem ale nic konkretnego nie znalazlem
Dziekuje za kazda pomoc
Gratuluje tym ktorym sie udało
I Zycze powodzenia, duzo wiary w siebie i siły tym co się starają ( NIE WOLNO SIE PODDAWAC)