niemartwsie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2012
- Postów
- 629
Tuśka, nie wiem, jak sprawa wygląda z Inką, ale w liceum miałam koleżankę Igę, więc nie powinno być problemów z rejestracją
Ja dziś miałam okropny dzień. W pracy rozbolało mnie podbrzusze, więc skorzystałam z okazji, że było mało pacjentów i urwałam się na wizytę do lekarza. Okazało się, że mimo wielkich dawek magnezu mocno twardnieje mi brzuch i dostałam L4, prawdopodobnie nie wrócę już do pracy później było już tylko gorzej. Dostałam strasznie silnego bólu i karetką pojechałam do szpitala (ta lekarka, u której byłam ją wezwała). Tam jakiś lekarz cwaniaczek powiedział, że bez sensu, że w ogóle tam pojechałam, bo to za wczesna ciąża i oni nic nie zrobią i jeszcze, że gdybyśmy mieszkali w Anglii, to nikt by nawet do mnie nie zszedł :| W każdym razie odesłał mnie do domu. Powiedział tylko, że ginekologicznie wszystko jest ok boli pewnie przez zrosty po cc. Czekam teraz do piątku na wizytę u swojego gina. Paskudny dzień :/ no ale ważne, że dzidzia ma się dobrze.
Ja dziś miałam okropny dzień. W pracy rozbolało mnie podbrzusze, więc skorzystałam z okazji, że było mało pacjentów i urwałam się na wizytę do lekarza. Okazało się, że mimo wielkich dawek magnezu mocno twardnieje mi brzuch i dostałam L4, prawdopodobnie nie wrócę już do pracy później było już tylko gorzej. Dostałam strasznie silnego bólu i karetką pojechałam do szpitala (ta lekarka, u której byłam ją wezwała). Tam jakiś lekarz cwaniaczek powiedział, że bez sensu, że w ogóle tam pojechałam, bo to za wczesna ciąża i oni nic nie zrobią i jeszcze, że gdybyśmy mieszkali w Anglii, to nikt by nawet do mnie nie zszedł :| W każdym razie odesłał mnie do domu. Powiedział tylko, że ginekologicznie wszystko jest ok boli pewnie przez zrosty po cc. Czekam teraz do piątku na wizytę u swojego gina. Paskudny dzień :/ no ale ważne, że dzidzia ma się dobrze.