reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2014 w ciąży

Kasia - no czasami tak trzeba, jak źle to znosisz to lepiej tak będzie dla dziecka.
Ja niby też chcę pracować, bo najgorsze będzie siedzenie samej w domu i czekanie tylko na męża (wraca 18-20). Więc cały dzień sama. No ale myślę, że na zimę już się udam, bo za bardzo nie chcę jeździć samochodem (nie mam wprawy w jeżdżeniu po śniegu) a autobusem to też wiadomo jak jest w zimie namarznę się w drodze do pracy tylko...

Wiecie co... właśnie zmarnowałam firanki... namoczyłam je, a po godzinie okazało się, żę przelotki pordzewiały i całe firanki mi poplamiły... potraktowałam plamy vanishem i zobaczę jaki efekt... ale czarno to widzę... i chyba jutro będę musiała się udać do sklepu po nowe...
 
reklama
Hej Laseczki:*
Dziś kolejny ponury dzień... ja nie wyspana, przez moją głupotę wczoraj moje dziecko wymiotowało:( (dałam jej zupę, która prawie cały dzień stała na kuchence a nie w lodówce... bo zapomniałam żeby ją schować), dobrze, że tylko dwa razy zwracała i że w nocy nic się nie działo... ale i tak i ja i młoda nie mogłyśmy spać... chyba dziś na kawie będę funkcjonować...
Wczoraj też robiłam pierogi ruskie... z 70 sztuk mi wyszło... ale dziś będę kontynuować, bo sporo farszu mi zostało;p
Co do samopoczucia to może być, póki co mdłości nie mam ale to za chwile może się zmienić...;/
Kasia Kochana może faktycznie powinnaś pójść już na l4... bo jeśli też masz teraz osłabioną odporność to cały czas będzie coś się do Ciebie przyczepiało...jakieś choróbsko;/ A tak będziesz mogła lepiej dbać o siebie:)
Niemartwsię, cieszę się bardzo, że z dzidziulkiem wszystko dobrze, ale fakt faktem i nam napędził stracha;)
Jussastar, może jeszcze uda się odratować firanki:) No i kciuki za dzisiejszą wizytę;) &&& daj znać co i jak:)
Aschlee, jak tam tapeta wybrana??? Robiłaś zupę z dyni???:) Może masz jakiś dobry przepis? Jak się czujesz?
Motylkowa jak tam u Ciebie? Jak się czujesz?
Grubson, Dominika gdzie się podziewacie???
 
hej jestem :)
ja zas od 4 nie spie , byłam tak głodna ze szok a nic nie mogłam zjesc bo krew szłam oddawac, ale po drodze z przychodni wstapiłam do taty i objadłam sie nalesniczków :)

Butterfly ja cały czas leze praktycznie, wstaje jak musze, mam lekkie skurcze które staram sie wyciszyc lekami , Kuba ma jeszcze sporo czasu a juz by chciał byc z nami :)

a ty jak tam?
 
Butterfly oczywiscie ze robilam juz od samego widoku tej dyni slinka mi ciekla:-D ja uwielbiam taka gesta i lekko pikantna:tak: ja robie z tego przepisu:

Składniki:

  • szklanka puree z dyni
  • ok. 2-3 szklanki bulionu*
  • duża biała cebula
  • średnia marchewka
  • 2 duże ząbki czosnku
  • 1/4 szklanki tłustej śmietany
  • łyżeczka imbiru
  • sól
  • świeżo mielony pieprz
  • oliwa

Wykonanie:
Cebulę posiekać dość drobno, podsmażyć w garnku na oliwie wraz z czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Dodać pokrojoną w kostkę marchewkę. Dodać bulion(2 szklanki) i puree z dyni. Gotować około 10 minut. Doprawić solą, pieprzem (nie żałować pieprzu, powinien być dobrze wyczuwalny), oraz imbirem. Zagotować. Wyłączyć palnik, zblenderować na gładki krem. Jeśli jest za gęsta, dolać bulionu do chwili osiągnięcia oczekiwanej gęstości. Dodać śmietanę, wymieszać. Podawać gorącą.

UWAGI:

Ilość bulionu zależy od gęstości puree dlatego początkowo należy wlać tylko część bulionu. W ten sposób mamy kontrolę nad gęstością zupy.

A z tapeta trudny wybor ale z 6 zostaly do wybou dwie.:-D Wiec jakis postep jest:-D
 
Dziewczyny proszę o kciuki i modlitwę, rano zaczęłam plamić. Mam nadzieję że to nic poważnego, na 16 wizyta, odwiozlam Młodego do przedszkola i leżę.
Tak się boję, nie chcę przeżywać tego, co pol roku temu.
 
Motylkowa, to faktycznie musisz dużo leżeć... Ale to też ma swoje plusy... przynajmniej wypoczniesz i będziesz później miała dużo siły żeby opiekować się maleństwem:) Także odpoczywaj póki możesz;p Ja w miare dobrze, tylko nie mogę się doczekać kiedy mdłości i wymioty miną, bo to jest co raz bardziej uciążliwe i męczące;/
Aschlee, widzę, że zupkę robisz podobnie jak ja, tyle że ja nigdy nie dodawałam imbiru:) Muszę spróbować;) A jak się dziś czujesz??? A co do tapet to lepiej wybierać z dwóch niż z sześciu:D Moja córka ma bzika na punkcie koników Pony, więc podejrzewam, że gdyby miała je wśród innych tapet to wybrałaby właśnie z konikami:D
Lisica, właśnie miałam pytać co u Ciebie... Może nie czekaj do wieczora tylko jedź na pogotowie, im szybciej Cię lekarz zobaczy tym lepiej... będzie wszystko dobrze, musi być dobrze:*** Ściskam Cię z całych sił:****
 
Ostatnia edycja:
Lisica kochana ja zaciskam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&...Musi byc dobrze.Nie ma innej opcji:tak:cholercia a nie ma opcji przyspieszyc tej wizyty?

Butterfly to u mnie u mnie tez jest akcja na ponny:-D a mnie jakos tak bardziej podobaja sie takie kolorowe typowo dzieciece dinolandia albo dzungla...np takie cos $(KGrHqR,!iQE87vsHVVzBPgd)Cbzb!~~60_57.jpg no ale co jak mloda wyrazila zgode albo na ponny albo na puchatka$_57ggg.jpggzz.jpg
 

Załączniki

  • $(KGrHqR,!iQE87vsHVVzBPgd)Cbzb!~~60_57.jpg
    $(KGrHqR,!iQE87vsHVVzBPgd)Cbzb!~~60_57.jpg
    72,8 KB · Wyświetleń: 29
  • $_57ggg.jpg
    $_57ggg.jpg
    62 KB · Wyświetleń: 28
  • gzz.jpg
    gzz.jpg
    71,2 KB · Wyświetleń: 26
Ostatnia edycja:
Lisica Kochana bądź dzielna i myśl pozytywnie!!! Musi być dobrze!!! Wszystkie trzymamy kciuki &&&&&&&&& :*
Motylkowa leżeć łatwo powiedzieć, z czasem już ma się pewnie dosyć, ale czego się nie robi...
Aschlee ja jakoś nigdy zupy dyniowej nie jadłam , chyba jej nie lubie (chociaż wcale jej nie jadłam) ;) Za to wczoraj zrobiłam barszcz ukraiński - ulubiona zupa całej rodzinki i tak się objadłam że miałam rewolucję żołądkowo jelitową. Tak prawdę mówiąc myślę że zawiniła nie zupa , a mieszanka bo dostałam napadu głodu i najpierw zjadłam chipsy cebulowe, potem mleko z płatkami lion a na koniec barszczyk :) no nie powiem mieszanka wybuchowa. A do tej pory utrzymywałam się w przekonaniu że nie mam zachcianek :)
Butterfly mmm ruskie pierogi... mniam. Może w tym tygodniu też zrobię (lub kupię - zależy od energi) a dziś leczo z cukinii , papryki i kurczaka :)
 
reklama
Aschlee super te tapety, ta dżungla jest świetna;) Na ale to twojej córki pokój więc musisz się pogodzić z jej decyzja:D hahaha jak to zabrzmiało:D Ja z fototapetą wstrzymam się do poznania płci mojego drugiego malucha, jeśli będzie to dziewczynka, to pewnie ulegnę mojej Tośce i też będą koniki, jeśli chłopiec to coś będzie się myślało:D Bo póki co moje maluchy będą dzieliły ze sobą pokój... jest dość duży po ponad 20 m2 więc się pomieszczą, a w przyszłości będziemy robić pokoje na poddaszu:)
Martaha no faktycznie niezła mieszanka:D też tak często mam że jem wszystko co i na drodze stanie:D Mmmmm leczo, zjadłabym:D
 
Ostatnia edycja:
Do góry