reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

reklama
A miałaś jakieś objawy wcześniej?😉 który to twój cykl udany?
W sumie to nie wiem czy to objawy ciazy ale jestem przeziebiona(moja corka chyba mnie zarazila), od pon mam problemy zoladkowo jelitowe, wyszla mi opryszczka(febra,zimno czy jak to tam kazdy nazywa). A tak to nic takiego. To 3 cykl bez zabezpieczen, dwa sie zabezpieczalismy bo bylam po poronieniu.
Boze zafundowalam sobie emocjonalny rollercoster niepotrzebnie.. mam dzisiaj wazny egzamin popoludniu a ja sie cala trzese..
 
W sumie to nie wiem czy to objawy ciazy ale jestem przeziebiona(moja corka chyba mnie zarazila), od pon mam problemy zoladkowo jelitowe, wyszla mi opryszczka(febra,zimno czy jak to tam kazdy nazywa). A tak to nic takiego. To 3 cykl bez zabezpieczen, dwa sie zabezpieczalismy bo bylam po poronieniu.
Boze zafundowalam sobie emocjonalny rollercoster niepotrzebnie.. mam dzisiaj wazny egzamin popoludniu a ja sie cala trzese..
Będzie dobrze, super że się udało, życzę szczęśliwego zakończenia, a egzamin na pewno zdasz śpiewająco. Niech ciąża doda Ci skrzyyydel hehe 😍🤩. Nie denerwuj się 😚
 
W sumie to nie wiem czy to objawy ciazy ale jestem przeziebiona(moja corka chyba mnie zarazila), od pon mam problemy zoladkowo jelitowe, wyszla mi opryszczka(febra,zimno czy jak to tam kazdy nazywa). A tak to nic takiego. To 3 cykl bez zabezpieczen, dwa sie zabezpieczalismy bo bylam po poronieniu.
Boze zafundowalam sobie emocjonalny rollercoster niepotrzebnie.. mam dzisiaj wazny egzamin popoludniu a ja sie cala trzese..
Ja z koleji też dziś 26dc ale nic na moim teście nie widzę. A cykle mam 27-28. To drugi monitorowany i stymulowany . Już tracę nadzieję, w marcu minął 3 lata jak nic się nie udaje. Dobrze że mam chociaż jedno kochane dziecko, zdrowe i szczęśliwe.
 
Boję się bardzo teraz antubiotyku Ale nie mam wyjścia muszę to brać. Nie chce mieć powikłań po zapaleniu płuc [emoji58] Czemu taka sytuacja zaistniała jak w końcu się zdecydowaliśmy na starania. Jak nie chciałam dziecka to byłam zdrowa jak koń A teraz jakąś kumulacja nastąpiła... ahhhh [emoji25][emoji26]
Kochana przestań panikować. W tej chwili nawet jeśli jesteś po owulacji i doszło do zaplodnienia to zarodek w żaden sposób nie jest z Tobą połączony i żaden antybiotyk mu nie zaszkodzi. Bierz leki, do miesiączki jescze pewnie ok 2 tyg. Na blogu mamaginekolog jest fajny artykuł który pięknie opisuje takie sytuacje. Polecam
 
reklama
Dziewczyny jestem tak rozczarowana dzisiejszą wizyta, że z nerw odgryze sobie rękę.
Prolaktyna podwyższona 32.30 a ta, że delikatnie podwyższona
TSH 3.36 ale to norma.
Nie da mi żadnych tabletek dopóki mąż nie zrobi badania nasienia(tak mamy to w planach) i uwaga kazała mi przyjść w marcu przecież staramy się od maja to nie tak długo(wg niej) . Ostatni raz u niej byłam.
 
Do góry