reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

Idąc tym tropem teoretycznie w tym miesiącu mamy spore szanse :D Działania 10dc, od 12 do 15dc, test owu był pozytywny 12dc. Więc teoretycznie..... Zobaczymy jak to będzie w praktyce, a jeszcze tyle dni aby się przekonać
Ja bym właśnie pomyślała, ze jak testy owu pozytywne w 12dc to samo owu będzie raczej 13 dc. Tylko u mnie testy owu w cyklu, w którym się udało się nie sprawdziły, nie było żadnego pozytywnego. Po temp widziałam, ze była owu. A przytulalismy się 10, 12, 13, 14. Owu chyba była 13 i zaskoczyło.
 
reklama
U nas było tak:
Przytulanko środa, czwartek, piątek. Piątek to był 14 dc i szanownen pani się przypomniało że trzeba zrobić test owu. Był pozytywny, nie wiem od ilu dni. W sobotę też był pozytywny, a w niedziele już nie. Czyli zaplodniły mnie plemniki z środy czwartku lub piątku :) U mnie celowanie w owu było jak szukanie skarbu, bo zero objawow... I nieregularne cykle, np. cykl wcześniej test pozytywny dopiero 16 dc gdzie w tym ciążowym było już po
 
Kochane, jestem po porannym obchodzie. Beta ponad 500 (prawie 550), ale zostaje w szpitalu bo jeszcze czeka mnie jutro kolejna beta i usg. Lekarz z dzisiejszego obchodu spokojnie wyjasnil ze wszystko idzie w dobrym kierunku. Ale ze wczesna ciaza to potrzeba czasu 🙂
Tak myślę że niesamowite że przyjęli Cię do szpitala na takim etapie ciąży. 👍😃
W jakim mieście jesteś? To państwowy czy prywatny?
Wszystko będzie dobrze, zobaczysz...
 
U nas było tak:
Przytulanko środa, czwartek, piątek. Piątek to był 14 dc i szanownen pani się przypomniało że trzeba zrobić test owu. Był pozytywny, nie wiem od ilu dni. W sobotę też był pozytywny, a w niedziele już nie. Czyli zaplodniły mnie plemniki z środy czwartku lub piątku :) U mnie celowanie w owu było jak szukanie skarbu, bo zero objawow... I nieregularne cykle, np. cykl wcześniej test pozytywny dopiero 16 dc gdzie w tym ciążowym było już po
Ja to tym testom już nie wierzę...od 14dc wychodziły mi pozytywne i to baaaardzo wręcz kreski były identycznie intensywne. I pozytyw widziałam w 14dc, 15dc, 16dc... cieszyłam się jak głupia, bo dużo śluzu, bo bolało po bokach i te testy w końcu wyszły pozytywne, bo we wcześniejszych miesiącach same negatywy, więc radocha, że jest szansa, a tu 17dc byłam u gina, który powiedział,że cykl bezowulacyjny bo pęcherzyki nie urosły. Przepisał mi duphaston i tyle. Odrzucam juz w kąt wszystkie testy owu, termometr, kalendarzyk...mam dosyć świrowania na tym punkcie, a co ma być to będzie.
 
Ja bym właśnie pomyślała, ze jak testy owu pozytywne w 12dc to samo owu będzie raczej 13 dc. Tylko u mnie testy owu w cyklu, w którym się udało się nie sprawdziły, nie było żadnego pozytywnego. Po temp widziałam, ze była owu. A przytulalismy się 10, 12, 13, 14. Owu chyba była 13 i zaskoczyło.
To tak jak pisałam, teoretycznie się wstrzeliliśmy. Ale w sumie jakoś bardzo się nie nastawiam, to bo nie pierwszy taki cykl, gdzie testy były pozytywne, były działania a efektów nie było. Temp nie mierzę bo już chyba bym całkiem zwariowała ;) co ma być to będzie
 
Ja to tym testom już nie wierzę...od 14dc wychodziły mi pozytywne i to baaaardzo wręcz kreski były identycznie intensywne. I pozytyw widziałam w 14dc, 15dc, 16dc... cieszyłam się jak głupia, bo dużo śluzu, bo bolało po bokach i te testy w końcu wyszły pozytywne, bo we wcześniejszych miesiącach same negatywy, więc radocha, że jest szansa, a tu 17dc byłam u gina, który powiedział,że cykl bezowulacyjny bo pęcherzyki nie urosły. Przepisał mi duphaston i tyle. Odrzucam juz w kąt wszystkie testy owu, termometr, kalendarzyk...mam dosyć świrowania na tym punkcie, a co ma być to będzie.
Testy nie potwierdzają, że owulacja będzie i przebiegnie prawidłowo, ale jak dla mnie to są wspaniałym wynalazkiem. Mimo wszystko bym z nich nie rezygnowała.
 
Tak myślę że niesamowite że przyjęli Cię do szpitala na takim etapie ciąży. 👍😃
W jakim mieście jesteś? To państwowy czy prywatny?
Wszystko będzie dobrze, zobaczysz...
W PL jest inny system opieki niz za granicami panstwa. I nas przyjmuja juz od pierwszych tygodni-tak mowil lekarz,ktory mnie przyjal. Wszystko w trybie naglym. Szpital panstwowy pod Lublinem.
 
reklama
U nas przytulanki byly 10-12 oraz 14-16... Okazalo ze sie wstrzelilismy. Ja czuje ze 12 a lekarz mowi ze 15 😁 testow owu nie robilam, skupilismy sie na przyjemnosciach a nie na stresach
 
Do góry