Ja bym właśnie pomyślała, ze jak testy owu pozytywne w 12dc to samo owu będzie raczej 13 dc. Tylko u mnie testy owu w cyklu, w którym się udało się nie sprawdziły, nie było żadnego pozytywnego. Po temp widziałam, ze była owu. A przytulalismy się 10, 12, 13, 14. Owu chyba była 13 i zaskoczyło.Idąc tym tropem teoretycznie w tym miesiącu mamy spore szanse Działania 10dc, od 12 do 15dc, test owu był pozytywny 12dc. Więc teoretycznie..... Zobaczymy jak to będzie w praktyce, a jeszcze tyle dni aby się przekonać
reklama
Może faktycznie coś w tym jest. My zawsze co 2 dni i dupa nic z tegoNo właśnie u nas tak samo, że we wrześniu codziennie w okolicy owu. A niby mówią że plemniki żyją długo i że wystarczy co dwa dni... U mnie pół roku to nie działało
montek.87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2019
- Postów
- 761
Kochane, jestem po porannym obchodzie. Beta ponad 500 (prawie 550), ale zostaje w szpitalu bo jeszcze czeka mnie jutro kolejna beta i usg. Lekarz z dzisiejszego obchodu spokojnie wyjasnil ze wszystko idzie w dobrym kierunku. Ale ze wczesna ciaza to potrzeba czasu
annamariam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2019
- Postów
- 9 512
U nas było tak:
Przytulanko środa, czwartek, piątek. Piątek to był 14 dc i szanownen pani się przypomniało że trzeba zrobić test owu. Był pozytywny, nie wiem od ilu dni. W sobotę też był pozytywny, a w niedziele już nie. Czyli zaplodniły mnie plemniki z środy czwartku lub piątku U mnie celowanie w owu było jak szukanie skarbu, bo zero objawow... I nieregularne cykle, np. cykl wcześniej test pozytywny dopiero 16 dc gdzie w tym ciążowym było już po
Przytulanko środa, czwartek, piątek. Piątek to był 14 dc i szanownen pani się przypomniało że trzeba zrobić test owu. Był pozytywny, nie wiem od ilu dni. W sobotę też był pozytywny, a w niedziele już nie. Czyli zaplodniły mnie plemniki z środy czwartku lub piątku U mnie celowanie w owu było jak szukanie skarbu, bo zero objawow... I nieregularne cykle, np. cykl wcześniej test pozytywny dopiero 16 dc gdzie w tym ciążowym było już po
Tak myślę że niesamowite że przyjęli Cię do szpitala na takim etapie ciąży.Kochane, jestem po porannym obchodzie. Beta ponad 500 (prawie 550), ale zostaje w szpitalu bo jeszcze czeka mnie jutro kolejna beta i usg. Lekarz z dzisiejszego obchodu spokojnie wyjasnil ze wszystko idzie w dobrym kierunku. Ale ze wczesna ciaza to potrzeba czasu
W jakim mieście jesteś? To państwowy czy prywatny?
Wszystko będzie dobrze, zobaczysz...
Milipiet
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2019
- Postów
- 552
Ja to tym testom już nie wierzę...od 14dc wychodziły mi pozytywne i to baaaardzo wręcz kreski były identycznie intensywne. I pozytyw widziałam w 14dc, 15dc, 16dc... cieszyłam się jak głupia, bo dużo śluzu, bo bolało po bokach i te testy w końcu wyszły pozytywne, bo we wcześniejszych miesiącach same negatywy, więc radocha, że jest szansa, a tu 17dc byłam u gina, który powiedział,że cykl bezowulacyjny bo pęcherzyki nie urosły. Przepisał mi duphaston i tyle. Odrzucam juz w kąt wszystkie testy owu, termometr, kalendarzyk...mam dosyć świrowania na tym punkcie, a co ma być to będzie.U nas było tak:
Przytulanko środa, czwartek, piątek. Piątek to był 14 dc i szanownen pani się przypomniało że trzeba zrobić test owu. Był pozytywny, nie wiem od ilu dni. W sobotę też był pozytywny, a w niedziele już nie. Czyli zaplodniły mnie plemniki z środy czwartku lub piątku U mnie celowanie w owu było jak szukanie skarbu, bo zero objawow... I nieregularne cykle, np. cykl wcześniej test pozytywny dopiero 16 dc gdzie w tym ciążowym było już po
To tak jak pisałam, teoretycznie się wstrzeliliśmy. Ale w sumie jakoś bardzo się nie nastawiam, to bo nie pierwszy taki cykl, gdzie testy były pozytywne, były działania a efektów nie było. Temp nie mierzę bo już chyba bym całkiem zwariowała co ma być to będzieJa bym właśnie pomyślała, ze jak testy owu pozytywne w 12dc to samo owu będzie raczej 13 dc. Tylko u mnie testy owu w cyklu, w którym się udało się nie sprawdziły, nie było żadnego pozytywnego. Po temp widziałam, ze była owu. A przytulalismy się 10, 12, 13, 14. Owu chyba była 13 i zaskoczyło.
annamariam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2019
- Postów
- 9 512
Testy nie potwierdzają, że owulacja będzie i przebiegnie prawidłowo, ale jak dla mnie to są wspaniałym wynalazkiem. Mimo wszystko bym z nich nie rezygnowała.Ja to tym testom już nie wierzę...od 14dc wychodziły mi pozytywne i to baaaardzo wręcz kreski były identycznie intensywne. I pozytyw widziałam w 14dc, 15dc, 16dc... cieszyłam się jak głupia, bo dużo śluzu, bo bolało po bokach i te testy w końcu wyszły pozytywne, bo we wcześniejszych miesiącach same negatywy, więc radocha, że jest szansa, a tu 17dc byłam u gina, który powiedział,że cykl bezowulacyjny bo pęcherzyki nie urosły. Przepisał mi duphaston i tyle. Odrzucam juz w kąt wszystkie testy owu, termometr, kalendarzyk...mam dosyć świrowania na tym punkcie, a co ma być to będzie.
montek.87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2019
- Postów
- 761
W PL jest inny system opieki niz za granicami panstwa. I nas przyjmuja juz od pierwszych tygodni-tak mowil lekarz,ktory mnie przyjal. Wszystko w trybie naglym. Szpital panstwowy pod Lublinem.Tak myślę że niesamowite że przyjęli Cię do szpitala na takim etapie ciąży.
W jakim mieście jesteś? To państwowy czy prywatny?
Wszystko będzie dobrze, zobaczysz...
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 744
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 5 tys
1
- Odpowiedzi
- 13 tys
- Wyświetleń
- 729 tys
Podziel się: