reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

Ja to tym testom już nie wierzę...od 14dc wychodziły mi pozytywne i to baaaardzo wręcz kreski były identycznie intensywne. I pozytyw widziałam w 14dc, 15dc, 16dc... cieszyłam się jak głupia, bo dużo śluzu, bo bolało po bokach i te testy w końcu wyszły pozytywne, bo we wcześniejszych miesiącach same negatywy, więc radocha, że jest szansa, a tu 17dc byłam u gina, który powiedział,że cykl bezowulacyjny bo pęcherzyki nie urosły. Przepisał mi duphaston i tyle. Odrzucam juz w kąt wszystkie testy owu, termometr, kalendarzyk...mam dosyć świrowania na tym punkcie, a co ma być to będzie.
Nie możesz mieć pretensji do testów owu. Ponieważ test owu ma za zadanie pokazania piku LH, a nie owulacje. Potwierdzić owu można tylko na 100% przez badanie usg u gin, bo nawet temperatura nie mówi o tym, że owu odbyła się na 100%
 
reklama
Moze i zyja, nie powiem ze nie. Ale wydaje mi sie ze silniejsze sa te,ktore pojawiaja sie codziennie niz te,ktore juz sa w organizmie kobiety
Mam nadzieję, że masz rację ! W tym cyklu przytulaliśmy się codziennie, wczoraj wyszedł test owu przed południem. Więc działaliśmy wieczorem i o 5 rano ;-). Od rana bolą mnie piersi i kłuje lewy jajnik. Więc pewnie owulacja - po około dobie od II kresek na teście owu.

Tak sobie dziś czytam :
"Kiedy najlepszy czas na zapłodnienie?
Wykształcone jajeczko wychwytywane jest natychmiast przez strzępki jajowodów. U kobiety z niedorozwojem czy brakiem jednego jajowodu, podobnie jak w przypadku jajników, całą aktywność przejmuje ten zdrowy. Możliwe jest wychwycenie jajeczka przez przeciwny jajowód, co do jajnika, z którego zostało uwolnione. Zapłodnienie może się dokonać w tzw. bańce jajowodu, jak też w każdym innym odcinku jajowodu. Są teorie, że komórka jajowa wydziela pewne substancje chemiczne, które powodują, że plemniki nie mają problemu z jej znalezieniem. Jajeczko zwykle żyje 12-24 godzin, choć podejrzewa się, że do zapłodnienia zdolne jest tylko przez 6.
Badania wykazały, że stosunek tuż po owulacji bardzo ogranicza szanse na zajście w ciążę. Plemniki zwykle docierają do jajowodów w ciągu kilkunastu minut, ale nie są zdolne do zapłodnienia. Potrzebują około 6 godzin pobytu w szyjce macicy i przejścia przez proces tzw. kapacytacji, aby osiągnąć ostateczną dojrzałość. Dlatego najlepszy czas na stosunek to dzień przed lub dzień po jajeczkowaniu. Plemniki zdolne są do zapłodnienia średnio 24-48 godzin. W przyjaznych warunkach, w obecności śluzu płodnego w drogach rodnych kobiety, potrafią przeżyć nawet 5 dni. Płodnym okresem jest więc czas dwa dni przed owulacją i jeden dzień po. Ma to znaczenia w momencie, kiedy nie znamy dokładnego czasu uwolnienia jajeczka (owulacja nie jest u kobiety łatwo rozpoznawalna)."
 
Ja jestem zaskoczona wczorajsza wizyta. Mialam 9dc a Pani doktor powiedziala mi, ze edometrium wyglada juz na poowulacyjne. Mialam dzien przed wizyta klucie ale bardziej stawialam na problemy z jelitami. Czy to jest mozliwe? Czy to zaburzenia po ostatnim wydarzeniu maja az taki wplyw..
 
Ja to tym testom już nie wierzę...od 14dc wychodziły mi pozytywne i to baaaardzo wręcz kreski były identycznie intensywne. I pozytyw widziałam w 14dc, 15dc, 16dc... cieszyłam się jak głupia, bo dużo śluzu, bo bolało po bokach i te testy w końcu wyszły pozytywne, bo we wcześniejszych miesiącach same negatywy, więc radocha, że jest szansa, a tu 17dc byłam u gina, który powiedział,że cykl bezowulacyjny bo pęcherzyki nie urosły. Przepisał mi duphaston i tyle. Odrzucam juz w kąt wszystkie testy owu, termometr, kalendarzyk...mam dosyć świrowania na tym punkcie, a co ma być to będzie.
Kochana nie frustruję się. Wzrost LH to nie owulacja. Może wystąpić bez owulacji, może nie wystąpić a owu tak. To takie wskazanie
Tylko monitoring daje pewność i tu znów niepewność bo nie każdy cykl, nie każde jajo i nie każda partia plemników równa się ciąża.
Cierpliwa bądź i wszysto będzie dobrze :)
 
Ja jestem zaskoczona wczorajsza wizyta. Mialam 9dc a Pani doktor powiedziala mi, ze edometrium wyglada juz na poowulacyjne. Mialam dzien przed wizyta klucie ale bardziej stawialam na problemy z jelitami. Czy to jest mozliwe? Czy to zaburzenia po ostatnim wydarzeniu maja az taki wplyw..
Niestety tak. Zdarza się nawet jajeczkowania nim@ się skończy.
Nie martw się.
 
Mam nadzieję, że masz rację ! W tym cyklu przytulaliśmy się codziennie, wczoraj wyszedł test owu przed południem. Więc działaliśmy wieczorem i o 5 rano ;-). Od rana bolą mnie piersi i kłuje lewy jajnik. Więc pewnie owulacja - po około dobie od II kresek na teście owu.

Tak sobie dziś czytam :
"Kiedy najlepszy czas na zapłodnienie?
Wykształcone jajeczko wychwytywane jest natychmiast przez strzępki jajowodów. U kobiety z niedorozwojem czy brakiem jednego jajowodu, podobnie jak w przypadku jajników, całą aktywność przejmuje ten zdrowy. Możliwe jest wychwycenie jajeczka przez przeciwny jajowód, co do jajnika, z którego zostało uwolnione. Zapłodnienie może się dokonać w tzw. bańce jajowodu, jak też w każdym innym odcinku jajowodu. Są teorie, że komórka jajowa wydziela pewne substancje chemiczne, które powodują, że plemniki nie mają problemu z jej znalezieniem. Jajeczko zwykle żyje 12-24 godzin, choć podejrzewa się, że do zapłodnienia zdolne jest tylko przez 6.
Badania wykazały, że stosunek tuż po owulacji bardzo ogranicza szanse na zajście w ciążę. Plemniki zwykle docierają do jajowodów w ciągu kilkunastu minut, ale nie są zdolne do zapłodnienia. Potrzebują około 6 godzin pobytu w szyjce macicy i przejścia przez proces tzw. kapacytacji, aby osiągnąć ostateczną dojrzałość. Dlatego najlepszy czas na stosunek to dzień przed lub dzień po jajeczkowaniu. Plemniki zdolne są do zapłodnienia średnio 24-48 godzin. W przyjaznych warunkach, w obecności śluzu płodnego w drogach rodnych kobiety, potrafią przeżyć nawet 5 dni. Płodnym okresem jest więc czas dwa dni przed owulacją i jeden dzień po. Ma to znaczenia w momencie, kiedy nie znamy dokładnego czasu uwolnienia jajeczka (owulacja nie jest u kobiety łatwo rozpoznawalna)."
Gdyby to było takie wprost i na 100% to mojej córki nie byłoby że mną.
Kolejna teoria, ciekawa :)
 
Witam się i ja w 29 dc... U mnie w 26 i 27 DC delikatne blado brązowe plamienie wczoraj czysciutko ponad to szyjka od tego plamienia podniosła się jest nadal wysoko dziś ale znowu zauważyłam śluz blado brązowy... Także u mnie pewnie finał skończy się na @...
 
reklama
Do góry