Sierpniówki 2014

[Izis86]

Koleżanka, która miała cc wszystko czuła. Ale u niej to raczej nieudolność lekarzy... bardzo długo zwlekali z cc i okazało się że nagle muszą ciąć. Podali jej znieczulenie ale nie zadziałało i zaczęli ją "kroić".

Ja chciałbym rodzić tak żeby było dobrze

Jakie znieczulenie podawane jest w cc ?

 

[kahaka]

izis takie w kręgosłup. Ale czasem usypiają.

 

[gawit]

Witam
U mnie dziś lepsze samopoczucie, choć moja mała postanowiła wstać o 7 jak w tygodniu do przedszkola trzeba chodzi to ją przed 8 nie mogę dobudzić, a w weekendy to standard, że wstaje tak wcześnie. ale włączyłam jej bajki i dospałam jeszcze, bo ja to też ostatnio wstaje późno. we środę (jak ginka pozwoli) muszę jechać do pracy, bo jest kontrola i muszę pogadać ze swoją menagerką regionalną o swojej sytuacji, muszę męża bardziej wprowadzić w sprawy firmy no i pracownicę docisnąć, bo mój mąż póki co, to nie ma doświadczenia w zarządzaniu ludźmi więc trzeba go tu trochę podszkolić ;-)
Zjadłam śniadanko (mąż poszedł do garażu na fuchę, bo on jest mechanikiem samochodowym więc oprócz prowadzenia mojej firmy normalnie jeszcze pracuje w warsztacie) dogadał się ze swoim pracodawcą (ma fajnego szefa) i od rana jeździ do mojej firmy a popołudniami do warsztatu i czasem w weekend jakąś fuchę łapie.
Na obiad dziś spaghetti :-)

izis86 ja miałam znieczulenie w kręgosłup i jak pisałam nic podczas operacji nie czułam :-) tyle, że jakiś czas po cesarce co jakiś czas bolał mnie kręgosłup . nie ciągle ale były takie dni, że w miejsu wkłucia bolał dość mocno ale dawałam radę bez przeciwbólowych ;-) więc chyba nie było tak źle

Eh powiem Wam, że nie mogę się doczekać zakupów dla dzidzi ale to chyba raczej nie zacznę wcześniej jak maj-czerwiec

 

[magda17011]

witam i ja
ja przy synku miałam CC a przy córeczce poród SN -obydwa wspominam dobrze.Po synu czułam się nie usatysfakcjonowana ,że nie udało mi się go urodzić ,ale już przy drugim porodzie byłam mega dumna z siebie.:-)
u mnie mdłości jakby mniejsze ale nadal zaskakują,wczoraj oddałam kebab

 

[Izis86]

O znieczulenie pytam bo też wyczytałam gdzieś że to zewnątrzoponowe czasami może nie zadziałać, albo zadziałać obszarami czy nawet "plackami" Jeszcze jest jakieś drugie-podpajęczynówkowe. Ale nie wiem kiedy się je podaje i na czym polega.

Staram się jak najwięcej czytać i jak najwięcej wiedzieć bo lubie być świadoma, a moja mama cały czas wyzywa że kiedyś nic się nie wiedziało i było dobrze ) (wczoraj jej opowiadałam co wyczytałam na temat rozwoju w pierwszych 3 miesiącach po narodzinach, typu:kiedy dziecko powinno podnosić główkę, jak z nim ćwiczyć itd.). A ona to neguje i uważa że nie powinnam czytać. Ja jej tłumaczę że chce wiedzieć takie rzeczy bo łatwiej mi będzie coś zauważyć, zwrócić uwagę na coś. Według mojej mamy to niepotrzebne wzbudzanie w sobie stresu i nie rozumie że mnie to nie stresuje tylko ciekawi i interesuje.

Uff dziś znowu vomit z rana.

 

[kobietka22]

hej dziewczynki , czytałam o porodach co pisałyście, moje kuzynki miały porody cc jedna 3 razy , a druga 2 razy i ogólnie czuły jak ich ciałem poruszają , ale bólu nie czuły , no z małym wyjątkiem jedna poczuła jak zaczęli nacinać bo się pospieszyli ,ale wstrzymali się i potem już było ok , ja myślałam o porodzie sn , ale już kilka kobietek sugerowało mi rozważenie cc , dlatego ,że ja mam niestety zdiagnozowaną schizofrenię paranoidalną , miałam tylko jeden epizod w 2011 roku i odpukać od tamtej pory w remisji jestem ,a w sierpniu odstawiłam leki po to by zajść w ciążę oczywiście w porozumieniu z psychiatrą no i ogólnie chodzi o to ,że takie kobiety jak ja inaczej mogą znosić poród , jest większa szansa na depresję po porodzie albo szok poporodowy , dla mnie najważniejsze jest dziecko żeby bezpiecznie przyszło na świat to w jaki sposób jest dla mnie mniej ważne bo wiem ,że jeśli ja nie udźwignę ciężaru porodu to dziecko po porodzie zostanie bez matki bo będę musiała znowu iść do szpitala psychiatrycznego ,a tego nie chcę dlatego będę na najbliższej wizycie z ginem rozmawiać co on o tym myśli ,a w lutym mam kontrolę u psychiatry i z nim też pogadam co radzi.

 

[Izis86]

Właśnie wynalazłam na tvn Player program p. Bosackiej "O Matko!" o ciąży, bardzo przyjemnie wszystko przedstawione

 

[ewcol3]

Witam. Jeśli chodzi o mnie to wszystkie porody naturalne, bardzo miło je wspominam, szybko dochodziłam do siebie. Zawsze byłam szczupła mało przybierałam w ciąży (12, 10 i 8 kg) zaraz po porodzie mogłam siadać po turecku, pomimo, że za każdym razem byłam cięta. Mam nadzieję, że i tym razem urodzę naturalnie.
Na obiad była zupka gulaszowa i dziczyzna.
Mdłości prawie nieodczuwalne. Ból głowy owszem i to dość intensywny.
Pozdrawiam

 

[madruszka]

Mnie nie zdążyli rozciąć, bo położna stwierdziła, że pierwszy poród to cóż zejdzie mi się, a po 20 minutach lekarz przyszedł zszywać, to zszywanie wspominam jako najgorszą część 30 minut, pytałam się co chwilę czy już. A przy ściąganiu szwów położna powiedziała, że widać że lekarz się postarał i nową metodą ładnie zszył.


No ja już się prawie doczekałam, jutro wizytka o 14.10

a z dobrych zmian, to jak sie idzie na badania krwi itd to nie trzeba byc w widocznej ciazy, wystarczy w reku ksiazeczka ciazowa i bez kolejki

 

[jjm86]

Cześć :-)! Ja przy cc też wszystko czułam i bardzo mocno mnie rozcięli, dlatego mam bliznę na całej długości brzucha. Te musieli mi podać tlen i nawet nie mogłam podnieść ręki, żeby dotknąć moje dziecko... Opiszę w odpowiednim wątku :-)

samopoczucie dobre, kupiliśmy dziś kulę i dwie złote rybki:-). Na obiad króliczek :-)

Wiecie co? Lubię Was, fajnie, że jesteście!!!