Październik 2008

[dorota123456789]

No cos u nas pusto :-(.

A ja sie czuje w miare dobrze,najwazniejszeze nie plamie i nie krwawie,wiec nie musze lezec i nie jestem tym ograniczona bo przy mojej 2 to byloby raczej niemozliwe.Mdlosci pomalu ustepuja,wymioty rowniez, jeszcze sa ale coraz mniej :-).Brzuszek rosnie i niestety czasem pobolewa,W tym nowym tygodniu ide do gina na badanko :-).

O tej godzinie niestety nie spie bo Oliwka mnie dzis do placzu doprowadza,obudzila sie o 2 i nie umie usnac,wszystko jej przeszkadza,co chwile mnie wola lub placze wiec czekam az usnie i dopiero sie poloze,pewnie nie na dlugo bo alan wstanie,ech zla jestem wrrrrrrrr.

Dziewczyny odezwijcie sie

 

[Kaka82]

Puk puk

żyjemy Od poniedziałku koniec ferii;p W końcu.


Mam nadzieje, że wszystkie dzieciaczki zdrowe? Zauważyłam, ze Hania w tym roku mniej choruje.

No i mam nadzieje, że już wkrótce wiosna zawita Czas ostatnio mi tak szybko ucieka...

Jak tam Walentynki? Ja dostałam pierwszego kwiata od chyb 10 lat

Jak tam nasze ciężaróweczki?

 

[minisia]

matko ale tu cisza w sumie szkoda ....


u mnie ok dziekuje Karola, zaczynam odczuwac plecy i robi sie coraz bardziej niewygodnie ale ogolnie ok
Dla tych co nie wiedza bedzie coreczka imie hmmm...Rosie, Ruby?? jeszcze nie wiemy...
jeszcze daaaleka droga przede mna ale w sumie juz z gorki ;-)

co u was????

 

[dorota123456789]

To witam sie i ja tutaj :-). No coś straszna cisza tu :-(.

Ja zgłaszam ze i u nas wszystko dobrze
Dzieciaki rosną i psoca . Oliwka po hormonach bardzo dobrze ,przez pół roku urosła 6 cm ma teraz 102 cm i już każdy mówi ze widzi ze oliwka urosła :-).
Ali zrobił sie lobuz niesamowity .
Ja w tej ciazy czuje sie bardzo dobrze . Mam pewne problemy ze wzdeciami i biegunkami i przez to chudne zamiast tyc :-( ale z dzieckiem wszystko ok :-). Ja od kilku dni na diecie lekkostrawnej jestem i czuje sie dobrze i waga nawet ciut do przodu poszla :-).

U nas to bedzie DZIEWCZYNKA imię LILIANA lub LILIANNA :-), bardziej to drugie :-).

 

[trina79]

Dorotka - to tak jak moja :-)
Ja tylko na chwile, brak czasu. U nas ok

 

[Kaka82]

Weszłam no i szok...Dorota już 30 tydz?? Dopiero co mówiłaś ze jesteś w ciąży wow Minisia 32...jak ten czas leci

CHyba się większość na fejsa przeniosło;p,

Pozdrawiam

 

[dorota123456789]

Weszłam no i szok...Dorota już 30 tydz?? Dopiero co mówiłaś ze jesteś w ciąży wow Minisia 32...jak ten czas leci

CHyba się większość na fejsa przeniosło;p,

Pozdrawiam

No czas leci ,leci :-). U nas wszystko dobrze ,dzieci pochorowaly sie trochę ,ja też od nich jak zwykle wszystko łapie .
Z ciaza wszystko ok .
Wynajelismy sobie większe mieszkanie 3 pokoje ,jest super ,między mną a m również :-).
Od stycznia czekam na termin mojej rozprawy rozwodowej i nadal nie mam terminu :-(, ale mam nadzieję że szybciej niż dalej .
Oby się rozwiesc i z m na czysto układać sobie życie :-).

Pozdrawiam

 

[wanilia79]

witajcie
no cóż, forum nam jednak umarło, a raczej przymarło, bo czasem ktoś tu jeszcze zagląda :-). ja zaglądam, przelotem co prawda, ale zawsze. czekam z niecierpliwością na nasze maleństwa, Dorotki i Dominiki. Mam nadzieję, że jakieś zdjęcia będą, a i ciążowe brzuszki z chęcią zobaczę.
czasem widzę kogoś na fb i z nieskrywaną zazdrością śledzę poczynania czarnej w zumbie.....ehhhhhh jak bym potańczyła!!!!

no i widzę, że biznes Karola& czarna kręci się !!! gratuluje dziewczyny, jestem pełna podziwu dla waszej ogromnej wyobraźni i talentu!!! powodzenia wam życzęęę!!!

u nas powolutku jakoś do przodu choć nie jest lekko.
na nowy rok staś zapisany do przedszkola jak Martynki Roksi i podziwiam Dagmarę, że posyła starszaka do szkoły. U nas czekamy do przyszłego roku. mam nadzieję, że przy Szymonku Staś będzie chętnie chodził do przedszkola...

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie :-)))

Asiulka a jak Ania? Idzie też do przedszkola bo chyba przeoczyłam coś.....

 

[dorota123456789]

To ja też melduje sie ze żyjemy . Jest wszystko ok , teraz ja kilka dni poleglam z ciaza w szpitalu na obserwacji bo wyszli mi łożysko centralnie przodujace i mój gin chciałby mnie w szpitalu, ale ja rodzic w czestochowie nie będę . Polezalam kilka dni w katowicach i nic sie złego nie dzieje i puścili mnie do domu
Mam sie dużo oszczędzać ,m mi dużo pomaga . Termin do szpitala mam na 27 czerwca ,poobserwuja kilka dni i jak sie nic dziać nie będzie to w 38 tyg na początku lipca zrobią mi cc.

Dzieci ok ,ogólnie jest wszystko dobrze . Szkoda ze tak malo nas tu zagląda :-(.

Pozdrawiam was wszystkie .

 

[dorota123456789]

Dziewczyny ja juz urodzilam 18 czerwca o godzinie 12.44 Mala Lilianka urodzila sie w 36 tyg i 0 dni ze wzgledu na lozysko imoje bole podbrzusza.Mialam cesarke ,pomalu dochodze do siebie .Lila urodzila sie z waga 2580 kg i 49 cm ,niestety urodzila sie z wrodzonym zapaleniem pluc.Jest w inkubatorze ma do noska podlaczony tlen ,najpierw bylo to 40% tlenu a teraz 25 % takze jest poprawa,naswietlaja ja jeszcze bo ma zoltaczke ,daja jej kroplowki nawadniajace plus do strzykawki sciagam jej swoje mleczko .Na zapalenie pluc dostaje antybiotyki.Boli mnie ze jest tak chora,ze nie mam jej przy sobie i ze nie jest tak wzorowo jak ma wiekszosc mam,ale modle sie i was o to prosze aby jak najszybciej z tego wyszla i abysmy mogli isc cali i zdrowi do domu.M byl ze mna przez 2 dni caly czas,mama na szczescie miala wolne i byla z dziecmi a M ze mna na cesarce i po opiekowal sie mna dzielnie .Wczoraj pomagal mi wstawac pierwszy raz po cieciu,pierwsze kroki itp,takze wparcie wielkie .