Sierpniówki 2014

[LILITH]

Wróciłam, przeczytałam i czekam na resztę wiadomości.
Moje wyjście było jednak złym pomysłem, cudem dojechałam na miejsce a z auta już biegiem do kibla ;/ Noe uwierzycie ale się zatkał po 3 razie co za wieś i obciach Cudem przetrwałam czas gdy mała była na zajęciach.
Co do wieku to ja mam 28, też jestem z sierpnia i liczę, że urodzę przed urodzinami
Serducho słyszę już bez większych problemów, niestety muszę się uspokajać bo mam potworne humory, oszaleć idzie :-(

Dorcia, wiesz co CI powiem? Nie wymyślaj już Też się zastanawiałam nad tym i owym, czy to nie pozamaciczna, czy serce bić nie przestało o ile w ogóle zaczęło etc. Szkoda nerwów, a 8 dni powinno szybko zlecieć

Asiołek a dawałaś jej coś do oglądania czy czytania dodatkowo? Moja na szczęście nie zadaje tak szczegółowych pytań ale już widzę czego się spodziewać, niesamowita ta Twoja córa

 

[beetka]

Ja mam 32 lata, w listopadzie 33. U mnie do dziś myślałam, że wie tylko mama, ale nie wytrzymała i w tajemnicy przekazała babci i siostrom. W sumie i tak się zaraz domyślą bo na l4 już jetem. No i wiedzą w pracy oczywiście przez l4.
Oszqrde ja też od września posyłam małą do przedszkola i strasznie się boję że poczuje się odrzucona. Wykorzystam l4 i pochodzę z nią na jakieś zajęcia muzyczne czy taneczne, może trochę zaklimatyzuje się w grupie rówieśników. Miałam oddać ją teraz do prywatnego przedszkola ale ja szybko wróciłam do pracy po pierwszej ciąży przekazując część macierzyńskiego tatusiowi i chcę teraz trochę z nią pobyć.

 

[natkusia]

Wróciłam z wizyty jak na skrzydłach relacja na wizytowym :-)

a ja mam w tym roku 27 :-)

DORCIA ale Ty dziołcha wymyślasz weź do ręki jakąś dobrą książkę i poczytaj na pewno z dzieckiem jest ok a Ty niepotrzebnie się denerwujesz! Uszy do góry :*

GAWIT dobrze, że lepiej

OJAKA L4 sprawia cuda

ASIOŁEK hahaha padłam

LILITH biedna Ty.. ja też czasami mam dobry dzień, poszaleje a potem żałuję bo cały wieczór leżę


u mnie chyba już wszyscy wiedzą moja mama z teściową to paple i wygadały całej rodzinie ze szczęścia. Ba! Mój mąż to poplala bo musiał w pracy się pochwalić ale mi to nie przeszkadzam bo wiem, że i tak będzie dobrze!

Śmigam coś zjeść bo umrę z głodu zaraz

Buźka

 

[Asiołek]

Lilith mam książkę :-) ale ma nieco drastyczne ;-) obrazki, przebyliśmy ją jednak :-) "Mała książka o miłości" Pernilla Stalfelt :-)

 

[Dorcia]

Natkusia LILITH ...kurde dzięki baby...czasami trza mi kopa i tyle !!! Kurde no...jak dobrze że Was mam !!! BUZIOLE

 

[LILITH]

Zniknęła mi opcja :dziękuję Wy macie??


Dorcia, mnie się też tak nie raz należało a to faktycznie pomaga więc już się nie dołujemy a cieszymy ze swojego szczęścia

Natkusia, głupio mi przed córą było jak nie wiem.. ona to rozumie ale mimo wszystko, to jej dzień radości.. zresztą później zapytała po co pojechałam jak mi źle dalej.. :-(


Asiołek dziękuję My oglądaliśmy o ciąży różne dokumenty bo bardziej tego była ciekawa, jak się tam dzidzia rozwija. Książkę chętnie sprawdzę, być może okaże się strzałem w 10 a i tak czasu mam nadzieję, mamy sporo

 

[fiuufiuu]

Ją tak szybko.u nas wiedzą wszyscy.wlacznie z Ludwikiem. Jakoś krycie sie z ciążą jest dla mnie dziwne.
Ja w lipcu skończę 28lat. Marzyłam o 6tce dzieci,a wyszło tak,że o drugie muszę walczyć...
Dzieci drazace temat są świetne ;-) tak dla większych kilkulatlow to temat tak oblesny,że nieporownywalny z niczym ;-)

 

[Asiołek]

Kolejność mówienia o ciąży:
Ja
Mąż
Średnia Siostra
Dyrektor w konsekwencji cała praca
Przyjaciółki 3 osoby
Maja - moja córka
Teściowie
i już nie robimy z tego tajemnicy...
Test zrobiłam 18 grudnia...

Dziewczyny cieszę się z Waszych udanych wizyt dzięki temu więcej spokoju zyskacie
Co do nadciśnienia... w ciąży czy nie - to nie mam doświadczenia ale współczuję tym, co mają z ciśnieniem problem. Oby wszystko się poukładało a leki dobrze działały... bo podobno trudno jest je dobrze dobrać.

Dziś oglądałam filmiki z Kliniki w której rodzę i tam Mama przytulała dzidzię malutką... a ja się pobeczałam ze wzruszenia ( jakiś taki szloch mnie ogarnął... przecierałam oczy ze zdumienia... mięczaczek zaczynam się robić


FiuuFiuu a Ty z tym Holterem siedzisz?

 

[Ewaelinka84]

Ja w tym roku 30 :-/ oj leci ten czas ,moj syn w tym roku 8 juz myslalam ,ze zostanie jedynakiem bo jakos tak sie ulozylo ze nie mielismy planow na drugie ,a tu 13 grudnia (piatek )taka niespodzianka ... ale ucieszylismy sie oboje ,a moj mezus dostal piorek i obdzwonil z ta nowina cala polskę :-)
Moj synus tez sie cieszy ,ze bedzie starszym bratem i czesto pyta czy dzidzia juz duza i kiedy bedziemy wiedziec czy tam jest jego braciszek czy siostrzyczka :-)

Jutro o 10:10 mam wizyte -łapie stresa :-/

 

[fiuufiuu]

Siedzę,leże, chodzę pełen serwis ;-) nie wiem jak ze spaniem będzie,bo jednak mocno to sie napreza aż ręka boli...kolacja była o 16:00a ja jestem taaaka głodna...inniaja odwiedziny,a ja bidna nie mam dostawcy prowiantu:'( buuu

Oszqurde rozumiem,że rodzina robilabu co wyrzuty,że jesteś w ciąży?bardzo to przykre :-( moja teściowa miała zakusy 4lata temu,żeby odczekać jak najdłużej ,bo ciążą bez ślubu itd.ale szybko wybilam jej ten pomysł z głowy. I póki co żyjemy,a wszyscy już chyba do myśli naszego konkubinatu przywykli.