reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

Mi dzisiaj mąż powiedział, że odczuwa moje rozdrażnienie :) mam tylko nadzieję, że rozumie, iż to ogólne zmęczenie i to, że mi już ciężko.
Raczej nie krzyczę, nie wybucham, ale faktycznie łatwiej mnie rozdrażnić. I mam kiepski nastrój. Gdybym miała jego charakter to ciekawe jakby wtedy ze mną wytrzymał :p

Oj dużo tu dobrych nowin generalnie. Cieszy mnie to :))

Ewelinka Tobie to bardzo współczuję :(
 
Ostatnia edycja:
reklama
martuskaa wiem co czujesz :-( ale poczekaj na mnie...daj mi z jeden dzień pierwszeństwa :-)

Natkusia, super że tak ładnie się wszystko u was układa, i do tego jeszcze perspektywa nowego mieszkanka...ach jak ja o tym marzę :-)

fiuufiuu, to trzymam &&&&&&, co by po tym jarmarku i centrum handlowym się zaczęło...życzę wieczornych skurczy ;-)

Lilith, już do domu??? ale fajnie, cieszymy się razem z Wami :-)

Wezmę przykład z jednej z was i idę umyć lodówkę, a potem poodkurzam i pomyję podłogi. Może mnie w końcu coś ruszy.
PS. Dziś kończę 40tc :tak:
 
Martuśka rozumiem Twoja frustracje, ale już tak bliziutko jesteś. Trzymam kciuki by spotkanie z położną przyniosło zamierzony skutek.


Katushka A Ty jak sie trzymasz?


Gorgusia Ty masz lenia? Nie wierze... To jest niemożliwe:)


U mnie była przyjaciółka. Pech dla niej, a na szczęście dla mnie jest fryzjerka rownież. Obcieła mi męża i jeszcze mnie zafarbowała. A przytym płoty, ploteczki... Moze już ostatnie farbowanie przed porodem. Któż to wie...
 
Ja spoko się trzymam, nie frustruję się aż tak bardzo, aczkolwiek mogłaby mała już wyjść :-) Jak widać nie ode mnie to zależy i będzie co ma być. W każdym razie jak nic się nie zadzieje to w poniedziałek mam się stawić w szpitalu :-)
 
CWIKLA Ty to masz przezycia z tesciowa :sorry2:

WYCZEKANY oszczedzaj sie.. i odpoczywaj póki mozesz ;-)

LILITH super :-)

OJAKA ojj ja marze o fryzjerze eh

EWAELINKA niech juz mala sie rodzi.. straszyla a teraz cisza! Cierpliwosci :*

MARTUSKA zaraz ciaza sie skonczy.. jeszze troszeczke!

GORGUSIA z Kacperkiem lepiej?

KATUSHA dobre podejscie :tak: nic nie przyspieszycie..

Ja Wam powiem szczerze, że wspolczuje Wam brzuszkow.. mialam taka frustracje jak MARTUSKA i jeszzcze szpital, tesknota za Michalem..
Po porodzie odzylam na maxa :-) az chce sie zyc mimo pobudek w nocy ;-) teraz jest tak jak powinno byc i czuje spelnienie..

Wy tez wszystkie za chwile bedziecie po.. jesscze troche, troszeczke..
 
Czesc dziewczyny :-) nie nadazam za wami a tym bardziej za rodzacymi:) gratki dla nowych mam.
Ja wczoraj chyba mialam syndrom wicia gniazda. zrobilam rewolucje porzadkowe u mamy w domu i niezle sie zmachalam. Udzwignelam pare ksiazek i poczulam straszny bol w kroczu , az krzyknelam. Potem. Chodzilam jak rozjechana. Tak mnie to wymeczylo, ze 1 cala noc od dawien dawna mialam przespana :)
Dzis bylam nad morzem. Wolno chodze, musze trzymam zwieracze bo mam wrazenie ,ze maly mi wyleci:eek:
Ide doczytac co pisalyscie
 
reklama
ooo cos puto dzisija ale to chyba kwestia tego,ze sie muli bb bardzo.
no to zrobilam z 5km po miescie, potem jeszcze po galerii, złapał mni ebol zoładka,ktory po 15 minutach przeszedł. teraz idę wykorzystywać chłopa ;)
 
Do góry