reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

reklama
Ciaza po poronieniu to jakaś masakra. Cały czas stres czy tym razem będzie wszystko w porządku. Poprzednia ciążę straciłam pod koniec 10 tc, zarodek przestał się rozwijać. Teraz umieram że strachu bo zaczęłam 10 tydzien. Niby wszystko ok nie mam żadnych negatywnych objawów, ale i tak bardzo się boje:( w czwartek mam wizytę i usg, mam nadzieję że lekarz mnie uspokoi
Totalnie to rozumiem. Swoją pierwszą ciąże również straciłam i przez to w tej ciąży nie potrafię się tak cieszyć całą sobą, bo ciagle się boje. Na samym początku, jak dowiedziałam się, ze jestem w ciąży, to aż wariowałam i ciagle chodziłam do toalety sprawdzać czy na pewno nic się nie dzieje. Tez to poronienie sprawiło, ze do tej pory jeszcze wszystkim nie powiedziałam o ciąży. Troche chce to ukrywać, żeby później nie musieć się znowu tłumaczyć. Poprzednio za szybko się pochwalilam z tej radości i wyszło jak wyszło.

Uważam, ze poronienie to jedna z „rzeczy”, która nie powinna istnieć, serio.
Trzymam za nas wszystkie kciuki, żeby już więcej nas to nie spotkało! ❤️
 
chyba wszystkie tak mamy, w poprzedniej ciaży nawet nie brałam takiego czegoś pod uwage, ale jak sie juz to wydarzyło to teraz w tej codziennie myśle zeby bylo dobrze. Ale to chyba normalne... niemniej trzeba byc dobrej myśli
 
Też tak myślę, mimo, że strach jest gdzies w głowie, na pewne rzeczy nie mamy wpływu, trzeba iść do przodu 😉
Ja mam podobnie ...poroniłam ponad 10 lat temu, w między czasie urodziłam 2 synów...a i tak ciąża z zaskoczenia jest dla mnie momentem kiedy myśli buzują i się boję wszystkiego ...raz, że wiek ...raz, że stresująca praca i odpuścić nie mogę i zawsze coś ...Tak samo dzieciom nie powidzzialam ...Jestem w 9 tygodniu, badanie mam 03.02 a potem usg prenatalne 18.02 i zastanawiam się czy nie umówiłam go za późno....I tak naprawdę wcześniej nie chciałabym powiedzieć dzieciom nic ....a na feriach liczę, że odpuszczę jakoś narty a Mlodzi się nie obraża tylko będę musiała coś wymyślać...Więc chyba normalne, że każda z nas na swój sposób będzie się bać pewnie do końca...I potem znowu ...Dlatego Dziewczyny Głową do góry musi być dobrze :)
 
reklama
Grupa jest założona, większość dziewczyn dostala juz linki, ja tak jak pisałam l, do jutra zbieram jeszcze chętne, których nie było na tamtej liście i pewnie zostaną tez dodane
Witam

Też poproszę o dodanie.
Nie udzielam się na razie ale przeczytałam wszystko 😊
Na razie nie potrafię się cieszyć, strata we wrześniu. Mam nadzieję, że po prenatalnych odpuści.
 
Do góry