Sierpniowe mamy 2022🙂

[Lilkamilka97]

Moja pani ginekolog jest aniołem. Mogę do niej napisać o każdej porze. Kiedyś specjalnie dla mnie przyjechała do gabinetu i mnie przyjęła po godz. 22. Każdemu życzę takiego lekarza, z taką empatia i zaangażowaniem.

Właśnie ja do takiego lekarza się dziś dostałam. Obdzwoniłam wszystkich możliwych (oprócz mojego prowadzącego, bo on dziś nie przyjmuje, a jak mówiłam- mam tylko nr na rejestracje). Jeden, jedyny doktor powiedział, że przyjmował od rana, teraz nie ma go w mieście, ale wróci po 16 i może dla mnie otworzyć gabinet, żeby mnie przyjąć w tej wyjątkowej sytuacji. Pomyślałam sobie, ze to świetnie o nim świadczy i chciałabym, żeby mój prowadzący taki właśnie był..

 

[Kaka94]

Czy to jest lekarz na NFZ?
Ja chodzę prywatnie i tez mam numer. Na NFZ bym pewnie nie miała numeru.

Ja chodzę a NFZ i też dostałam numer właśnie od jego położnej przez telefon bo dostałam plamień i kazał mi przyjechać ale juz do jego gabinetu prywatnie bo tam w przychodni w ten dzień już go nie było.

 

[Mirysia]

Właśnie ja do takiego lekarza się dziś dostałam. Obdzwoniłam wszystkich możliwych (oprócz mojego prowadzącego, bo on dziś nie przyjmuje, a jak mówiłam- mam tylko nr na rejestracje). Jeden, jedyny doktor powiedział, że przyjmował od rana, teraz nie ma go w mieście, ale wróci po 16 i może dla mnie otworzyć gabinet, żeby mnie przyjąć w tej wyjątkowej sytuacji. Pomyślałam sobie, ze to świetnie o nim świadczy i chciałabym, żeby mój prowadzący taki właśnie był..

To może porozmawiaj z nim dzisiaj i zapytaj, czy ma wolne terminy, na początku ciąży raczej nie ma problemu ze zmianą lekarza prowadzącego.

 

[Karo2021]

Jak się dowiedziałam, ze jestem w ciąży to umówiłam się do gina z NFZ i jak tylko przyszłam to mi powiedział, ze on nie będzie mi prowadził ciąży, bo ma przekroczone limity. Nie założył mi karty, ani nie zrobił USG. Powiedział, ze mam przyjść prywatnie (nie mogę pani nic sugerować, ale prywatnie mam jeszcze miejsce na nowe pacjentki). Znalazłam sobie innego gina prywatnie i do tych na NFZ jestem uprzedzona przez te sytuacje.

Ale cwaniak! Brak słów

 

[Anna R 1987]

Cześć jestem po USG I trymestru .. odetchnęłam. Co można zobaczyć na tym USG to jest w porządku. Jestem dzisiaj bardzo zmęczona i mam zawroty głowy pozdrawiam Was

 

[Lilkamilka97]

To może porozmawiaj z nim dzisiaj i zapytaj, czy ma wolne terminy, na początku ciąży raczej nie ma problemu ze zmianą lekarza prowadzącego.

Tak też właśnie chyba zrobię, że zapytam o ewentualną możliwość prowadzenia ciąży u niego. Jak tak czytam Wasze odpowiedzi, że jednak jakąś tam możliwość kontaktu macie, to przekonałam się, że ja tez tak kurcze chcę

U mnie jest o tyle problem, że nawet jeśli chciałabym jechać na IP, skoro swojego lekarza się poradzić nie mogę, to niestety szpital w moim mieście (jak pewnie większość) jest bardzo restrykcyjny przez covid, a ja niestety nie jestem jeszcze zaszczepiona (zamierzam się zaszczepić kiedy już będę mogła). No nic. Udało się załatwić tego lekarza, wiec czekam teraz do 16, żeby dopytać za ile dokładnie mogę podejść i zobaczymy co z tego będzie.

 

[Martini$]

Dziewczyny, ja już po usg prenatalnym. Czekam na badanie pappa
Kluska ma 6cm, przeziernosc karkowa 1,7. Narządy ok. Termin na 1 sierpnia

Cudowna wiadomość

 

[Martini$]

Dziękuje za ten głos optymizmu, w oczekiwaniu na tą 16:00, to bardzo mnie podnosi na duchu, że może u mnie też będzie dobrze.

Ogólnie mam tez pytanie do Was dziewczyny. Czy Wy macie codziennie możliwość skontaktowania się ze swoim lekarzem prowadzącym? Chodzi właśnie o takie sytuacje jak ta, że dzieje się coś i możecie jakoś skontaktować się z lekarzem i liczyć na niego?
Ja mam taką sytuacje, że mój lekarz przyjmuje tylko 3 dni w tygodniu w godzinach popołudniowych i nie ma żadnej możliwości skontaktowania się z nim poza godzinami jego przyjęć.

Mój lekarz też tak przyjmuje 3 x i wtedy telefon i tak odbiera jego położna i z nim wszystko konsultuje.Jak coś się dzieje to wtedy dzwonie na prywatny numer do położnej

 

[Słoneczko świeci]

Hej dziewczyny, dziś mało się udzielam, bo głównie śpię a gdy wstaje to złe się czuje

 

[Petrasiya]

Tsh 0,066 uIU/ml, bakterie 440, więc zdecydowanie mniej niż u Ciebie.

wiesz co z tym tsh to nie wiem… bo oczywiście normy poza ciążą są od 0,270
ALE na moich wynikach jest zakres referencyjny na podstawie zaleceń postępowania w chorobach tarczycy w ciąży opracowany przez zespół ekspertów w dziedzinie endokrynologii oraz położnictwa i ginekologii - i mamy tutaj
0,01-2,32 w pierwszym trymestrze
0,10-2,35 w drugim
0,10-2,65 w trzecim