reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Dzięki, kochana jesteś. Tak, zna historię, ale jest bardzo pewny, że wszystko będzie ok. To naprawdę dobry lekarz. Mam nadzieję, że się nie przejadę na tym zaufaniu do niego.
Takie podejście lekarza może trochę działać na psychikę ,że może w końcu uwierzymy że będzie dobrze. Ja w drugiej latałam co 2 tygodnie i nic to nie dało. Teraz wizyta co 3 tyg. Denerwuje się ale chyba jednak mniej niż poprzednio, może dlatego że zachodząc w ciążę brałam to ryzyko na klatę.
 
reklama
Niefajny komentarz. Tak,będę uczyła (prawie) w tym wieku dzieci literek,czy będę w czymś gorsza wg Ciebie od 20- czy 30-latki? Jakie znaczenie ma tutaj wiek? Mam już dwoje samodzielnych dzieci. Czuję się dojrzałą,spełnioną kobietą i właśnie teraz mogę dać swojemu trzeciemu Maleństwu wszystko.
Moja mama urodziła mnie mając 40 i mam dużo starsze rodzeństwo. To ja mam najlepsze relacje i kontakt z rodzicami, wiec popieram całym sercem ❤️
 
Ja jestem załamana. Zrobiłam na własną rękę badania cmv i na mój rozum właśnie przechodzę zakażenie 😭 igm 1.4 czyli dodatnie, igg 1200 czyli mocno dodatnie... Wszędzie piszą że to infekcja w pełni. Dzwoniłam do lekarza, mam jak najszybciej udać się do lekarza chorób zakaźnych. Jestem w szoku, załamana i nie wiem co jeszcze. Ogólnie myśli najgorsze
Ja na początku też robiłam to badanie i też mi wyszło igM i igG dodatnie, co prawda igG na niższym poziomie niż u Ciebie, ale lekarz kazał mi zrobić awidność przeciwcial cytomegalii. Także mówił o lekarzu zakaźniku, jeśli awidność by wyszła niska. Trzymam kciuki! Na szczęście jest rozwiązanie z tej sytuacji, będzie dobrze!
Doczytałam niżej, że masz synka w żłobku. Niestety, często właśnie dzieci w tym wieku są nosicielami. Ogólnie 80% społeczeństwa przechodziło ta chorobę już dawno, w okresie przed prokreacja. I czasem przechodzi się ją bezobjawowo. Trochę poczytałam na ten temat, bo ja nie wiedziałam skąd mogłabym się zarazić. Jestem z Tobą!
 
Witam Sierpniowe Mamusie 🙂
Przeczytałam prawie całe forum, prawie wzrok straciłam 😉 Boję się "wyjść z cienia", ale chyba już czas, bo zamknięcie wątek beze mnie i gdzie będę szukać pocieszenia 🤷
W skrócie : 40 +, jedno dziecko, ostatnio kilka strat. Już odpuściłam i boom. W grudniu przed świętami pozytywna beta, prawidłowy przyrost.
W 6+3 wg OM , 6+0 wg USG, ❤️ 33 mm CRL
W 8+3 wg OM i 8+3 wg USG (zgadza się idealne z terminem miesiączki) CRL 1,87 cm
Termin 26 sierpnia 2022 r.
I tu rysa na szkle: FHR 146
Wg lekarki serce pracuje ok, tętno też ok (w granicach normy). ALE jak czytam to zdecydowana większość maluszków w okolicy 8-9 tc ma wyższe tętno 160-180.
Może znajdzie się jakaś szczęśliwa przyszła mamusia, której maluch miał podobne tętno w tym TC i dalej wszystko jest w porządku ?
 
Nie wiem jak Was, ale mnie wczoraj tak głowa bolała. Myślałam, że rozsadzi mi głowę, przód, środek, tył i jeszcze to promieniowanie do środka. To ciśnienie atmosferyczne mnie wykończyło.... Nigdy nie miałam takiego bólu głowy.
 
Wiecie co tak czytając Wasze komentarze o wieku i dzieciach wtrącę i ja swoje trzy grosze. Otóż patrząc na to co się dzieje wokół, na młodych ludzi, ich podejście do życia, przygotowanie do roli bycia mamą i tatą to większości przypadków jest ono żadne. Wcześniej osoby koło 20 zakładały rodziny i było ok, teraz nie wyobrażam sobie żeby dwudziestolatkowie, których znam udźwignęli rodzicielstwo i obowiązki z tym związane. Oczywiście są ludzie młodzi i bardzo odpowiedzialni ale na pewno jest to mniejszość. Podsumowując moim zdaniem lepiej dla dziecka jeśli ma dojrzałą, mądrą i świadomą mamę, która może mu dać z siebie naprawdę dużo, niż mamę, która jeszcze sama jest dzieckiem poniekąd przynajmniej mentalnie. Niektórzy bardzo szybko wczuwają się w rolę i są super rodzicami, innych niestety to przerasta. Sama urodziłam pierwsze dziecko w wieku 30 lat. Nie dlatego że coś odkładałam, poprostu później spotkałam mojego męża. I teraz myśląc o tym to był idealny czas dla nas obojga. Mimo że zawsze byłam odpowiedzialna to moje myślenie i podejście do życia teraz a np 10 lat wstecz to niebo a ziemia 🙂. Pojęcie babci i dziadka też się zmieniło i to bardzo. Osoby 50 lat to teraz druga młodość i na babcie i dziadków nie wyglądają. A jeśli chodzi o zdrowie to tego się niestety nie przewidzi bo można dożyć sędziwego wieku a można odejść bardzo młodo bo choroby nie wybierają.
 
reklama
Tez myślałam tak jak Ty …
Tylko pewnie na to nie ma reguły.
Ja na przykład biorę od tygodnia i od pierwszej tabletki z brązowych zrobiły sie różowe ,gdzie 2 lekarzy stwierdziło,ze to normalne po podaniu progesteronu.
Później krew po dwóch dniach,a teraz osłabło ( odpukać) ,ale mam cały czas jakieś tam..
a używasz aplikatora czy palcem, moczysz palec i tabletkę? Może się podrażniasz aplikując?
 
Do góry