reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

reklama
Ja, jak w nicku, rocznik 89. W sumie też nie czuje się na swoje lata.
Czy tylko dla mnie 3ciąża była zaskoczeniem? [emoji3526]
U mnie wielka niespodzianka ,chociaż zawsze chciałam mieć trójeczkę ale lekarze bardzo odradzali ze względu na stan zdrowia więc 5 lat temu był pass a tu dwie kreski i szok...
 
Dochodzi 22 a ja robię się glodna i jak tylko położę się wcześniej do łóżka to potem schodzę nawet o 23 i jem kanapeczki z herbatką, bo nie mogę usnąć z głodu)) przy przeziębieniu schudłam 1,5kg i w ogóle nie mialam apetytu i w sumie w dzień tez tak z nim srednio. No ale żeby tak mnie na noc brało... normalnie burczy w brzuchu!! Czy też tak ktoś ma?
Też w nocy robie sie głodna,aktualnie walczę aby nie wstać i zejść do kuchni😅😆
 
Też w nocy robie sie głodna,aktualnie walczę aby nie wstać i zejść do kuchni😅😆
Ja zjadłam jabłko…a po jabłku bułkę z szynką 😂nie powstrzymałam się. Mam ten minus,ze przeniosłam się do salonu, żeby nie zarazić się od męża. Sypialnia jest na końcu domu, wiec w ten sposób maz jest całkowicie od nas odizolowany. Problem w tym,ze w zasięgu oczu mam lodówkę 🙈
 
A mnie właśnie zaczęły bolec plecy. Zeby to tylko nie był covid :/ tak mi się właśnie zaczal rok temu. Wszyscy moi znajomi,czy szczepieni 3 dawkami,czy wcale,chorują…martwię się.
Póki co podejdź do tematu spokojnie,jeśli to covid to i tak już nie masz na to wpływu,a może to zupełnie coś innego.Znam 5 dziewczyn które przechodziły covid w ciąży i urodziły zdrowe dzieciaczki. Dla spokojności zrób może domowy test antygenowy- myślę że będzie ok! U mnie oprócz zapalenia krtani przypałętała się rwa kulszowa dziś- kurcze 2 tygodnie w domu leże więc nie wiem skąd.Jak nie urok to... Musimy jakoś przetrwać ten niespokojny ciążowy okres w tych zwariowanych, covidowych czasach ech.Trzymam kciuki żeby było po Twojej myśli
 
reklama
Do góry