reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Ja uważam że każdy ma swój rozum. I nawet jeżeli usłyszę od lekarza w poniedziałek że nie polecam szczepienia w ciąży to i tak moja decyzja nie będzie podjęta. Ciekawi mnie dlaczego tych dwóch lekarzy których pytałaś wydali taka opinie. Czy mają jakieś doświadczenia z tym związane czy poprostu boją się nieznanego. U nas w przychodni jest lekarz który dlugo w ogóle twierdził że covida nie ma i jak ludzie wchodzili do jego gabinetu to kazał zdejmować "szmaty" z twarzy 😉
No jest to ciężka decyzja do podjęcia, zobaczymy co bedzie
Dlatego właśnie człowiek ma mętlik w głowie, przynajmniej ja. Ale jak to z ludźmi na świecie bywa, jedni stoją za czymś murem a inni są absolutnie przeciw 😉 Natomiast jeśli o mnie chodzi to nie jestem żadnym antyszczepionkowcem, żadnym miłośnikiem teorii spiskowych, żadnym stożkoglowym i nie wierzę w jakieś chipy czy to że chcą nas wszystkich wytruć. No bez przesady z tym. Poprostu nie jestem przekonana jeśli chodzi o szczepienia, a te wszystkie informacje sprzeczne nie przekonują mnie ani o milimetr
 
reklama
Dokładnie, mówię to samo! Poprzednim razem rodziłam w październiku i była taka sytuacja że 12pazdz miałam kwalifikacje i umówili mnie na CC na 21pazdz i dosłownie 2-3dni przed CC zakazali wejścia do szpitali i porodów rodzinnych a całą wiosnę i lato śmiało nikomu to nie przeszkadzało i były rodzinne porody i tatuś mógł kangurowac a za chwilę już nie...
To wszystko jest przecież uzależnione od aktualnej liczby przypadków
 
Ja uważam że każdy ma swój rozum. I nawet jeżeli usłyszę od lekarza w poniedziałek że nie polecam szczepienia w ciąży to i tak moja decyzja nie będzie podjęta. Ciekawi mnie dlaczego tych dwóch lekarzy których pytałaś wydali taka opinie. Czy mają jakieś doświadczenia z tym związane czy poprostu boją się nieznanego. U nas w przychodni jest lekarz który dlugo w ogóle twierdził że covida nie ma i jak ludzie wchodzili do jego gabinetu to kazał zdejmować "szmaty" z twarzy 😉
No jest to ciężka decyzja do podjęcia, zobaczymy co bedzie
Znam dentystkę, która twierdziła żeby się nie szczepić na COVID, teraz jest chora i jej stan jest bardzo ciężki 😞
 
No tak, ale to też wiąże że z porą bo wiadomo jak to jest z zachowaniami latem a jak jesienią kiedy wszyscy łapią wszystko. A ja nie zdążyłam o dosłownie kilka dni
Zawsze na kogos musi trafić ten moment, kiedy są zmiany. Moje ostatnie dziecko mogłam rodzic przez cc majac na sali operacyjnej męża, ale nam się akurat udało, bo kilka dni przed nami nie było takiej możliwości.
 
Znam dentystkę, która twierdziła żeby się nie szczepić na COVID, teraz jest chora i jej stan jest bardzo ciężki 😞
I to jest sytuacja potwierdzająca jaka jest rozbieżność informacji u ludzi, jaka różnica zdań wyrobiona na podstawie tego co jest nam podawane z każdej strony. Nawet lekarze różnie mówią, jedni będąc przekonani, inni nie. Dlatego uważam że jako osoba zupełnie nie związana z medycyną mam prawo mieć wątpliwości różnego typu... Staram się myśleć rozsądnie a w tej kwestii człowiek nie koniecznie wie gdzie jest to "rozsądnie"
 
Witaj,mamy taki sam termin[emoji16]

Ja też się będę szczepić 3 dawką, muszę jeszcze zapytać lekarza kiedy najlepiej to zrobić [emoji6]

A ja na mdłości polecam tik taki miętowe, w pierwszej ciąży mnie ratowały i w tej także dają ukojenie [emoji85]
Mam termin dzień przed wamj:) zobaczę jaki termin wyjdzie lekarzowi na najbliższym usg.
Co do szczepień to jestem po dwóch dawkach, z trzecią raczej poczekam do jesieni z nadzieją, że nic nie złapię podczas wiosennej fali.
Muszę zakupić tik taki. Ostatnie dni to męczarnia pod względem mdłości :( nie mogę jeść przez to, już schudłam 3kg przez ostatni miesiąc.
 
Napisze ci tylko to co uważam ją, tylko moje prywatne zdanie. Temat jest trudny i dzieli ludzi a ja nie chcę nikogo oceniać czy robi źle czy robi dobrze, szczepiąc, nie szczepiąc.
Nie, ja nie będę się szczepić, przynajmniej nie mam tego w planach. Chyba że stanie się coś, jakaś sytuacja która mnie zmusi.
Nie dlatego że to akurat covid ale dlatego że unikam wszelkich leków w ciąży, biorę tylko to co jest absolutnie niezbędne. Biorę tylko to co mi każe lekarz i to po konsultacji z drugim. Natłok wszelkich sprzecznych informacji podawanych nam od początku pandemii spowodował u mnie dużą nieufność i nie jestem przekonana. No i tak to ze mną jest😉 A jeśli chodzi o to czy chcesz się szczepić czy nie, to ja tego nie neguje, żadnej z tych postaw. Uważam że każdy ma prawo do własnej decyzji. I to moje prywatne zdanie
Dziękuję za Twoje zdanie. Jasne każda z nas ma swoje przemyślenia, doświadczenia różne i to kształtuje nasze podejście.
 
Kurcze boje się że mogę mieć angine- bardzo boli mnie gardło, nie mogę normalnie przełykać, do tego dreszcze, tantum Verde, miód, imbir , cytryna nie pomaga 🤒🥴
 
reklama
Do góry