reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

reklama
Kartę ciąży owszem założyła mi położona i tam widziałam przypięte zdjęcie ale No karta została w przychodni ja dostałam tylko kartę ciąży w formie książeczki ale tam nie mam żadnego zdjęcia.
Ale to następnym razem zapytasz i wtedy po raz pierwszy
No ja nic nie dostałam i kurcze jakoś przykro mi dziwne powinien dac choćby na pamiątkę. Nie rozumiem tego teraz jak piszecie ze pierwszy raz takie coś słyszycie..
Może podejdź i powiesz że chcesz kopię to Ci dadzą 😊
 
Ale to następnym razem zapytasz i wtedy po raz pierwszy

Może podejdź i powiesz że chcesz kopię to Ci dadzą

Ale to następnym razem zapytasz i wtedy po raz pierwszy

Może podejdź i powiesz że chcesz kopię to Ci dadzą 😊
No wlasnie tak bym zrobiła ale mają już wolne od jutra dopiero po świętach wracają.
 
No ja nic nie dostałam i kurcze jakoś przykro mi dziwne powinien dac choćby na pamiątkę. Nie rozumiem tego teraz jak piszecie ze pierwszy raz takie coś słyszycie..
To nie jest reguła, że musisz dostać zdjęcie. Ja byłam prywatnie i nie dostałam bo się okazało ze zapisali mnie na wizytę ciążowa z usg podglądowym 🤷🏻‍♀️ A co dopiero na NFZ. Oczywiście co przychodnia to różnica, teraz byłam blisko domu w przychodni prywatnej, nowej ładnej ale nie jest to jakaś jedna z lepszych Warszawskich klinik. Normalnie chodzę do ginekolog, jednej z TOP z Warszawy i u niej dostaje 3 zdjęcia macicy nawet jak nie jestem w ciąży. Fakt zostawia się u niej 400zł conajmniej, teraz zapłaciłam jakieś grosze 100 pare złotych z cytologią
 
reklama
To nie jest reguła, że musisz dostać zdjęcie. Ja byłam prywatnie i nie dostałam bo się okazało ze zapisali mnie na wizytę ciążowa z usg podglądowym 🤷🏻‍♀️ A co dopiero na NFZ. Oczywiście co przychodnia to różnica, teraz byłam blisko domu w przychodni prywatnej, nowej ładnej ale nie jest to jakaś jedna z lepszych Warszawskich klinik. Normalnie chodzę do ginekolog, jednej z TOP z Warszawy i u niej dostaje 3 zdjęcia macicy nawet jak nie jestem w ciąży. Fakt zostawia się u niej 400zł conajmniej, teraz zapłaciłam jakieś grosze 100 pare złotych z cytologią
Ja chodzę na fundusz i przy zapisie nie pytali na jaką wizytę. Lekarz przy usg wydrukował jedno dla mnie i resztę do karty. Nie pytał czy chcę tylko dał.
 
Do góry