reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Ja mam skurcze od wczoraj wieczorem, ale na noc się uspokoiło. Potem od 5tej nie regularne do 7.00. Od 7 do 9 co 10minut były ale zamiast się nasilić to ustały. Pojechałam na spacer do lasu. Po powrocie znów skurcze ale znów nieregularne 🙈 drażniłam brodawki żeby coś się rozkrecilo, ale nic na razie. Co jakoś czas się pojawiają i tyle 🙈
Przynajmniej już coś się rozkręca. 37t4d i czekam dalej. Czasami są dni kiedy jest super np wczoraj zwiedzanie zamku, bieganie po labiryncie z dziećmi, dużo atrakcji. A dziś chciałabym żeby już coś się ruszyło.
 
reklama
Tak samo mam. W czwartek się zapowiadało nieźle łącznie z tym, że już mnie z krzyża łapało i to dość intensywnie, ale w piątek rano nie czułam już nic. Teraz sporadycznie się trafi godzinka taka, a potem cichutko.
Senna jestem, właśnie sobie drzemkę ucielam.
Także czekam dalej :D czytam książki, oglądam filmy i tak sobie leci 😊😊
Ja też już właśnie takie krzyżowe miałam, a te regularne to już cały brzuch się spinał, więc bardzo liczyłam na to, że się zaczyna. Na kiedy masz termin? Ja wg om na wtorek.
 
Przynajmniej już coś się rozkręca. 37t4d i czekam dalej. Czasami są dni kiedy jest super np wczoraj zwiedzanie zamku, bieganie po labiryncie z dziećmi, dużo atrakcji. A dziś chciałabym żeby już coś się ruszyło.
Masz jeszcze troszkę czasu, wiec korzystaj z tych dobrych dni. Ja juz siedzę jak na szpilkach. Myślałam, że gdzieś dziś z dziećmi pojedziemy, ale już się boję gdzieś dalej jechać. Przez to czekanie dzieciaki tracą, bo nigdzie nie jedziemy.
 
Ja też już właśnie takie krzyżowe miałam, a te regularne to już cały brzuch się spinał, więc bardzo liczyłam na to, że się zaczyna. Na kiedy masz termin? Ja wg om na wtorek.
Ja na piątek. W czwartek mam ostatnia wizytę i prawdopodobnie jeśli do tego czasu nie urodzę to dostanę skierowanie na CC z racji rozmiarów naszej Balbiny :/
 
Tak mi się wydawało, że to trzeba cały czas. Przygotowuja Cię jakoś do ew. operacji czy nie? W ogóle jak opieka?
Opieka super, wiesz co… widze, ze lekarze maja w ogole podzielone zdania…
Bo lekarka wczoraj naciskała na cesarkę, a dzisiaj pan doktor powiedział, ze jest tak 50/50
50 za cesarka, a 50 za naturalnym, bo uważa, ze mam bardzo dobre warunki do porodu naturalnego
 
reklama
Do góry