reklama
Ja tydzień temu bardziej czułam zbliżający się poród - miałam wrażenie, że czop zaczyna odchodzić, czułam jakieś kłucie i rozpieranie. Teraz jakby wszystko się uspokoiło.Ja już dziś byłam pełna nadziei. Wstałam po nocy z łóżka i zaczęło mi lecieć po nogach. Myślałam ze to może wody ale chyba jednak wydzielina ;( no i nadal nic
Jak ma siedzieć do terminu to już trudno, ale bardzo się boję wywoływania porodu.
Ja tez się naczytałam nt wywoływania itd ale to tez wszystko zależy. Wczoraj rozmawiałam z koleżanka która miała wywoływany poród i mówi ze dla niej to była ulga bo przynajmniej w końcu coś się działo.Ja tydzień temu bardziej czułam zbliżający się poród - miałam wrażenie, że czop zaczyna odchodzić, czułam jakieś kłucie i rozpieranie. Teraz jakby wszystko się uspokoiło.
Jak ma siedzieć do terminu to już trudno, ale bardzo się boję wywoływania porodu.
Ja się boje np samego bólu bo czytam tu ze dziewczyny maja możliwość skorzystania z zewnatrzoponowego a u mnie nie ma i już nastawienie jest gorsze do tego wszystkiego
Ja drugą rodzilam w czerwcu i też upał był straszny, a co gorsze okna porodówki były od południa, więc grzało strasznie. Na sali postawili wentylatory ale i tak był skwarPierwsza córkę urodziłam po terminie w upalny czerwiec temperatury: 35-40 stopni
Dziewczyny nie stresujcie się, naprawdę warto się dobrze nastawić. No nie dajcie się "położyć", dużo lepiej jest znosić ten ból na piłce, czy ogólnie będąc aktywnym. Najgorsze co może być to leżeć.Ja tez się naczytałam nt wywoływania itd ale to tez wszystko zależy. Wczoraj rozmawiałam z koleżanka która miała wywoływany poród i mówi ze dla niej to była ulga bo przynajmniej w końcu coś się działo.
Ja się boje np samego bólu bo czytam tu ze dziewczyny maja możliwość skorzystania z zewnatrzoponowego a u mnie nie ma i już nastawienie jest gorsze do tego wszystkiego
Staram się nie stresować, ale im dłużej czekam, tym bardziej wymyślam. Raz miałam taki bolesny okres, że wymiotowałam z bólu i jak sobie wyobrażam, że przy porodzie będzie jeszcze gorzej to się zastanawiam, czy dam radę w ogóle logicznie reagować na instrukcje położnej. Wtedy po prostu wyłam i czekałam aż zaczną działać tabletki.Dziewczyny nie stresujcie się, naprawdę warto się dobrze nastawić. No nie dajcie się "położyć", dużo lepiej jest znosić ten ból na piłce, czy ogólnie będąc aktywnym. Najgorsze co może być to leżeć.
dagittka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2021
- Postów
- 2 001
I co będziesz stosować na to? Mi też niestety wyszedł hemoroidA ja już się cieszyłam, że w tej ciąży nie mam zaparć to i hemoroidy mnie ominą i co... Pomimo braku zaparć mam zylaka
reklama
Zflustrowana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2022
- Postów
- 551
U nas ciągle otwierały okna na oścież..Ja drugą rodzilam w czerwcu i też upał był straszny, a co gorsze okna porodówki były od południa, więc grzało strasznie. Na sali postawili wentylatory ale i tak był skwar
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 316 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 112 tys
- Odpowiedzi
- 31
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: