reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Ja w pierwszej ciąży miałam pierwszy ustalony termin na 18.11, a urodziłam 3.12 😅

Dużo zależy czy ma się regularne cykle ja np. nie mam i z OM z córką miałabym termin na 11.08, a urodziłam 01.09 - ale ja widziałam kiedy mogłam zajść w ciąże (mąż dużo wtedy wyjeżdżał) więc od razu powiedziałam lekarzowi, że nie wiem kiedy miałam OM i niech się sugeruje USG. Trochę coś tam jęczał, ale termin był dzięki temu na 29.08 więc dużo po terminie nie przenosiłam ;)

Dziewczyny zapodajcie link albo zdjęcie tych topów bo jestem ciekawa a nie wiem czy o takie mi chodzi😉

Niekoniecznie, ja mam pieska który jest i był moim cieniem,jestem jego mamusią 😄 i jak urodził się mój synuś to nie odstępował go na krok. Teraz też włazi mu do łóżka i z nim śpi, są najlepszymi kumplami do zabawy😉

Ja jeszcze polecam dodatkowo poza tymi, które już zostały wrzucone te:

 
reklama
Mnie tez wykończył tak stres,ze nawet nie pamietam kiedy przyszedł moj partner z pracy.
Jak położyłam się do łóżka ,tak dziś wstałam o 4.00 do pracy .
Bez budzenia się na siku ( odkąd jestem w ciąży robię to zawsze dwa razy w nocy), zupełnie nic… 🙈
Miałam tak samo, zaspałam dziś masakrycznie do pracy, a wraz ze mną mąż 🙈 bo zazwyczaj ja wstaję pierwsza i wtedy on też wie, że czas wstawać 😂
Ooooo dobrze wiedzieć bo mi też ból piersi ustępuje i mam panikę 🥲
Mój lekarz mnie wczoraj postraszył, że piersi mają dawać o sobie znać do 14 tygodnia.. teraz będę ciągle macać piersi i zastanawiać się, czy bolą 🤦
Dziewczyny co polecacie na przeziębienie.. od poniedziałku boli mnie gardło, miody, ciepłe napoje, czosnek, cytryna, coś nie do końca działają. A teraz mam wrażenie, że siadło mi na krtani. Gorączki nie mam. Jedynie gardło i głową coś cmi. Liczę że może do piątku coś się zmieni, ale jak nie to lekarz..
Oj, współczuję, mnie też dziś coś łamie i planuję wcinać czosnek... Oby pomogło
W zaleceniach jest nie więcej niż 3 razy na trymestr. Więc ja rozumiem. No cóż będę musiała cierpliwie poczekać do prenatalnych
Ja w grudniu miałam 4. 2 w szpitalu i 2 prywatnie. W obecnych czasach usg nie jest w żaden sposób szkodliwe.
Nie słyszałam o tym...to jak dobrze pójdzie na do końca pierwszego trymestru będę miała 5.

Mojej przyjaciółce lekarz opowiadał dużo o szkodliwości USG, więc w 3 ciąży miała raptem 3 razy USG 😳 ledwie urodziła, bo dziecko okazało się wielkie.
 
Pisałam dziś że całkowicie minęły mi mdłosci- niestety wróciły ze zdwojoną siłą.Mimo wszystko wole je odczuwać , niż zastanawiać się ciągle czemu nagle minęły.Zauważyłam że mogają mi słone przekąski.a przed ciążami jadłam tylko słodkie...
 
Miałam tak samo, zaspałam dziś masakrycznie do pracy, a wraz ze mną mąż 🙈 bo zazwyczaj ja wstaję pierwsza i wtedy on też wie, że czas wstawać 😂

Mój lekarz mnie wczoraj postraszył, że piersi mają dawać o sobie znać do 14 tygodnia.. teraz będę ciągle macać piersi i zastanawiać się, czy bolą 🤦

Oj, współczuję, mnie też dziś coś łamie i planuję wcinać czosnek... Oby pomogło


Nie słyszałam o tym...to jak dobrze pójdzie na do końca pierwszego trymestru będę miała 5.

Mojej przyjaciółce lekarz opowiadał dużo o szkodliwości USG, więc w 3 ciąży miała raptem 3 razy USG 😳 ledwie urodziła, bo dziecko okazało się wielkie.
Mnie piersi bolały tylko w pierwszej ciąży. Teraz ani w dwóch poprzednich nie bolały w ogóle.
 
Nie wiem jak z samą rejestracją ciąż. Ja w sumie nie mam ciąży tzn. nie byłam u lekarza na NFZ, prywatnie tylko beta i USG. Nie mam karty ciąży. No ale za mną dwa pobyty na IP, w których jednak o ciąży jest już wspomniane. Co prawda z PISu jeszcze nikt nie dzwonił ... ale dziś moja beta znowu urosła i wynosi 405,4. Problem polega na tym, że po USG na którym lekarz wręcz włożył mi tę głowicę tak, że wyszła mi gardłem - nie ma nic, endo spadło, macica pusta i czysta, jajniki, jajowody też. Ba w jajnikach nowe, świeżutkie pęcherzyki. Brzuch pusty, blizna po cc idealna. 4 lekarzy dzisiaj zastanawiało się co ze mną zrobić ... No bo co otworzyć i szukać nie wiadomo czego nie widomo gdzie? Bez sensu. Zostaje lek o wdzięcznej nazwie metotreksat problem w tym, że średnio chcą mi go podać nie wiedząc czy nie ma gdzieś teoretycznie żywej ciąży. Nie wiem czy to jest wina zmiany prawa bo nie byłam w takiej sytuacji kilka lat temu, no ale widać, że strasznie się wzbraniają przed przyjęciem i podaniem mi tego leku. Nie chce mi się do końca wierzyć, że chodzi tu tylko o moje zdrowie (bo to silny lek) i bardzo długą przerwę w staraniach (po tym leku nie można zajść w ciąże przez min. 6 miesięcy, a najlepiej to 12)



To był taki śmiech przez łzy, oczywiście że wiem. Byłam w szpitalu - w macicy i wszędzie "na dole" mam idealnie czysto
Właśnie byłam w szoku że nie dali Ci metotreksatu ale wyszłam z założenia że to Ty się nie zgodzilaś.
Że nie dają to dziwne bo to schemat postępowania przy ciąży pozamacicznej o nieznanej lokalizacji.
 
użo zależy czy ma się regularne cykle ja np. nie mam i z OM z córką miałabym termin na 11.08, a urodziłam 01.09 - ale ja widziałam kiedy mogłam zajść w ciąże (mąż dużo wtedy wyjeżdżał) więc od razu powiedziałam lekarzowi, że nie wiem kiedy miałam OM i niech się sugeruje USG. Trochę coś tam jęczał, ale termin był dzięki temu na 29.08 więc dużo po terminie nie przenosiłam ;)
Ja mam raczej regularne. Gdy owulacja się opóźniała byłam przekonana, że to cykl bezowulacyjny, także później był szok 😅
 
Właśnie byłam w szoku że nie dali Ci metotreksatu ale wyszłam z założenia że to Ty się nie zgodzilaś.
Że nie dają to dziwne bo to schemat postępowania przy ciąży pozamacicznej o nieznanej lokalizacji.

Nie, oni nic o tym nie mówili, ale ja też nie prosiłam bo nadal nie jestem przekona że go chcę - dla mnie to oznacza pożegnanie się totalnie z III ciążą, starania za rok, to ciąża/poród w wieku 34 lat, różnica wieku po między dziećmi to już 13 i 9, no dla mnie za dużo. Już w 2022 było za dużo, a co dopiero w 2024 :(
Generalnie będę obserwować do poniedziałku, ale powiedzieli, że jak nie będzie spadku to w poniedziałek mnie przyjmują więc pewnie wtedy już nie będzie innej drogi
 
Nie, oni nic o tym nie mówili, ale ja też nie prosiłam bo nadal nie jestem przekona że go chcę - dla mnie to oznacza pożegnanie się totalnie z III ciążą, starania za rok, to ciąża/poród w wieku 34 lat, różnica wieku po między dziećmi to już 13 i 9, no dla mnie za dużo. Już w 2022 było za dużo, a co dopiero w 2024 :(
Generalnie będę obserwować do poniedziałku, ale powiedzieli, że jak nie będzie spadku to w poniedziałek mnie przyjmują więc pewnie wtedy już nie będzie innej drogi
U mnie teraz różnica 10 i 13 lat
 
U mnie teraz różnica 10 i 13 lat

Ja generalnie nie mam nic do takich różnic :) oczywiście wiem, że są też mamy powyżej 34 roku życia itd.
Po prostu ja wiem, że u mnie się to nie sprawdzi. Dla mnie 4 lata po między dziećmi to już jest za dużo, ten 2022 to dla mnie był taki ostatni dzwonek, mogłabym jeszcze ten 2023 przeboleć. Ale rok czekania na starania to dla mnie dużo za długo, po prostu czuję że nie dam rady
 
reklama
Miałam tak samo, zaspałam dziś masakrycznie do pracy, a wraz ze mną mąż 🙈 bo zazwyczaj ja wstaję pierwsza i wtedy on też wie, że czas wstawać 😂

Mój lekarz mnie wczoraj postraszył, że piersi mają dawać o sobie znać do 14 tygodnia.. teraz będę ciągle macać piersi i zastanawiać się, czy bolą 🤦

Oj, współczuję, mnie też dziś coś łamie i planuję wcinać czosnek... Oby pomogło


Nie słyszałam o tym...to jak dobrze pójdzie na do końca pierwszego trymestru będę miała 5.

Mojej przyjaciółce lekarz opowiadał dużo o szkodliwości USG, więc w 3 ciąży miała raptem 3 razy USG 😳 ledwie urodziła, bo dziecko okazało się wielkie.
Chyba taki czas jest teraz, chorobowy. Mi niestety domowe sposoby nie do końca pomogły, ale miałam już prawie gorączkę i wolałam dmuchać na zimne, wolałam wziąć paracetamol. Koło 18 go wzięłam i lepiej mi. Jestem z tego powodu zestresowana, boję się, że jednak lek może zaszkodzić dziecku, ale z drugiej strony gorączka to jest już w ogóle nie wskazana.
 
Do góry