Sierpniowe mamy 2022🙂

[Słoneczko świeci]

U mnie w pracy reorganizacja; ja uczę ludzi i sama muszę się uczyć nowych rzeczy. Jak mnie ludzie denerwują. Wszyscy. Jak gryzę się w język, zeby im nie dopiec. U mnie niestety typowa korporacja z presja i dziwnym zarządzaniem. Wy tez jesteście bardziej nerwowe w pracy? Macie na to sposoby?

 

[Nikola86]

Rozumiem. Mam nadzieję, że jednak uda Cię pochodzić w ciąży dłużej. U mnie z kolei z ciąży na ciążę jest coraz mniej wód płodowych. W ostatniej od 35tc byłam na codziennych kontrolach w szpitalu, ale udało mi się dociągnąć do 37tc, to był ostatni dzwonek, bo wtedy nie miałam już praktycznie w ogóle wód.

Na początku ciąży panikowałam co to z nami będzie.. oczywiście z powodu mojej pesymistycznej natury od razu naszły mnie najczarniejsze myśli jednak moja druga połówka mądrze mi powtarza że na pewne sprawy nie mamy wpływu więc po co się zamartwiać na zapas. Dlatego postanowiłam żyć dniem dzisiejszym a jutro to będzie jutro Teraz trafiłam z polecenia do poradni w szpitalu z III stopniem referencyjnosci, lekarka wydaje się konkretna, mówi wprost że musimy się częściej spotykać , częstsze badania. Kontrola ciśnienia , obrzęków i dieta..

 

[kasiaa91]

U mnie niestety to koniec tej ciąży

 

[olka11135]

U mnie niestety to koniec tej ciąży

O mamo Kasia nie bardzo mi przykro

 

[dagittka]

U mnie niestety to koniec tej ciąży

Oh... Przykro mi....

 

[szarcia]

@kasiaa91 przykro mi bardzo.

Ale naszła mnie ochota dzisiaj na szpinak. Dobrze ze był w zamrażalce
Jest tu któraś z Was która nie była jeszcze na żadnej wizycie ? Zastanawiam się czy zostałam sama
A co do prenatalnych to nie wykonywałam ich u lekarza u którego prowadziłam ciążę. Jeździłam i tym razem też pojadę do kliniki gdzie takie badania robią.

Ja też jeszcze przed wizytą. Mam 12 stycznia. Będę wtedy 7+2 więc powinno się wszystko pokazać. Wóz albo przewóz.

 

[Słoneczko świeci]

U mnie niestety to koniec tej ciąży

No nie strasznie mi przykro

 

[Takalenka]

U mnie niestety to koniec tej ciąży

O kurcze a co dokładnie widać jest taka smuga krwotoku ? Czy po prostu się zatrzymał zarodek? Miałaś już poronienia? Zatrzymują cię ?

 

[Kasacja]

U mnie niestety to koniec tej ciąży

Strasznie mi przykro

 

[Johanna_85]

Aha... Zarejestruj się w urzędzie pracy na 3 m-ce przed wygaśnięciem umowy, wtedy będziesz dostawała pieniądze z kasy chorych, bo one ci przysługują.
Jeśli pracodawca nie przedłuża umowy z powodu ciąży to możesz dochodzić swoich praw w sądzie, bo to jest dyskryminacja wg niemieckiego prawa, jednakże rozumiem jeśli nie masz ochoty się w to bawić. Sama bym nie miała.
A jeśli chodzi o warunki pracy, to pracodawca musi przystosować je do ciężarnej zgodnie z Mutterschutzgesetz i to wcale nie jego dobra wola tylko obowiązek. Jeśli nie może, musi wystawić Beschäftigungsverbot - zakaz pracy z zachowaniem wynagrodzenia.

Super,ze o tym piszesz bo w tym temacie jeszcze do onca nie wiem czy jak sie zglosze do urzedu pracy,bedzie placil mi urzad pracy zasilek czy kasa chorych?
Jesli kasa chorych,to dlaczego mam sie zarejestrowac w urzedzie pracy?