reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

To chyba zależy jaką masz odporność na stres. Jeżeli np. masz w wyniku tego nadciśnienie to już bym to kwalifikowała raczej jako coś niebezpiecznego w ciąży.

Ja pracuje w mediach, stres i presję mam ogromną - ale lubię swoją pracę, spełniam się w niej i po mnie to spływa jak po kaczce ;) ale też jestem niskociśnieniowcem :D
Widać,bo masz ciętą ripostę i lekkość pisania :)
 
reklama
Szczerze mówiąc uwielbiam swoją prace i ludzi z którymi pracuje i gdybym mogła,pracowałabym do końca ciąży ,ale bywają dni,ze naprawde boje się.Oczywiście uważam teraz bardziej niż zawsze,niemniej jednak boje się .
 
Oczywiście ciąża to nie choroba,ale nie ukrywajmy ,ze to wszytko zależy od organizmu człowieka.
Same piszecie ,ze mdli was,jesteście śpiące,bolą was plecy,brzuch…
( nie wszystkie), a co będzie później?
na pewni lepiej nie będzie,wiec nie sadze,aby ktokolwiek w ciąży nie zasługiwał na zwolnienie z pracy.
Bo w końcu przychodzi taki czas,ze chce odpocząć…
A czy ktoś pomimo wszytko chce pracować czy nie to już jego indywidualna sprawa.
 
Jak już rozmawiamy o pracy, to mam pytanie.
A co myślicie o stresie w pracy i bardzo dużej ilości obowiązków? Tez to nie jest wskazanie do zwolnienia? Nie planuje iść na zwolnienie, ale przyznam, ze prace mam bardzo stresująca, odpowiedzialna i mam mnóstwo obowiązków, taki prawdziwy nawał pracy. A jak mnie zdenerwują w pracy to temperatura mi skacze do 37,9 😆

Moja praca należy do mocno stresujacych, pracuje w finansach w dużej spółce, dzien pracy wypełniony po brzegi. Ja już przyzwyczaiłam się do tego, i lubię to, co robię.
Okiełznać stresu nie nauczyłam się, ale mam nadzieję, że nauczę sie go stopować, z myślą o Malenstwie.
 
To chyba zależy jaką masz odporność na stres. Jeżeli np. masz w wyniku tego nadciśnienie to już bym to kwalifikowała raczej jako coś niebezpiecznego w ciąży.

Ja pracuje w mediach, stres i presję mam ogromną - ale lubię swoją pracę, spełniam się w niej i po mnie to spływa jak po kaczce ;) ale też jestem niskociśnieniowcem :D
Ale nie masz nazwiska na P? ;)
 
Poza tym jest jeszcze jedna kwesta.
Nie do końca jest tak,ze tylko zagrożone ciąże ,powinny być na l4.
Jeśli ktoś pracuje w biurze ,ale ma bardzo odpowiedzialna prace,a jego dolegliwości ciążowe nie pozwalają na to,aby być w pełni wydajnym,aby moc się skoncentrować .. itd to uważam,ze to tez jest powód do pozostania w domu.
 
Moja praca należy do mocno stresujacych, pracuje w finansach w dużej spółce, dzien pracy wypełniony po brzegi. Ja już przyzwyczaiłam się do tego, i lubię to, co robię.
Okiełznać stresu nie nauczyłam się, ale mam nadzieję, że nauczę sie go stopować, z myślą o Malenstwie.
A jak ze skupieniem w pracy? Ciąża nie przeszkadza? Mi to przez ta wyższa temperaturę to czasami trudno jest się skupić 😌
 
.
Jesteś pracodawcą, wiec pewnie to jest dla Ciebie bardziej dotkliwe, a być może branża, w której pracujesz pozwala Ci po prostu na stworzenie bezpiecznych warunków pracy dla ciężarnych.
Nie jestem, jestem zatrudniona na etacie w korpo :)
Pisze z perspektywy osoby która na takie zwolnienie by „mogła iść” bez problemu.
 
Jak już rozmawiamy o pracy, to mam pytanie.
A co myślicie o stresie w pracy i bardzo dużej ilości obowiązków? Tez to nie jest wskazanie do zwolnienia? Nie planuje iść na zwolnienie, ale przyznam, ze prace mam bardzo stresująca, odpowiedzialna i mam mnóstwo obowiązków, taki prawdziwy nawał pracy. A jak mnie zdenerwują w pracy to temperatura mi skacze do 37,9 😆
Nie jest. Są ciekawe badania nad stresem (traumatycznym) i wpływie na ciąże. Badania z bliskiego wschodu gdzie kobietom ciężarnym towarzyszył codziennie lęk o utratę życia.
Wpływu na losy ciąży i ryzyko poronień - brak…
 
reklama
Ja mam l4 od dnia kiedy dowiedziałam sie ze jestem w ciąży. I nie czuje sie z tym źle ani tym bardziej ze nadużywam jakiego prawa... Mam pracę w systemie 12nasto godzinnym... Od 6 do 18 i od 18 do 6... Pracuje na produkcji w pyle w przekroczonym hałasie, praca fizyczna i nie ma lżejszej pracy dla kobiet w ciąży badz lepszych warunkach... Gdyby pracodawca dowiedział się o mojej ciąży od osób trzecich mogła bym mieć nawet nie przyjemności. Wiec zdążają sie jak widać zawody gdzie ciąża i praca jest zakazana... Mam umowę na czas nieokreslony i bez stresowo mogę odpoczywać w domu ☺️
Tyle że w takiej sytuacji zwolnić ze świadczenia pracy powinien Cię pracodawca.
 
Do góry