reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

A bo mnie ginekolodzy mówili, że absolutnie nie zaleca starania się o kolejne dziecko jeśli nie minęło "chociaż" 6 mc. Dlatego pytam.
Ja się nie starałam, zawiodła antykoncepcja, dodatkowo miałam pecha z tym nieszczęsnym covidem. Lekarz, wiadomo, zrobi co w ręki mocy, ale póki nie ma zarodka to oficjalnie ciąży jeszcze nie ma. Przyszły tydzień będzie decydujący.
 
reklama
Ja się nie starałam, zawiodła antykoncepcja, dodatkowo miałam pecha z tym nieszczęsnym covidem. Lekarz, wiadomo, zrobi co w ręki mocy, ale póki nie ma zarodka to oficjalnie ciąży jeszcze nie ma. Przyszły tydzień będzie decydujący.
Wiesz zastanawiam się jak te zalecenia się mają do życia. Mnie to trochę nastraszył poprostu jeden ginekolog, a drugi powiedział dokładnie to samo... Z drugiej strony patrząc mam koleżankę co zaliczyła wpadkę 3 mc od ciecia i wszystko było ok.
 
Wiesz zastanawiam się jak te zalecenia się mają do życia. Mnie to trochę nastraszył poprostu jeden ginekolog, a drugi powiedział dokładnie to samo... Z drugiej strony patrząc mam koleżankę co zaliczyła wpadkę 3 mc od ciecia i wszystko było ok.

Na tej grupie naturalnie po cc, była/jest dziewczyna, która urodziła sn równo 9 miesięcy po.
Na Żelaznej jakaś kobieta po chyba 4cc urodziła sn i to jeszcze jakieś dziecko ponad 4kg.
Mi się wydaje, że organizm sam w sobie jest mądry i da radę na spokojnie
 
Na tej grupie naturalnie po cc, była/jest dziewczyna, która urodziła sn równo 9 miesięcy po.
Na Żelaznej jakaś kobieta po chyba 4cc urodziła sn i to jeszcze jakieś dziecko ponad 4kg.
Mi się wydaje, że organizm sam w sobie jest mądry i da radę na spokojnie
Jak to mozliwe. 🤣🙊 Toć ona w połogu musiała zajść 😱
 
Widzę, że trochę Pań jest zdecydowanych na CC, macie może jakieś wskazania czy to własny wybór? I dlaczego taki?
Przez lata byłam przekonana, że CC, bo miałam problem z pękającą siatkówka, wada wzroku ponad -7, trzy lata temu korekta wzroku. Ostatnio ze zdziwieniem wyczytałam, że takie problemy nie są już wskazaniem do CC. Ciężko mi to pojąć, przez lata nastoletnie zakaz biegania, zakaz skakania, zakaz ćwiczeń na wf typu stawanie na głowie, przewroty. Po 10 latach czytam nagle, że spoko, można rodzic sn 😂 będę konsultować okulistycznie i podejmę decyzję, cc to jednak poważna operacja. Chociaż kuszące jest francuskie cięcie, ale to w Polsce robią tylko w Olsztynie.
 
Na tej grupie naturalnie po cc, była/jest dziewczyna, która urodziła sn równo 9 miesięcy po.
Na Żelaznej jakaś kobieta po chyba 4cc urodziła sn i to jeszcze jakieś dziecko ponad 4kg.
Mi się wydaje, że organizm sam w sobie jest mądry i da radę na spokojnie
Ja 10 miesięcy po cesarce urodziłam naturalnie ale to wypadek bo miała być cesarka druga
 
reklama
Ja 10 miesięcy po cesarce urodziłam naturalnie ale to wypadek bo miała być cesarka druga

Nie no, tam to dziewczyna chciała. Bo to jednak grupa dla tych, którzy chcą ;)

Mi się w CC podoba tylko to co napisała Kasia czyli przewidywalność. Oczywiście, że poród może się zacząć wcześniej, ale to zawsze tak jest. Tu jednak masz datę tego cc, często ustaloną już w połowie ciąży i wiesz na co czekasz. Nie zastanawiasz się czy to już czy nie, jak ktoś ma jakąś wredną rodzinę to jeszcze pewnie dzwonią no stop po terminie ;) czy już urodziłaś. U mnie jeszcze dochodzi to, że ja nie mogę mieć wywoływanego porodu więc gdzieś ten deadline w głowie mam ;)
 
Do góry