reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

reklama
Kochana,ja tez pracowałam do 8 miesiąca w pierwszej ciąży,mój synek tez był strasznym wiercipiętą…Czasem los bywa bardzo okrutny. Nie robiłaś nic nadzwyczajnego pracując. Mnóstwo kobiet pracuje niemal do samego końca. Po prostu coś się wydarzyło,a Ty nie miałaś na to w ogóle wpływu. Nie obwiniaj się,bo na pewno nie to bulo przyczyna. Co innego,jakbyś np jeździła sobie beztrosko na nartach i upadłabys. A Ty prowadziłas normalnie życie.
☺️ Dziekuje
 
A w sumie miałam plan dać mu test ze skarpetkami na Mikołaja, ale zauważyłby brak okresu, a nigdy mi sie nie spóźniał.
My chcielismy tak zrobic z chlopcami (moimi dziecmi ),aby ich poinformować o ciąży.
Ale za duzo na ten temat wciaz sie rozmawialo i wiedziałam,ze predzej czy pozniej przypadkiem cos usłyszą,a tego nie chcialam.Wiec kupilismy skarpetki ,zapakowalismy je i dalismy chłopcom jako jeden z wczesniejszych prezentów na Gwiazdkę. Mlodszy poplakal sie ze szczęścia ,a starszy powiedzial "STABIL" - co znaczylo,ze jest zadowolony 🤣🤣🤣🤣🤣 (mam przynajmniej taka nadzieje)😁
 
Ja również nie sprawdzam. W ciąży którą poroniłam miałam idealne przyrosty, a o tym że serce przestało bić i tak dowiedziałam się na usg pod koniec 9 tygodnia. Tym razem stwierdziłam, że nie ma to dla mnie sensu i idę tylko na usg. Ale to tez dlatego, że u mnie jest super trudno pobrać krew…nawet w szpitalach musi do mnie przychodzić po 2-3 anestezjologów (pielęgniarki to od razu się poddają)

Umawiasz się od razu na serduszko?
Ja dziś będę dopiero dzwonić na kiedy gin ma terminy 🙊
 
Umawiasz się od razu na serduszko?
Ja dziś będę dopiero dzwonić na kiedy gin ma terminy 🙊
Wizytę mam w piątek wiec jeśli wszystko jest Ok to będzie serduszko 😊 z OM pokazuje mi dziś 7+2 ale wiem, że tak nie jest bo moje cykle są dłuższe i nieregularne. Czasem jest to 33 ale czasem nawet 42 dni. Tym razem razem było to coś Ok. 34-35 dlatego liczę, że ciąża będzie max tydzień młodsza niż to co mi teraz pokazuje apka 🤭
 
Wizytę mam w piątek wiec jeśli wszystko jest Ok to będzie serduszko 😊 z OM pokazuje mi dziś 7+2 ale wiem, że tak nie jest bo moje cykle są dłuższe i nieregularne. Czasem jest to 33 ale czasem nawet 42 dni. Tym razem razem było to coś Ok. 34-35 dlatego liczę, że ciąża będzie max tydzień młodsza niż to co mi teraz pokazuje apka 🤭

To mi dziś jedna apka pokazuje 4+1 a druga 4+2. Ja właśnie myślę umówić się tak ok. 6 tc. Liczyłam, że to jakoś między świętami a nowym rokiem najlepiej byłoby mi iść na wizytę, ale czy się uda to nie wiem.

Ja mam cykle regularne więc raczej z aplikacją się to wszystko zgadza.

U nas ciąża była planowana więc i o testach mąż wiedział. Żadne pudełeczka, skarpetki, body nie wchodzą w grę. 🤪
Weselej może być jak się powie rodzinie, ale po stracie utwierdzam się w swoim przekonaniu, że o radosnej nowinie mówimy później. Zdecydowanie nie teraz i nie w najbliższym miesiącu.
 
Mam pytanie do dziewczyn, które męczą mdłości. Czy też tak macie lub miałyście, że jest wam niedobrze ale nie możecie zwymiotować? Tzn ja również się trochę powstrzymuje bo jakbym chciała to i bym się do tego zmusiła chociażby ale jednak wole się nie odwadniać. Zaraz po przebudzeniu łapie mnie taki ścisk żołądka i jest mi bardzo nie dobrze, w najgorszym momencie mam ten odruch wymiotny, czasem z kaszlem i kończy się na pozbyciu się nadmiaru śliny ale nie wymiotach. Nie wiem czy to dziwne czy taki mój urok? 😅
 
Mam pytanie do dziewczyn, które męczą mdłości. Czy też tak macie lub miałyście, że jest wam niedobrze ale nie możecie zwymiotować? Tzn ja również się trochę powstrzymuje bo jakbym chciała to i bym się do tego zmusiła chociażby ale jednak wole się nie odwadniać. Zaraz po przebudzeniu łapie mnie taki ścisk żołądka i jest mi bardzo nie dobrze, w najgorszym momencie mam ten odruch wymiotny, czasem z kaszlem i kończy się na pozbyciu się nadmiaru śliny ale nie wymiotach. Nie wiem czy to dziwne czy taki mój urok? 😅

Też tak miałam. W poprzedniej ciąży. Jak na razie czuję się ekstra. Zobaczymy co za 2 tygodnie powiem.
 
reklama
Mam pytanie do dziewczyn, które męczą mdłości. Czy też tak macie lub miałyście, że jest wam niedobrze ale nie możecie zwymiotować? Tzn ja również się trochę powstrzymuje bo jakbym chciała to i bym się do tego zmusiła chociażby ale jednak wole się nie odwadniać. Zaraz po przebudzeniu łapie mnie taki ścisk żołądka i jest mi bardzo nie dobrze, w najgorszym momencie mam ten odruch wymiotny, czasem z kaszlem i kończy się na pozbyciu się nadmiaru śliny ale nie wymiotach. Nie wiem czy to dziwne czy taki mój urok? 😅
Ja w nocy i rano wymiotuje tylko śliną i sokami z żołądka....ale ciągnie mnie konkretnie. Potem staram się zjadać co chwilę coś żeby żołądek pracował i trochę oszukać te mdłości ...jednak nie zawsze się udaje
 
Do góry