reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2021

reklama
Cześć dziewczyny,
Ja niestety poroniłam podobno w 5 tygodniu, nie zdarzyłam na pierwsze Usg.
W zeszłą sobotę rano zauważyłam brązowe plamienie na papierze, odrazu poszlam na pogotowie powiedzieli, że to normalne akurat powinnam dostać miesiączkę i schodzi stara krew nic się nie dzieje, wróciłam do domu. Wieczorem dostalam krwotoku i trafiłam do szpitala. Nie było już czego ratować... poziom beta hcg wskazywał na ok 5 tydzień , na drugi dzień spadł o połowę. Obeszło się bez łyżeczkowania...
Jak zapewne pamiętacie ja czulam się dobrze nic nie wskazywało, że coś może się wydarzyć. Jak widać wystarczył jeden dzień i po wszystkim:( Teraz czekam na wynik hitopatologiczny, może się dowiem co było przyczyną... uważajcie na siebie duzo zdrowia życzę 🥰
 
Dołączam do wizytujących 26.01 tyle że ja po 4 tygodniach bez USG 😳 ale to już niedługo 🙂

Ja mam zamiar umawiać nifty na tydzień przed USG prenatalnym, będę wtedy po wizycie i USG kontrolnym...

Z tym kichaniem to myślałam że jestem wyjątkowa i już w panikę kiedyś wpadłam gdy kichnelam i poczułam ten ból w brzuchu jakby coś się miało oberwać 😳 i od tego czasu też jak czuję że wierci mnie w nosie to przyjmuje bezpieczna pozycję 😁

Zawsze byłam ciepłolubem i nigdy tak mi nie pasowała zima jak teraz gdy jestem w ciąży jak mnie mdli i wyjdę na dwór na rześkie powietrze to czuję taką błoga ulgę 🤤 może do sierpnia powróci mi miłość do ciepła 🙂

Dobrej nocy 😚
No to widzę, ze u mnie to samo. Zawsze lubiłam ciepło a teraz okna otwarte i bardzo pasuje mi świeże mroźne powietrze. Uwielbiam tak spacerować.
Mam nadzieję też, że mi to przejdzie bo sobie sierpnia nie wyobrażam.
 
A są tu jakieś dziewczyny na zastrzykach z heparyny? Jak wasze brzuchy to codzienne kłucie znoszą?
Ja na zastrzykach jestem, raz lepiej raz gorzej z tymi siniakami nieraz mam wrażenie sukces nie ma siniaka a potem po 2 dniach się pojawia. Tłumaczę sobie że to dla bąbelka i jakos to zniosę ale czasem ciężko.
 
Cześć dziewczyny,
Ja niestety poroniłam podobno w 5 tygodniu, nie zdarzyłam na pierwsze Usg.
W zeszłą sobotę rano zauważyłam brązowe plamienie na papierze, odrazu poszlam na pogotowie powiedzieli, że to normalne akurat powinnam dostać miesiączkę i schodzi stara krew nic się nie dzieje, wróciłam do domu. Wieczorem dostalam krwotoku i trafiłam do szpitala. Nie było już czego ratować... poziom beta hcg wskazywał na ok 5 tydzień , na drugi dzień spadł o połowę. Obeszło się bez łyżeczkowania...
Jak zapewne pamiętacie ja czulam się dobrze nic nie wskazywało, że coś może się wydarzyć. Jak widać wystarczył jeden dzień i po wszystkim:( Teraz czekam na wynik hitopatologiczny, może się dowiem co było przyczyną... uważajcie na siebie duzo zdrowia życzę 🥰
Bardzo mi przykro🙁 Wszystkiego dobrego dla Ciebie.
 
Ja też męczę się z zastrzykami na szczęście robi mi je mąż bo ja mam "alergie" na strzykawki [emoji28] odrazu mi słabo [emoji16][emoji16] A mam ich już multum za sobą. Niestety heparyna do końca ciąży. Siniaki zależy raz się pojawi wielki ale w większości to tylko czerwone punkty się pokazują po zastrzyku.[emoji854][emoji846]
A są tu jakieś dziewczyny na zastrzykach z heparyny? Jak wasze brzuchy to codzienne kłucie znoszą?
 
Dziewczyny, czy badałyście sobie poziom witaminy D? Jak czytam artykuły, to niedobór jest groźny dla płodu🤔 Moja ginekolog dała mi skierowanie, aby przy okazji morfologii zbadać wit D. Suplementuję teraz jednostkę 2000 wit D.
 
Mnie ból piersi skłonił do zrobienia testu ciążowego.. A pojawił się przy ostatniej miesiączce - zamiast minąć to tylko się nasilał.. piersi powiększone, ciepłe, zmienił się wygląd brodawek, bo tez są większe.. szczerze mówiąc myślałam, ze miesiaczka z listopada to jakaś pomyłka i ze może w pazdziernikowym cyklu zaszłam w ciążę..? No ale test był negatywny 🤣 chyba hormony szalały, może coś się we mnie odblokowało..? No i listopadowy cykl okazał się owocny :) 😍
Też tak miałam z bólem piersi, od samego początku czułam ból, więc od razu musiała być burza hormonów, zwykle przed miesiączka tak miałam ale tu zdziwiło mnie, że trochę wcześniej 😊
 
reklama
Ja zrobilam badanie na własną rękę i wyszedl mi poziom niewystarczający 14 a optymalny jest od 30 do 100 wg tego labo. Teraz będę się suplementac prenatal duo i tam jest wit. D ale chyba tylko 2000 j a powinnam brać 4000j.
 
Do góry