A z jakiego miesiąca jest Twój synek? Mój jest z lipca, a teraz sierpień, więc ubranka po starszaku będą niemal idealne☺Witamy też mam 4 letniego syna.
reklama
Anitaaaa1993
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2021
- Postów
- 2 998
Cześć dziewczyny,
Ja niestety poroniłam podobno w 5 tygodniu, nie zdarzyłam na pierwsze Usg.
W zeszłą sobotę rano zauważyłam brązowe plamienie na papierze, odrazu poszlam na pogotowie powiedzieli, że to normalne akurat powinnam dostać miesiączkę i schodzi stara krew nic się nie dzieje, wróciłam do domu. Wieczorem dostalam krwotoku i trafiłam do szpitala. Nie było już czego ratować... poziom beta hcg wskazywał na ok 5 tydzień , na drugi dzień spadł o połowę. Obeszło się bez łyżeczkowania...
Jak zapewne pamiętacie ja czulam się dobrze nic nie wskazywało, że coś może się wydarzyć. Jak widać wystarczył jeden dzień i po wszystkim Teraz czekam na wynik hitopatologiczny, może się dowiem co było przyczyną... uważajcie na siebie duzo zdrowia życzę
Ja niestety poroniłam podobno w 5 tygodniu, nie zdarzyłam na pierwsze Usg.
W zeszłą sobotę rano zauważyłam brązowe plamienie na papierze, odrazu poszlam na pogotowie powiedzieli, że to normalne akurat powinnam dostać miesiączkę i schodzi stara krew nic się nie dzieje, wróciłam do domu. Wieczorem dostalam krwotoku i trafiłam do szpitala. Nie było już czego ratować... poziom beta hcg wskazywał na ok 5 tydzień , na drugi dzień spadł o połowę. Obeszło się bez łyżeczkowania...
Jak zapewne pamiętacie ja czulam się dobrze nic nie wskazywało, że coś może się wydarzyć. Jak widać wystarczył jeden dzień i po wszystkim Teraz czekam na wynik hitopatologiczny, może się dowiem co było przyczyną... uważajcie na siebie duzo zdrowia życzę
Nunia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2020
- Postów
- 523
No to widzę, ze u mnie to samo. Zawsze lubiłam ciepło a teraz okna otwarte i bardzo pasuje mi świeże mroźne powietrze. Uwielbiam tak spacerować.Dołączam do wizytujących 26.01 tyle że ja po 4 tygodniach bez USG ale to już niedługo
Ja mam zamiar umawiać nifty na tydzień przed USG prenatalnym, będę wtedy po wizycie i USG kontrolnym...
Z tym kichaniem to myślałam że jestem wyjątkowa i już w panikę kiedyś wpadłam gdy kichnelam i poczułam ten ból w brzuchu jakby coś się miało oberwać i od tego czasu też jak czuję że wierci mnie w nosie to przyjmuje bezpieczna pozycję
Zawsze byłam ciepłolubem i nigdy tak mi nie pasowała zima jak teraz gdy jestem w ciąży jak mnie mdli i wyjdę na dwór na rześkie powietrze to czuję taką błoga ulgę może do sierpnia powróci mi miłość do ciepła
Dobrej nocy
Mam nadzieję też, że mi to przejdzie bo sobie sierpnia nie wyobrażam.
Lilika26
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2020
- Postów
- 20
Ja na zastrzykach jestem, raz lepiej raz gorzej z tymi siniakami nieraz mam wrażenie sukces nie ma siniaka a potem po 2 dniach się pojawia. Tłumaczę sobie że to dla bąbelka i jakos to zniosę ale czasem ciężko.A są tu jakieś dziewczyny na zastrzykach z heparyny? Jak wasze brzuchy to codzienne kłucie znoszą?
Bardzo mi przykro Wszystkiego dobrego dla Ciebie.Cześć dziewczyny,
Ja niestety poroniłam podobno w 5 tygodniu, nie zdarzyłam na pierwsze Usg.
W zeszłą sobotę rano zauważyłam brązowe plamienie na papierze, odrazu poszlam na pogotowie powiedzieli, że to normalne akurat powinnam dostać miesiączkę i schodzi stara krew nic się nie dzieje, wróciłam do domu. Wieczorem dostalam krwotoku i trafiłam do szpitala. Nie było już czego ratować... poziom beta hcg wskazywał na ok 5 tydzień , na drugi dzień spadł o połowę. Obeszło się bez łyżeczkowania...
Jak zapewne pamiętacie ja czulam się dobrze nic nie wskazywało, że coś może się wydarzyć. Jak widać wystarczył jeden dzień i po wszystkim Teraz czekam na wynik hitopatologiczny, może się dowiem co było przyczyną... uważajcie na siebie duzo zdrowia życzę
Ja też męczę się z zastrzykami na szczęście robi mi je mąż bo ja mam "alergie" na strzykawki [emoji28] odrazu mi słabo [emoji16][emoji16] A mam ich już multum za sobą. Niestety heparyna do końca ciąży. Siniaki zależy raz się pojawi wielki ale w większości to tylko czerwone punkty się pokazują po zastrzyku.[emoji854][emoji846]
A są tu jakieś dziewczyny na zastrzykach z heparyny? Jak wasze brzuchy to codzienne kłucie znoszą?
Fiolek92
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2021
- Postów
- 20
Też tak miałam z bólem piersi, od samego początku czułam ból, więc od razu musiała być burza hormonów, zwykle przed miesiączka tak miałam ale tu zdziwiło mnie, że trochę wcześniejMnie ból piersi skłonił do zrobienia testu ciążowego.. A pojawił się przy ostatniej miesiączce - zamiast minąć to tylko się nasilał.. piersi powiększone, ciepłe, zmienił się wygląd brodawek, bo tez są większe.. szczerze mówiąc myślałam, ze miesiaczka z listopada to jakaś pomyłka i ze może w pazdziernikowym cyklu zaszłam w ciążę..? No ale test był negatywny chyba hormony szalały, może coś się we mnie odblokowało..? No i listopadowy cykl okazał się owocny
Dziewczyny, czy badałyście sobie poziom witaminy D? Jak czytam artykuły, to niedobór jest groźny dla płodu Moja ginekolog dała mi skierowanie, aby przy okazji morfologii zbadać wit D. Suplementuję teraz jednostkę 2000 wit D.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 694 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 599 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: