reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2021

reklama
No tragedia z tym wahaniem nastroju, ja tak wczoraj miałam, źle się czułam migrena straszna i wieczorem płakać mi się chciało nie wiadomo dlaczego. pewnie i zmiana pogody i to że dzisiaj mam wizytę tak na mnie wpłynęły [emoji2368] zwariować można [emoji846]
 
U mnie teraz też jest już znacznie lepiej z samopoczuciem. Mdłości minęły 😁. Jednak permanentne zmęczenie pozostało. Już nie mogę doczekać się wtorkowych badań prenatalnych ponieważ jeśli wszystko będzie Ok to powiemy rodzinie o ciąży.

Jeśli chodzi o zamartwianie się to z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że dobrze jest mieć z tylu głowy świadomość o tym, że póki dziecko się nie narodzi to lepiej bardzo uważać. Pomaga to w sytuacjach jeśli ciąża przestaje się rozwijać. Jak same widzimy po naszej grupie skala poronień jest bardzo duża. Przeraża mnie to ale musimy być dobrej myśli!
 
Dziewczyny- czy któraś z Was ma psa albo doświadczenie z jego oswajaniem z nowym członkiem rodziny? Moze macie jakieś fajne linki, książki, porady? My ponad pół roku temu adoptowaliśmy sunie- ma teraz1,5 roku i trochę się obawiam jak zareaguje bk teraz jest nasza pieszczocha. Chcialabym ja jakos przygotować na te sytuację
Ja mam dwuletnią suczkę i oboje traktujemy ją jak dziecko. Śpi z nami w łóżku, a to 35kg cielska :p będziemy montować bramkę w drzwiach do sypialni żeby nie wchodziła tam gdzie nie trzeba. Ogólnie jestem przerażona, bo ona jest strasznie zazdrosna i przywiązania do nas..
 
Jej nawet nie macie pojęcia jak się cieszę wszystko jest ok fasolka ladnie rośnie serduszko bije tak jak powinno tak się wzruszyłam na usg 😍lekarz powiedział że wszystko prawidłowo. Według OM 11+1 i tak wyszło tym razem na usg 😁. Przed badaniami poszlam jeszcze odebrać ta druga glukoze ktora robiłam i mam 90 wiec narazie wszystko ładnie 😁. Tak radosc dzisiaj No aż nie mogę uwierzyć
 
O matko, dobrze,ze wszystko dobrze się skończyło! To rodzinka die powiekszy i to znaczenie [emoji6] moi znajomi twierdzą, że nam się udało zsjsc w ciaze przez to że wzięliśmy psa i na nią przekierwalismy nasza uwagę i uczucia i moze coś w tym jest ! Mam nadzieję,że dogada się z dzieciatkiem ale wydaje mi się dość zaborcza i spragniona bliskości i głaskania ( a wzięliśmy ja jako takiego pol-dzika) nadrobiła niemal wszystkie zaległości i jest przekochana choc ma chyba za mocny akumulator zainstalowany bo ma zdecydowanie za dużo energii !!
Bardzo możliwe że piesek Wam w tym pomógł :) a to jakiś większy piesek? Bo nasza to mała biała kuleczka, chociaż też to już kula :D
 
Jej nawet nie macie pojęcia jak się cieszę wszystko jest ok fasolka ladnie rośnie serduszko bije tak jak powinno tak się wzruszyłam na usg 😍lekarz powiedział że wszystko prawidłowo. Według OM 11+1 i tak wyszło tym razem na usg 😁. Przed badaniami poszlam jeszcze odebrać ta druga glukoze ktora robiłam i mam 90 wiec narazie wszystko ładnie 😁. Tak radosc dzisiaj No aż nie mogę uwierzyć
Super 😍😍 ile cm ma maluszek ?
 
reklama
Może dzisiaj jakieś wiatry niespokojne bo już któraś z kolei dziś ma takie humory i jest płaczliwa [emoji85] ja też dziś pierwszy raz aż tak mocno, że nie mam ochoty nawet z nikim rozmawiać [emoji15]
U mnie to samo.... Też gorszy dzień. Głowa zaczęła boleć na nowo. I też nie mam ochoty na rozmowę z nikim.
 
Do góry