Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mam takie samo zdanie. Kupiłam jej ebook instaserial jak była jakaś akcja, że dochód przeznacza na szczytny cel. Ale jak dla mnie, totalnie się tego czytać nie dało. Nie rozumiem czemu niektórzy tak chwalą
W mojej aplikacji dzisiaj 9+0 więc nareszcie czuje już coraz bliżej ten 11. tyg kiedy to ma zaczynać się polepszaćOj Kochana, gdyby tak się dało to bym wzięła trochę tych dolegliwości od Ciebie[emoji85] pewnie już pytałam gdzies wcześniej ale w którym jesteś tygodniu? Mam nadzieje ze ten drugi trymestr juz bliżej nie dalej i będzie tylko lepieej
Ogólnie jakąś poprawa pod względem tego jak było w 6. czy 7. tyg, jest wtedy to praktycznie nic nie jadłam i ciągle wymiotowalam, naprawdę było ciężko. Teraz mam przerwy w mdłościach, pojawiają się wieczorem i czasami też rano np dzisiaj 
więc jestem wdzięczna, że powoli się poprawia i zaczynać zjadać coś co zostaje w żołądku 
Wybieram się do fryzjera od listopada.
Raz mi zamknęli przedszkole i musiałam z synem zostać w domu, później bym miesiąc chory. W grudniu nie było terminów. Może do lutego dotrę do fryzjera Dziękuje, że pytasz <3Koniecznie daj znać co słychać, a jak już będzie l4 to może akurat się coś uda zrobic przyjemnego
na pewno coś obejrzę i na pewno coś przeczytam ( książkę czytam już 3 rok a nawet nie jestem w połowie )
Będzie dobrze, my się tutaj wszystkie wspieramy, więc jak coś śmiało piszDziękuje, że pytasz <3
na l4 mam wielkie plany
tak bardzo staram się nie nakręcać ale gdzie się nie obejrzę albo otworze google jakieś same złe rzeczy mi się wyświetlają. Próbuję sobie wmawiać że musi być wszystko dobrze - bo tak ma być i kropka.
ale chwilami obawiam się że nie poradzę sobie bez pomocy jakiegoś specjalisty. Moja gospodarka hormonalna i tak jest w rozsypce to teraz jest w tragicznym stanie . Hormony mi daja mega popalić
Ja staram się nie czytać wiadomości, ostatnio przerzuciłam się na gazety o babskiej tematyce i książki (kupiłam sobie parę na kwarantannie marcowej i jeszcze nie wszystkie udało mi się przeczytać, więc idealnie ). Nie mam tv w sypialni, więc seriale póki co odpadają Bo jak wspominałam jestem tak wyczulona na zapachy, że jak najdalej od kuchni czy prania 
Ja właśnie siedzę na balkonieBędzie dobrze, my się tutaj wszystkie wspieramy, więc jak coś śmiało pisz
oczywiście mieszkam w cieplejszym kraju to mogę sobie pozwolić. Mąż zaczął gotować grecka kawę i smród na całe mieszkanie , siedzę na balkonie z psem 
Cześć Wam wszystkim, ja pozostaję ukryta od początku, chętnie dołączę do wątku zamkniętego i napiszę coś o sobieDobra dziewczyny. Tworzę listę powoli. Czyli wszystkie , które tu są , chcą być na wątku zamkniętym? Jak ktoś podczytuje z ukrycia ma.czas do czwartku/piątku by się ujawnić.
No cóż. Ja poszłam po porodzie kilka miesięcy. Ale czułam pismo nosem , zresztą moja gin na kontroli poporodowej już mi mówiła o tym rozejściu.Kiedy powinno się iść na taką wizytę?
Tak w ogóle to chciałam się przywitać
Jednak często tematy tutaj wydają się być mi bliższe, bo tam większość dziewczyny już dawno po prenetalnych, a ja będę jedną z ostatnich więc jeśli mogę przycupnąć i u Was byłoby super
Pozdrawiam!
dzisiaj miałam iść na morfologie i mocz ale zapomnialami material do badania z nocy niestey się zmarnowal! Swoja droga to chyba bez różnicy,który mocz zaniose skoro sikam co 3-4 godziny-jak myślicie?Najlepiej ten najszybciej przed badaniem, zaraz po wstaniuCześć! Ale dużo czytania od rana! Super! Cieszę się,że Was mam
