Witam Was Dziewczyny bardzo serdecznie i za wszystkie trzymam kciuki [emoji3526]
Mój termin z USG to 26.08.
W moim mieście mimo, że jest oddział ginekologiczno-położniczo-noworodkowy, wizyty u lekarzy na NFZ są bez problemu i można dostać się z dnia na dzień, to ordynator oddziału nie prowadzi ciąż, a USG i KTG można zrobić tylko prywatnie, bo na fundusz nie ma nigdzie takiej możliwości. Prywatnie USG i KTG można zrobić bezproblemowo w Luxmedzie (nie grupa Luxmed, bo to dwie różne placówki), ale wykonują je lekarze, którzy pracują w szpitalach w mieście wojewódzkim. Mam szpital niemalże pod nosem, a jak chcę zrobić badania, to nie mam u kogo z miejscowych lekarzy, także zaczynam się zastanawiać jaki jest sens prowadzenia ciąży w mieście, w którym mieszkam...
W "moim" Luxmedzie można prowadzić ciążę i robić USG u jednego lekarza, albo u dwóch różnych, nie ma z tym żadnego problemu
Są tu może jakieś Kobietki z Lublina bądź okolic?
P.S. przez przypadek trafiłam dziś w pytaniu na śniadanie na materiał o właściwościach majeranku. Podobno pomaga niemalże na wszystko. Jest bardzo polecany na zgagę i mdłości w ciąży oraz na zmiany trądzikowe (mi od samego początku bardzo dokuczają).
Mój termin z USG to 26.08.
W moim mieście mimo, że jest oddział ginekologiczno-położniczo-noworodkowy, wizyty u lekarzy na NFZ są bez problemu i można dostać się z dnia na dzień, to ordynator oddziału nie prowadzi ciąż, a USG i KTG można zrobić tylko prywatnie, bo na fundusz nie ma nigdzie takiej możliwości. Prywatnie USG i KTG można zrobić bezproblemowo w Luxmedzie (nie grupa Luxmed, bo to dwie różne placówki), ale wykonują je lekarze, którzy pracują w szpitalach w mieście wojewódzkim. Mam szpital niemalże pod nosem, a jak chcę zrobić badania, to nie mam u kogo z miejscowych lekarzy, także zaczynam się zastanawiać jaki jest sens prowadzenia ciąży w mieście, w którym mieszkam...
W "moim" Luxmedzie można prowadzić ciążę i robić USG u jednego lekarza, albo u dwóch różnych, nie ma z tym żadnego problemu
Są tu może jakieś Kobietki z Lublina bądź okolic?
P.S. przez przypadek trafiłam dziś w pytaniu na śniadanie na materiał o właściwościach majeranku. Podobno pomaga niemalże na wszystko. Jest bardzo polecany na zgagę i mdłości w ciąży oraz na zmiany trądzikowe (mi od samego początku bardzo dokuczają).