reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2021

reklama
:( nie martw się na zaś, wiem łatwo powiedzieć...
Lekkie plamienia pewnie nie są takie straszne.
Ogólnie jak się czujesz ?
Ogólnie to padnięta, zmęczona i jakaś taka wypompowana. To moja druga ciąża i jest kompletnie inna od poprzedniej. Przy synu miałam tylko ból piersi. Nic więcej. A teraz i nudności i wymioty i plamienia i to rozbicie. Dramat jakiś. A wizyty nie mogę się doczekać. A Ty jak się czujesz?
 
Ogólnie to padnięta, zmęczona i jakaś taka wypompowana. To moja druga ciąża i jest kompletnie inna od poprzedniej. Przy synu miałam tylko ból piersi. Nic więcej. A teraz i nudności i wymioty i plamienia i to rozbicie. Dramat jakiś. A wizyty nie mogę się doczekać. A Ty jak się czujesz?
Pewnie za dużo bierzesz sobie na głowę, dlatego czujesz się taka wypompowana. Nie czytaj komentarzy, na temat plamień bo wtedy jeszcze gorzej ja juz staram się nie czytać. Ciesz się z tego co masz. Wierze, ze będziesz dobrze ! Oby nam szybko zleciało do tej wizyty...
Ja dobrze w miarę. Czasami zakuje w podbrzuszu i piersi bolą przy dotyku. Ale sie czuje jakos zmęczona. Jeszcze nie wymiotuje, raz mi się zdarzyło miedzy świętami, jak sie za duzo najadłam :D
Boje sie trochę wizyty, bo tak jak wcześniej pisalam choruje na zatoki musze brac leki, bez tego ani rusz. Obawiam się badania krwi, ze mogę mieć niektóre parametry podwyższone, chyba jestem alergikiem ale jeszcze nie wiem na co :( szukają szukają już pół roku i doszukać się nie mogą...
 
Dziewczyny a co myślicie o chińskim kalendarzu płci? ogólnie w takie rzeczy nie wierzę, ale sprawdziłam z ciekawości ze płeć mojego pierwszego dziecka tak jak i mojej koleżanki zgadzają się z tym co jest oznaczone w tym kalendarzu. Miałyście z tym jakieś doświadczenia, albo słyszałyście coś o tym? :)
Ja tym piep*onym Chińczykom nic a nic nie wierze! A jeśli chodzi o kalendarz, to wiek normalnie liczony i liczony po chińsku jest inny i trzeba to brać pod uwagę korzystając z tego badziewia ;)
 
reklama
Do góry