reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2021

Hej dziewczyny po świętach 🤗, Ja już zaczęłam mieć mdłości 😐, najgorzej , że towarzyszy im ból żołądka. Powiedzcie mi, czy u Was one też trwają tak długo ? Ja źle czuje się przez 24 godziny , ale najgorsze mdłości mam w nocy od 02:00 do 07:00. ( dzisiejsze ). Pierwsze trwały ponad 12 godzin, ale wtedy były to mdłości , ból żołądka , ból głowy i odcinek kręgosłupa na wysokości żołądka. Wcześniej imbir pomagał , dziś dał radę tylko na godzinkę, nawet migdały nie dały radę , No nic. Dokładnie od 26 grudnia leżę w łóżku i nie wstaje 😔. Jedynie co mi wchodzi to jabłka i marchewka , ale wczoraj pochlipałam rosół bo mąż robił
 
reklama
Hej 😀
Dziewczyny nie wkaldajcie wszystkich lekarzy na NFZ do jednego worka.
Ja w poprzedniej ciąży chodziłam prywatnie. Bardzo służbowy, ale bardzo dobry specjalista. Teraz chodzę do "przecudnej" Pani doktor, która przyjmuje na NFZ oraz prywatnie. Jest kobietą do rany przyłóż nie zależnie jak przyjmuje. Więc dużo zależy od lekarza. Nieraz o ten co prywatnie przyjmuje może coś sknocić 😀
A to na pewno. O pierwsze dziecko wieki całe się staraliśmy. Lekarzy różnej maści poznałam. Prywatnie, na NFZ. Klinika leczenia też nam się pokłoniła. W sumie to my klinice.
Ale jakim cudem trafiłam teraz na obecną Doktor, nie wiem. Chyba z polecenia, bon chciałam rodzić w konkretnym szpitalu . Jest młoda, po specjalizacji. Ale jest tak drobiazgową osoba. I przede wszystkim od razu mówiła - pewnie będąc na porodówce się spotkamy. Ale czy będzie odbierać poród nie gwarantuje. Albo zawsze moi że lepiej raz dużo na IP pojechać , niż raz za mało. Jak coś mnie niepokoiło. Zawsze jak nie ona, to jej koledzy po fachu w szpitalu byli. I wiem , że na oddziale też sobie ja chwała, takn wiec . To od człowieka zależy. Nie od praktyki czy prywata czy nfz
 
Hej dziewczyny po świętach 🤗, Ja już zaczęłam mieć mdłości 😐, najgorzej , że towarzyszy im ból żołądka. Powiedzcie mi, czy u Was one też trwają tak długo ? Ja źle czuje się przez 24 godziny , ale najgorsze mdłości mam w nocy od 02:00 do 07:00. ( dzisiejsze ). Pierwsze trwały ponad 12 godzin, ale wtedy były to mdłości , ból żołądka , ból głowy i odcinek kręgosłupa na wysokości żołądka. Wcześniej imbir pomagał , dziś dał radę tylko na godzinkę, nawet migdały nie dały radę , No nic. Dokładnie od 26 grudnia leżę w łóżku i nie wstaje 😔. Jedynie co mi wchodzi to jabłka i marchewka , ale wczoraj pochlipałam rosół bo mąż robił
Zimne mleko. Jogurty. Lody sprobuj
 
Jestem w końcu po wizycie i niestety dalej żadnej pewności nie mam [emoji852] wg OM mam 7tc, ale wiedziałam, że miałam opóźnioną owulacje, ale wychodzi na to, ze 2 tygodnie, a nie tydzien. Na usg widać pęcherzyk ciazowy 10mm, ale jest pusty, nie ma jeszcze pęcherzyka żółtkowego, wg lekarz początek 5tc, na dniach powinien się pojawić pęcherzyk żółtkowy i zarodek. Za tydzień mam mieć znowu usg, akurat na 5.01 mam wizytę u prywatnej doktor. Dzisiaj jadę jeszcze sprawdzić betę, 7 dni temu miałam 1000, wiec teoretycznie już coś powinno być widać...
20201228_093442~2.jpeg
 
Jestem w końcu po wizycie i niestety dalej żadnej pewności nie mam [emoji852] wg OM mam 7tc, ale wiedziałam, że miałam opóźnioną owulacje, ale wychodzi na to, ze 2 tygodnie, a nie tydzien. Na usg widać pęcherzyk ciazowy 10mm, ale jest pusty, nie ma jeszcze pęcherzyka żółtkowego, wg lekarz początek 5tc, na dniach powinien się pojawić pęcherzyk żółtkowy i zarodek. Za tydzień mam mieć znowu usg, akurat na 5.01 mam wizytę u prywatnej doktor. Dzisiaj jadę jeszcze sprawdzić betę, 7 dni temu miałam 1000, wiec teoretycznie już coś powinno być widać...Zobacz załącznik 1220089
Spokojnie,ja przy becie prawie 4000 mialam widoczny tylko pusty pęcherzyk. Ciąża to nie matematyka ,daj czas kropce na pojawienie się ;)
 
Hej dziewczyny po świętach [emoji847], Ja już zaczęłam mieć mdłości [emoji52], najgorzej , że towarzyszy im ból żołądka. Powiedzcie mi, czy u Was one też trwają tak długo ? Ja źle czuje się przez 24 godziny , ale najgorsze mdłości mam w nocy od 02:00 do 07:00. ( dzisiejsze ). Pierwsze trwały ponad 12 godzin, ale wtedy były to mdłości , ból żołądka , ból głowy i odcinek kręgosłupa na wysokości żołądka. Wcześniej imbir pomagał , dziś dał radę tylko na godzinkę, nawet migdały nie dały radę , No nic. Dokładnie od 26 grudnia leżę w łóżku i nie wstaje [emoji17]. Jedynie co mi wchodzi to jabłka i marchewka , ale wczoraj pochlipałam rosół bo mąż robił
Współczuję. Dopadaja mnie mdłości ale nie na tyle godzin ... dziś już mialam kryzys i pomogła mi guma do żucia miętowa [emoji87]
 
Witaj, rozumiem Twój niepokój. Trzeba pamiętać, ze ciaza to nie matematyka. Owulacja się może przesunąć, implantacja też może być później. Nie pozostaje nic, tylko jeszcze poczekać.
Na pewno będzie dobrze.
Jestem w końcu po wizycie i niestety dalej żadnej pewności nie mam [emoji852] wg OM mam 7tc, ale wiedziałam, że miałam opóźnioną owulacje, ale wychodzi na to, ze 2 tygodnie, a nie tydzien. Na usg widać pęcherzyk ciazowy 10mm, ale jest pusty, nie ma jeszcze pęcherzyka żółtkowego, wg lekarz początek 5tc, na dniach powinien się pojawić pęcherzyk żółtkowy i zarodek. Za tydzień mam mieć znowu usg, akurat na 5.01 mam wizytę u prywatnej doktor. Dzisiaj jadę jeszcze sprawdzić betę, 7 dni temu miałam 1000, wiec teoretycznie już coś powinno być widać...Zobacz załącznik 1220089
 
Współczuję. Dopadaja mnie mdłości ale nie na tyle godzin ... dziś już mialam kryzys i pomogła mi guma do żucia miętowa [emoji87]
Ooo widzisz , znajoma pisała ,że jej mentosy pomagały wiec może spróbuje. Dziękuje bo ja już pomysłów nie mam. Na tyle co wiedziałam co mi dawało ulgę już przestało. Dziękuje Ślicznie 😚
 
reklama
Do góry