Sierpniowe Mamy 2021

[blondynka87]

Witajcie dziewczyny! Mam nadzieję, że do Was dołączę. Okresu brak ostatnia miesiączka 18 listopada, mam nadzieję, że nie za wcześnie aby się cieszyć. Test ciążowy, planuję zrobić zaraz po weekendzie trzymajcie kciuki!

 

[Emi_jal]

My też już powiedzieliśmy rodzinie, ale żyjemy w dość bliskich relacjach, i nie mam z tym problemu w razie jak by cos poszło nie tak. Teraz więcej osób kciuki trzyma żeby się udało

Dokładnie.Radość przeogromna i każdy z całego serca trzyma kciuki, aby wszystko było dobrze

 

[Olg333]

Też powiedzieliśmy radość bliskich ogromna, wzruszenie, pełen emocji dzień, aż się tym wszystkim zmęczyłam też mieliśmy najpierw nie mówić, ale już jakiś czas temu stwierdziliśmy że ukryć będzie ciężko, jakieś domysły będą snuć i tak, no i nie ma co na zapas się martwić co będzie "gdyby coś poszło nie tak".
Z objawów pobolewanie brzucha zostało od czasu do czasu,głównie wieczorami, mdłości dziś znowu nie było, ale za to pojawia się od czasu do czasu uczucie silniejsze od mdłości, ale na szczęście nie dochodzi jeszcze do pogawędek z białym kumplem

 

[Hanka111]

Hej mamusie jak Wasze zdrówka podczas tych Świąt? Ja się niestety rozchorowałam... Piję imbir z cytryną i miodem, ale myślę, że bez lekarza się niestety nie obejdzie, a na tak wczesnym etapie wolałabym jednak uniknąć wszelkiej farmakologii

 

[Calineczka 89]

Ale super że juz się dzielicie szczęśliwą nowiną Święta robią się chyba piękniejsze dla całej rodziny ja przez doświadczenie z poronieniem w 9 tygodniu wolę jeszcze poczekać. Ale dla tych dziewczyn, które były w podobnej sytuacji napiszę, ze w trzy miesiące po tym zdarzeniu zaszłam w kolejną ciążę i teraz mam najcudowniejszą, zdrową i wesołą istotę przy sobie ☺ mam nadzieję że z fasolką w brzuchu też wszystko pójdzie dobrze i następne Święta będą już w czwórkę
Wesołej końcówki świętowania !

 

[MtV]

My tez powiedzieliśmy. Nie widzę powodu żeby coś ukrywac przed najbliższymi, jak odpukać poszłoby coś nie tak to przecież tez im powiem.

 

[Lisa_]

My się nie dzielimy jeszcze ze wszystkimi nowiną, czekamy do dnia babci i dziadka, bo to akurat będzie jakoś 9-10 tydzien...

 

[Pełna nadzieji]

Ja też jakąś osłabiona jestem. Gorączki nie mam ale temperatura niższa, katar i delikatny kaszel. Próbowałam wczoraj wypić mleko z czosnkiem i miodem ale nie podołałam [emoji2]

U nas cisza, również nie powiedzieliśmy. Czekam na kolejną wizytę u lekarza za tydzień i jak będzie wszystko ok to wtedy powiemy rodzicom, a znajomym po badaniach prenatalnych [emoji846]

 

[naomi89]

U Nas najbliższa rodzina i przyjaciele wiedzą, i powiem Wam, że to przynosi ulgę

 

[Olg333]

U Nas najbliższa rodzina i przyjaciele wiedzą, i powiem Wam, że to przynosi ulgę

Dokładnie, ulgę i taki wewnętrzny spokój, rodzina wie, życzy nam jak najlepiej więc już MUSI być wszystko w porządku pozytywne myślenie przede wszystkim