reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2020

reklama
Dzień dobry🙂 dziewczyny a co myslicie o cięciu cesarskim na żądanie? Ja panicznie boję się porodu naturalnego i rozważam taką opcję.
U mnie dwa porody drogami natury jeden sam siebie sie zaczol drugi prowokowany z uwagi na nadcisnienie ale i tak nie zamienilabym tego a cc chociaz drugi przez oxytocyne byl o wiele bardziej bolesny i skurcze co minute przez 5h. Niewiem jak to po cc ale po porodach moglam odrazu funkcjonowac a po drugim to juz wogole bo niemialam naciecia krocza a wiadomo po cc jednak jest sprawnosc ograniczona
 
Nie jadłam bo musiałam leżeć a że byłam nastka lezalam u mamy a mamusia twierdziła że sie je za dwoje 😁🤣
Moja mama w ciąży ze mną bardzo przytyła to na mnie krzyczy że mam nie jeść 😆 zazdroszczę dziewczynom które w ciąży mają tylko piłeczkę i nie widać nadprogramowych kilogramów, a ja zawsze miałam tendencje do tycia to tylko czekam aż zacznę zamieniać się w fokę szarą i Greenpeace odłowi mnie i wrzuci do morza 😬
 
Moja mama w ciąży ze mną bardzo przytyła to na mnie krzyczy że mam nie jeść 😆 zazdroszczę dziewczynom które w ciąży mają tylko piłeczkę i nie widać nadprogramowych kilogramów, a ja zawsze miałam tendencje do tycia to tylko czekam aż zacznę zamieniać się w fokę szarą i Greenpeace odłowi mnie i wrzuci do morza 😬
Moja tak samo przytyla ze mna w ciąży 20kg i teraz chodzi mi gada żebym nie jadła dużo bo będę tylko później zła sama na siebie 😁
 
Cześć dzoewczyny! Dawno nie pisałam..
Oczywiscie jestem za forum zamknietym :D
Gratuluje nowych serduszek i udanych wizyt ;)
U mnie dziś 8tydz 1 dzień jakos, czuje sie zazwyczaj źle..jedzenie przyprawia mnie o chęć wymiotowania na szczescie tego nie robie bo zawsze jest to u mnie ostateczność ale czuje sie jakbym miala grype zoładkowa..wieczorami jest najgorzej:(
Zaparcia mam tak jak Wy w zasadzie ale ja cale zycie mam zaprcia wiec nic u mnie nowego dlatego jestem przyzwyczajona do toalety 2 razy w tyg...
Ja przed swietami tez nic nie przytyłam ale po świetach pewnie juz tak;( niestety ale moje ulubione danie (pierogi) nie wychodziło mi w ogole;(
Mam pytanie odnosnie tych prenatalnych, czy lekarz daje na nie skierowanie czy trzeba sie umówić prywatnie?
 
Ja nie wiem jak niektóre kobiety to robią że sam brzusio idzie mała piłeczka [emoji2368]
Ja też nie. Ja przytylam 30+kg. Tyle, że ja strasznie wodę przy każdej zmianie hormonalnej zbieram. Byłam tak spuchnieta, że nie miescilam sie w żadne buty. Nawet japonki. No i brzuch miałam taki wielki, że spodnie ciążowe rozmiaru 44 opinaly go i pas mi się w brzuch wżynał, a w nogawki wsadzilabym jeszcze ze 2 nogi [emoji23]
Generalnie teraz, po świętach na dodatek, boję się stanąć na wagę. [emoji23]
Az boję się co będzie tym razem [emoji85]
 
reklama
Mi się w zeszłym roku udało 24 kilo zrzucić wsumie udało... Nerwice żołądka miałam, odeszłam od ex wszystko minęło. Teraz obecnie jest normalnie 75 przy 176
Ale przytyć znów 30.... No nie chce i nie mogę 🙄😁
Zwłaszcza że jestem po usunięciu żylaków z kończyny więc nawet nie wskazane
Wsumie jak chirurg powiedział ciaza też nie wskazana
 
Do góry