reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2020

Czesc ! 🙂 Jak ja zazdroszczę tego śniegu ! U nas szaro,buro 🤨 z chęcią popatrzylabym na spadające płatki ❄️ u mnie od rana akcja pranie 🤣 od tygodnia pralka nie była włączana,to dziś od rana zapomina jak się nazywa 🤣 Odliczam dni do wizyty chociaż mam wrażenie że im bliżej tym bardziej sie dłuży 🙄
 
reklama
Ja też już po wizycie ;) .Jak usłyszałam -"ciąża żywa" to od razu banan na twarzy ;). :D u mnie jest ok.150 uderzeń na minute , na prenatalne mam sie umówić w terminie 13-23 stycznia :) na dzień dzisiejszy jest z ciąża wszystko ok , :D i mamy 8tydzien i 6 dzień :D ciesze się niesamowicie :)
 
Ja zaczęłam teraz zapisywać dziwne sny bo mój mózg produkuje takie wizje że dobry film byłby z tego. Coś z pogranicza „Wkraczając w pustkę” Gaspara Noe, „Mechanicznej Pomarańczy”, bdsm i innych cudów wianków 😆 trochę złych rzeczy wydarzyło się w moim życiu, ale akurat nic związanego z tymi miejscami, raczej miło wspominam i ten park i ławkę, paliłyśmy fajeczki z koleżankami z liceum tam zawsze 🙈facet natomiast jest zdecydowanie ujściem braku ojca, zawsze wyobrażałam sobie właśnie tak wymarzonego partnera, dominującego, stanowczego typa, silnego fizycznie.
Kochane, ja już nie daję rady, i nie nie, nie z powodu świątecznego obżarstwa bo to akurat względnie kontroluję, i u sąsiadów na górze i na dole jest już ostra impreza i się rozkręca, zagłuszają mi tv, muzykę, o czytaniu książki mogę zapomnieć 😶
Świetny pomysł z tym zapisywaniem snów! Chyba też zacznę tak robić :)
Może jutro uda Ci się dłużej pospać? Będzie już po świętach ;)
Ja się zastanawiam jak jutro do pracy wstanę.... Mam na 06:15.... a przez ostatni tydzień nie wstawałam wcześniej niż 10:00....
Współczuję bardzo... ja dopiero w poniedziałek do pracy i to na jeden dzień, później do 7 stycznia wolne 🙂 Udało Ci się jakoś wstać?
9 rano 🥰 dobrze ze były bilety lotnicze i mogłam dokupić bilet mężowi żeby ze mną leciał
To ja mam między Wami wizytę - o 14 😀
 
U mnie też z wodą średnio. Teraz piję sporo kompotu z suszu, bo uwielbiam, ale bez dodatku cukru to i tak sam cukier. Nie piję soków ani napojów sklepowych, ale z wodą coś muszę zamieszać (cytrynę albo inne cytrusy) bo nie wleję w siebie takich ilości jakie powinnam 😐
Siostry, inna kwestia, jak z seksem? Macie ochotę? Możemy? Nie możemy? Pytać lekarza? 😅
U mnie póki mam krwiaki mamy zabronione, ale lekarka ogólnie powiedziała, że ginekolodzy są przeciwko stosunkom w ciąży, bo się skraca szyjka macicy... Ja się z tym nie zgadzam i jeśli krwiaki zejdą to będziemy ostrożnie, bez szaleństw działać 😊
 
Dziewczynki witam się po świętach. Gratuluję udanych wizyt 👏👏👏
Ja dziś w pracusi od rana..
Co do seksów... Też mam krwiaka i lekarz mówił, że niewskazane seksy, także dziewczynki cierpię okrutnie z tego powodu 🙈 mam nadzieję, że na kolejne wizycie okaże się, że krwiak się wchłonął i dostaniemy zielone światło 😁😁😁
 
reklama
Do góry