reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

[emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Wasze dzieci nawet i są idealne i wzorowe. Może wy coś idealne mateczki im dosypujecie do mleczka skoro takie anemiczne i tylko jedzą śpią i takie grzeczniutkie xd
No ja nie wiem kto tu dziecko czopkami faszerował jak płakało...
Mniejsza o to...
Chciałbym Wam przypomnieć, że piszecie na forum publicznym, otwartym dla każdego. Każdy może wejść i zostawić swoje zdanie. A wulgarne teksty i wyzywiska typu s**i itp. to już jest karalne. Nie pozwolę sobie aby jakąś panna/kobieta/gimnazjalistka dorosła lub nie mnie w taki sposób obrażała. Wstawiacie tu, podkreślam, na publicznym forum zdjęcia Wasze i Waszych dzieci i doprawdy myślicie, że jesteście anonimowe? Piszecie jak nie podałyscie jedna czy druga dochodu partnera i ciagniecie 500+. Kobiety... Opanujcie się. Bo całkiem poważnie może być dość niemiły finał
 
reklama
Dziewczyny... Nie było mnie tu pół dnia, patrzę ile wiadomości....I co? Dziękuję, rozbawilyscie mnie do lez:):);) szok... Żeby dorosłe kobiety w takim tonie prowadziły "rozmowe"... przykre... Ale fakt taki, że to tylko plec żeńska zdolna jest do takich uszczypliwosci.

Uważam,że każda z nas, obecnych na tym forum, ma prawo do wyrażenia swojej opinii w jakiejś sprawie, jeśli potrafi zrobić to spokojnie, KULTURALNIE, NIE NARZUCAJĄC swojego zdania. Druga strona i tak postąpi jak uwaza:)
I naprawdę skończcie te wymianę, bo to żenujące... aczkolwiek, muszę przyznac- baaaaardzo zabawne:)

Ja tez właśnie nadrabiam i powstrzymuje się od udzielania odpowiedzi na teksty koleżanek z forum lipcowego, bo jednak walczę ze swoimi wadami w charakterze a mianowicie uparty osiołek, który musi zawsze dorzucić swoje 5 groszy. Jednak teraz stawiam na dojrzałość i tylko czytam, bo jest co nadrabiać [emoji28][emoji28]
 
Bo ja taki trochę uparciuch jestem i nie ma ze mną łatwo ten mój, a co dopiero wy skoro tutaj pół dnia się siedzi [emoji28]
Ale jednak na własnej skorze przekonałam się, że nawet jak mi dziecko zaśnie na rękach i odłożę do łóżka naszego to mamy w sumie kawalerkę malutka i muszę chodzić na paluszkach by jej niczym nie zbudzić, a tak to gdyby spała w łóżeczku u siebie to zamykam drzwi od jej pokoiku i jest większy komfort.

Dojrzewam, co Ci powiem [emoji85][emoji86][emoji28][emoji5]
Karola to jest normalne :*
Każda z pierwszym dzieckiem się dopiero uczy :*
Pocieszę Cię, że z drugim już lepiej [emoji173]️
Już wiesz gdzie popełniłas błędy przy pierwszym i z drugim już starasz się unikać :)
Chociaż nigdy żadna matka nie jest idealna i nieomylna :*
Jesteśmy tylko ludźmi i uczymy się na błędach :*
 
Maja w niedzielę 3 miesiące (kalendarzowe) bo w ostatnią sobotę skończyła 12 tyg i dopiero w 62 zaczyna. Ale biorąc pod uwagę że zaczynałyśmy od 44 to i tak już pięknie nadgoniła.
Już się taki pulpet zrobił [emoji33] i pomyśleć że tylko kp
Jeśli już 62 to być całkiem dobry wynik :D 44 to bym chyba Stasiowi na nóżkę mogła założyć po urodzeniu[emoji23] leżała obok niego dziewczynka, ktora urodziła się z wagą 3kg i wyglądała jak pół jego, ciekawe jakby przy takiej Majce wyglądał :D
 
Im wcześniej nauczysz ją spać we własnym łóżeczku tym lepiej dla Was. Moja 4 latka nie zaśnie beze mnie do tej pory. Najlepiej jej się śpi w naszym łóżku. Moja wina bardzo wielka wina [emoji5] że nie zaczęłam jej oduczać spania z nami wcześniej. Ale ja w sumie lubiłam z nią spać jak mój mąż wyjeżdżał w tyg do pracy. Lubiłam jak się do mnie przytulała w nocy. Ale myślę że już najwyższy czas żeby spała w swoim łóżku całą noc. Póki co zasypia u siebie ale jak się przebudzi to przychodzi do nas. Piotruś ani jednej nocy jeszcze nie spał w naszym łóżku. Zawsze po karmieniu odkładam go do jego łóżeczka i zasypia bez problemu. Mam nadzieję, że mu się nie odmieni.


Dzięki kochana za dobre rady [emoji5][emoji5] właśnie muszę na dniach w końcu się przełamać i zacząć próbować jej przygody z łóżeczkiem. Tak jak mówisz ja to tez bardzo lubię jak mam ją blisko siebie i czuje wtedy się spokojniejsza gdy ona jest obok, bo mam stracha gdy miałaby spać w pokoju obok mimo, że dzieli nas pare kroków do niej, dosłownie 2. To i tak w głowie mam jakieś myśli głupie i straszne.
 
Jeśli już 62 to być całkiem dobry wynik :D 44 to bym chyba Stasiowi na nóżkę mogła założyć po urodzeniu[emoji23] leżała obok niego dziewczynka, ktora urodziła się z wagą 3kg i wyglądała jak pół jego, ciekawe jakby przy takiej Majce wyglądał :D
Hehe he albo jak Maja wyglądałaby przy nim [emoji173]️jak Calineczka pewnie [emoji23]
 
Dzięki kochana za dobre rady [emoji5][emoji5] właśnie muszę na dniach w końcu się przełamać i zacząć próbować jej przygody z łóżeczkiem. Tak jak mówisz ja to tez bardzo lubię jak mam ją blisko siebie i czuje wtedy się spokojniejsza gdy ona jest obok, bo mam stracha gdy miałaby spać w pokoju obok mimo, że dzieli nas pare kroków do niej, dosłownie 2. To i tak w głowie mam jakieś myśli głupie i straszne.
I takie głupie i straszne myśli będziesz miała już do końca swojego życia [emoji23] bo Kornelka już zawsze będzie Twoja córeczką [emoji173]️
 
Dobry wieczór.

Dajcie już spokój z tymi przepychankami na forum.

Dziś miałam fajny dzień. Iza jak wczoraj nie spala tak dziś spala 3/4dnia a o 19.00 poszła spać na noc. Starszakom przeczytałam książkę i też już zasypiają. Podczas gdy młoda spała wyciągnęłam większe ubranka na 68, jest tego pełno a nic nie kupiłam. Dobrze jest dostać ubranka po bratanicy:biggrin2: moja mama dużo kupiła i jest tego mega dużo samych body 23pary, spodni 26par, pajacy też podobnie.
Pogoda u nas straszna więc dziś nie było spaceru. Pojechaliśmy na zakupy i na obiad do restauracji.

Uuuu to już masz dużo ciuszków na później, to fajnie :) ja już tez nakupowalam trochę w ciucholandzie, trochę w pepco, pare dostaliśmy, trochę w h&m i już też mam cały karton także „wyprawka” na 68 cm gotowa. Nie chce przesadzać z ilością, bo szczerze teraz jak patrzę z perspektywy czasu i w praktyce to sobie myśle prasując jej ubranka „po co ja tyle tego wszystkiego nakupowalam” xd
 
reklama
Do góry