E
Ewka34
Gość
Dziekuje :* ja sobie poradze.. namawiam mojego zeby przeniesc sie na jakis czas do mamy na jeden pokoj,poki czegos nie kupimy.. a nasz dobytek pozamykac i zostawic do tego czasu.. w koncu i tak gora nalezy do nas ,wiec nie maja prawa nic stad wziasc czy zmienic tylko on chce abym ja z dziecmi poszla.. ale ja bez niego nigdzie nie ide..Jak odpuścisz to wyjdzie :* nie poddawaj się.
Już się zaczynałam martwić o Ciebie. Cały dzień myślałam o Tobie a nie miałam jak wejść sprawdzić czy byłaś dostępna.