reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Nakładki są dobre jak się ma płaskie brodawki. I dziecko ma problem chwytać. Tak to nie widzę sensu
No to ja mam wystające brodawki tylko to moje dziecko ma tak mała paszcze że ciężko jest mu wsadzić brodawke z kawalkiem sutka.

@Vanilia120 , jak naciskasz to może nie lecieć ale przy dziecku zacznie. Próbuj przystawiać jak najczęściej. Ja jak naciskam lub nawet chce odciągnąć laktatorem lewa pierś , poleci może z 15/20ml , a jak mała ustkami dotknie to aż ciurkiem leci. Z drugiej ściągam 100 w parę minut. Nie martw się, kup sobie herbatkę laktacyjna, ile jesteś po porodzie ? Mnie zalało w 3 dobie

Mam nadzieję że mni3 jeszcze zaleje :( ale ciężko mi z tą myślą. Malutki jeszcze zrobił się troszkę żółty i ciekawe czy dzisiaj wyjdziemy. Poza tym spadł z wagi 110 gram
 
reklama
No to ja mam wystające brodawki tylko to moje dziecko ma tak mała paszcze że ciężko jest mu wsadzić brodawke z kawalkiem sutka.



Mam nadzieję że mni3 jeszcze zaleje :( ale ciężko mi z tą myślą. Malutki jeszcze zrobił się troszkę żółty i ciekawe czy dzisiaj wyjdziemy. Poza tym spadł z wagi 110 gram
To ja mam to samo. Spore brodawki, jeszcze rozciagniete przez syna jak karmilam go 15 miesięcy. A Maja mała i trochę się meczymy. Ale jak już złapie to wcina :)
Także spokojnie to Wasz początek. Dacie radę :*
 
No to ja mam wystające brodawki tylko to moje dziecko ma tak mała paszcze że ciężko jest mu wsadzić brodawke z kawalkiem sutka.



Mam nadzieję że mni3 jeszcze zaleje :( ale ciężko mi z tą myślą. Malutki jeszcze zrobił się troszkę żółty i ciekawe czy dzisiaj wyjdziemy. Poza tym spadł z wagi 110 gram
Nie martw się, dziecko zazwyczaj na początku spada z wagi i to jest normalne. A żółtaczka nawet gdyby miał, to też bardzo częste :* mój też miał :)
 
Nie martw się, dziecko zazwyczaj na początku spada z wagi i to jest normalne. A żółtaczka nawet gdyby miał, to też bardzo częste :* mój też miał :)
Fizjologiczna zoltaczka jest ok. Gorzej jak jest zoltaczka patologiczna. Dlatego ważne żeby dziecko jadło. Ja Maje na początku dokarmiałam, a karmimy się teraz moim mlekiem. Ale ja inaczej do tego podchodzę przez przejścia które miałam z synem. Jak się chce KP to będzie się karmić KP nawet jeśli na początku się dokarmislo mm. Tym razem bardziej że po cc dłużej czeka się na pokarm.
 
@Vanilla120 jeśli spadek nie jest ponad 10% wagi urodzeniowej to wszystko ok. Woda z organizmu dziecka do 4 dni może wychodzić i dlatego dziecko traci na wadze. Ale to fizjologiczne.
Maja urodziła się 2450, a na 2 dobę na wyjście miałam 2280. Ale to w normie.
Gorzej miałam z synem. Z 3650 na 3200. To już było za dużo. Plus dziecko było odwodnione, nawet moczu nie byli w stanie pobrać. Dlatego teraz Maje dokarmialam bo nie chciałam powtórki z rozrywki z synem.
 
Ja tylko krótko napiszę. Wczoraj cały dzień męczyły mnie skurcze nieregularne - tak co 20 minut. Dziś od 3 rano zaczęłam mieć skurcze. Po pół godzinie obudziłam Pawła. Poszłam pod prysznic. Tam już miałam skurcze co 2 minuty i myślałam, że umrę. Zeszłam na dół, odeszły wody i po kilku skurczach już był Alex. Nawet karetka nie zdążyłaby przyjechać. Alex ma 3,5 kg i ma 51 cm. Poród odbierał mąż.
IMG_20180812_080112.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180812_080112.jpg
    IMG_20180812_080112.jpg
    64,4 KB · Wyświetleń: 678
Fizjologiczna zoltaczka jest ok. Gorzej jak jest zoltaczka patologiczna. Dlatego ważne żeby dziecko jadło. Ja Maje na początku dokarmiałam, a karmimy się teraz moim mlekiem. Ale ja inaczej do tego podchodzę przez przejścia które miałam z synem. Jak się chce KP to będzie się karmić KP nawet jeśli na początku się dokarmislo mm. Tym razem bardziej że po cc dłużej czeka się na pokarm.
No oczywiście mówię o fizjologicznej :) i ja tak samo w szpitalu dokarmiałam Filipa mm :)
 
Ja tylko krótko napiszę. Wczoraj cały dzień męczyły mnie skurcze nieregularne - tak co 20 minut. Dziś od 3 rano zaczęłam mieć skurcze. Po pół godzinie obudziłam Pawła. Poszłam pod prysznic. Tam już miałam skurcze co 2 minuty i myślałam, że umrę. Zeszłam na dół, odeszły wody i po kilku skurczach już był Alex. Nawet karetka nie zdążyłaby przyjechać. Alex ma 3,5 kg i ma 51 cm. Poród odbierał mąż.Zobacz załącznik 887344
Wow! Ale mieliście szybką akcję! Jesteście dzielni! Teraz jesteście z Małym w szpitalu?
 
reklama
Ja tylko krótko napiszę. Wczoraj cały dzień męczyły mnie skurcze nieregularne - tak co 20 minut. Dziś od 3 rano zaczęłam mieć skurcze. Po pół godzinie obudziłam Pawła. Poszłam pod prysznic. Tam już miałam skurcze co 2 minuty i myślałam, że umrę. Zeszłam na dół, odeszły wody i po kilku skurczach już był Alex. Nawet karetka nie zdążyłaby przyjechać. Alex ma 3,5 kg i ma 51 cm. Poród odbierał mąż.Zobacz załącznik 887344
Niesamowite! Brawa dla Ciebie i dla męża! Śliczny chłopiec;)
 
Do góry