reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
monika267 pisze:
No to jest u nas najlepsze ....ja miałam córkę w przedszkolu dzieka Bogu w państwowym bo oboje pracowaliśmy i udało nam się zapisać mała od wakacji jak miała 4 lata placilismy od 6-15 z posiłkami 220 zł i było to przedszkole super a później przeprowadzka na wieś do domku i coraz do zerówki dojeżdża autobusem szkolnym 12 km a obiad z pudełka i jogurt lub jabłko mini na deser i to za 160 xl za same posiłki bo w szkole od 8-13 czyli ustawowo a obiady takie ze.....od lutego córka nie je bo takie "pyszne "były a moje dziecko niejadkiem nie jest.Morał taki ze zamiast tych 500 +mogliby zrobić żłobki przedszkola naprawdę darmowe i większą ich ilość a nie mama do pracy wrócić nie może bo do przedszkola albo daleko albo się dziecko nie dostanie u nas coraz miała 17 miesięcy jak wróciłam do pracy dobrze ze pracodawca zgodził się żebym robiła na same popołudnia dzięki temu xmienislismy się z mężem a później po 9 miesiącach już mamy na zmianę pomagały a później przedszkole.Teraz to nie wiem jak będzie będę myśleć za rok;)
Niestety ta pomoc w naszymi państwie mam wrażenie jest kierowana nie do tych co tej pomocy tak naprawdę potrzebuja , tylko dla takich co maja nastawienie - czy stoi czy lezy wszystko mi sie należy . Macie racje, ze każde dziecko powinno miec zapewnione miejsce w żłobku , przedszkolu państwowym bez laski , podręczniki tez dostępne bezplatnie plus pełnowartościowe wyżywienie - to by była właściwa pomoc . W tej chwili jest tak ze bardziej opłaca sie nie pracować niz pracować , bo jak nikt nie pracuje wszystko mu sie należy a jak pracujesz, to nie dosc ze płacisz wysokie podarki to zawsze przekraczasz próg ( niezależnie ile zarabiasz) . Ja juz licze tylko na siebie od dawna i na emeryturę tez sama sobie chce odkładać .
 
Trzymamy mocno !! Ja tez pójdę na krzywa cukrowa po powrocie z urlopu. Boje sie , bo w poprzedniej ciąży miałam cukrzyce i nie było to zbyt miłe zwłaszcza kucie w palec , ale dzieki tej diecie przytyłam 12 kilo do samego konca ( z bliźniakami ) i szybko je tez zrzuciłam . A tymczasem pozdrawiamy z okolic Łeby :)

Super klimatyczny domek. Cały dla Was czy pokój wynajęliście? Udanego odpoczynku☺
 
No to jest u nas najlepsze ....ja miałam córkę w przedszkolu dzieka Bogu w państwowym bo oboje pracowaliśmy i udało nam się zapisać mała od wakacji jak miała 4 lata placilismy od 6-15 z posiłkami 220 zł i było to przedszkole super a później przeprowadzka na wieś do domku i coraz do zerówki dojeżdża autobusem szkolnym 12 km a obiad z pudełka i jogurt lub jabłko mini na deser i to za 160 xl za same posiłki bo w szkole od 8-13 czyli ustawowo a obiady takie ze.....od lutego córka nie je bo takie "pyszne "były a moje dziecko niejadkiem nie jest.Morał taki ze zamiast tych 500 +mogliby zrobić żłobki przedszkola naprawdę darmowe i większą ich ilość a nie mama do pracy wrócić nie może bo do przedszkola albo daleko albo się dziecko nie dostanie u nas coraz miała 17 miesięcy jak wróciłam do pracy dobrze ze pracodawca zgodził się żebym robiła na same popołudnia dzięki temu xmienislismy się z mężem a później po 9 miesiącach już mamy na zmianę pomagały a później przedszkole.Teraz to nie wiem jak będzie będę myśleć za rok;)
Dla mnie to tez jest smieszne ze przedszkola sa do 14 np.. ciekawe czy u mnie czy u meza pracodawca zgodzilby sie na jedna zmiane,bo jesli nie.. nie ma szans abym wrocila do pracy..
 
Mój się na orzeczenie nie zgodzi z tego względu, że z czymś takim nie dopuszczą go do pracy (a przynajmniej tak będzie się tłumaczył). Oczywiście mogę się Krzyśka, o to zapytać, ale jak go znam to uśmiechnie się pod nosem i tyle będzie tematu :)
Wiesz mój ma tylko orzeczenie z Państwowego Zespołu Orzekania Niepełnosprawności - stopień lekki nie z Zusu. Kiedyś jak miał wypadem mama go tam zaprowadziła i mu takie coś wyrobili to jedyne do czego nam się to przydało to do przedszkola właśnie.
Teraz też by nie poszedł a to stare ma pomięte i z danymi na stary adres jak mieszkał u rodziców w innym mieście hehe.

Kurczę, kupiłam w sobotę kilka krzaków truskawek, zasadziłam na balkonie dla dzieci a teraz patrzę, że zostały same łodygi - nasz królik zjadł:( nawet nie wiem kiedy on na ten balkon wyszedł. a tak się cieszyli jak wczoraj sadziliśmy. Same straty z tym królikiem, kupiliśmy go dla dzieci bo chciały jakieś zwierzątko kilka dni przed tym jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży. Jakbym wiedziała, ze będę w ciąży to bym go teraz nie brała. Wczoraj pogryzł nowe pudła na zabawki, ostatnio obgryzł tapetę w przedpokoju i zżarł kabel od ładowarki mojego telefonu. Puszczaliśmy go po domu bo tak ubi, załatwia się zawsze do kuwety ale widzę, że coś mu odwala z tym gryzieniem wszystkiego ostatnio. Może trzeba go wykastrować? Królik a ok 11-12m-cy.
 
Super klimatyczny domek. Cały dla Was czy pokój wynajęliście? Udanego odpoczynku☺
Tu sie wynajmuje całe domki , wyglądają troche jak stodoła , ale sa klimatyczne , każdy urządzony w innym stylu i bardzo dobrze wyposażone - jest w nich wszystko ( łącznie z łóżeczkiem turystycznym , solą , cukrem , nocnikiem , tabletkami do zmywarki , krzeselko do karmienia i innymi udogodnieniami dla rodzin ) cisza spokoj i kontakt z natura
 
Bajunia, miłego wypoczynku. My byliśmy w Łebie w majówkę w parku dinozaurów.

Moja teściowa idzie na emeryturę w listopadzie i mam taką cichą nadzieję, że zajmie się wnuczką od przyszłego września. Co prawda mieszka 120km od nas więc musiałaby przyjeżdżać i zostawać. My z mężem możemy sobie tak ustawić pracę żeby przyjeżdżała co drugi tydzień, myślę, że się zgodzi ale to pogadamy później jak pójdzie na emeryturę.
 
Tu sie wynajmuje całe domki , wyglądają troche jak stodoła , ale sa klimatyczne , każdy urządzony w innym stylu i bardzo dobrze wyposażone - jest w nich wszystko ( łącznie z łóżeczkiem turystycznym , solą , cukrem , nocnikiem , tabletkami do zmywarki , krzeselko do karmienia i innymi udogodnieniami dla rodzin ) cisza spokoj i kontakt z natura
Kochana a mogłabyś później podać nazwę tych domków lub linka do strony jak znajdziesz chwilę czasu? Wyglądają zachęcająco, tym bardziej dla rodzin z dziećmi;)
 
reklama
Dzień dobry :) poniedziałek piękny choć pracowity. Ledwo minęła 10 a ja już poodkurzalam, umylam łazienki, umylam podłogi na dole i kończę obiad dla męża na jutro do pracy... zaraz zmykam po starsza Core do szkoły i zakupy po drodze. Na obiad chce mi się tarty że szparagami więc chyba zrobię, ciekawe czy dzieci zjedzą.
Co do pomocy państwa to ciężko temat. Moje dzieci były w żłobku. Zapisane w dniu porodu-wcześniej nie było takiej możliwości, przyjęte zostały po roku. Mimo wszystko jak już były w tych placówkach to złego słowa na przedszkole, żłobek czy teraz na szkole nie mogę powiedzieć. U nas wszystkie placówki są czynne od 6 do 17tej. W dni wolne jak 2 maj mogę posłać dziecko do świetlicy. Co prawda teraz jestem domową matką polka i nie korzystam z takiej opcji. Po porodzie nic się nie zmieni. Może za jakieś 2 lata jak już przeprowadzimy się do naszego nowego domu to chciałabym otworzyć coś swojego i wtedy będę myśleć. Niemniej papierologia we wszystkich urzędach by dostać parę zł jest ogromna. Jedynie 500+ na młodsza córkę załatwialam sprawnie ale chyba trafiłam na sympatycznych urzędników.
 
Do góry