reklama
Dziewczyny mam pytanie i poważny dylemat. Bardzo chciałabym zabrać starszego na chociaż kilkudniowe wakacje nad morze, żeby nie był "stratny". Termin mam z OM na 6 sierpnia a z USG na 11 sierpnia (ten z USG pokrywa sie z moimi obliczeniami).
Czy uwazacie ze bezpiecznie jest jechać w czerwcu na kilka dni 300 km nad morze?
Nie spytalam lekarza ale skoro uznał ze nic nie zapowiada wcześniejszego porodu bo szyjka dluga i szczelna i nawet w 33 tyg ustalił wizytę na za miesiąc to myślę ze nie przewiduje żadnych kłopotów. Ani tez ja nie zamierzam szalec nad tym morzem! Chce tylko żeby Starszy miał chociaż taki wakacje. Oni by sobie poszaleli z mężem a ja bym do gory brzuchem leżała i pachniala
Co o tym myslicie?
Czy uwazacie ze bezpiecznie jest jechać w czerwcu na kilka dni 300 km nad morze?
Nie spytalam lekarza ale skoro uznał ze nic nie zapowiada wcześniejszego porodu bo szyjka dluga i szczelna i nawet w 33 tyg ustalił wizytę na za miesiąc to myślę ze nie przewiduje żadnych kłopotów. Ani tez ja nie zamierzam szalec nad tym morzem! Chce tylko żeby Starszy miał chociaż taki wakacje. Oni by sobie poszaleli z mężem a ja bym do gory brzuchem leżała i pachniala
Co o tym myslicie?
Vercia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2017
- Postów
- 215
Ja osobiscie balabym sie jechac taki kawal, nie chcesz gdzies blizej wyskoczyc? Jest tyle pieknych miejscDziewczyny mam pytanie i poważny dylemat. Bardzo chciałabym zabrać starszego na chociaż kilkudniowe wakacje nad morze, żeby nie był "stratny". Termin mam z OM na 6 sierpnia a z USG na 11 sierpnia (ten z USG pokrywa sie z moimi obliczeniami).
Czy uwazacie ze bezpiecznie jest jechać w czerwcu na kilka dni 300 km nad morze?
Nie spytalam lekarza ale skoro uznał ze nic nie zapowiada wcześniejszego porodu bo szyjka dluga i szczelna i nawet w 33 tyg ustalił wizytę na za miesiąc to myślę ze nie przewiduje żadnych kłopotów. Ani tez ja nie zamierzam szalec nad tym morzem! Chce tylko żeby Starszy miał chociaż taki wakacje. Oni by sobie poszaleli z mężem a ja bym do gory brzuchem leżała i pachniala
Co o tym myslicie?
Aneczqa ja wybieram się nad morze za tydzień - jadę sama z moim 8 letnim synem mamy ok 350 km. Ja wychodzę z założenia, że jak ma się coś wydarzyć to się wydarzy siedząc w . Wie, że fale, bryza na pewno dadzą mi nowych sił.Dziewczyny mam pytanie i poważny dylemat. Bardzo chciałabym zabrać starszego na chociaż kilkudniowe wakacje nad morze, żeby nie był "stratny". Termin mam z OM na 6 sierpnia a z USG na 11 sierpnia (ten z USG pokrywa sie z moimi obliczeniami).
Czy uwazacie ze bezpiecznie jest jechać w czerwcu na kilka dni 300 km nad morze?
Nie spytalam lekarza ale skoro uznał ze nic nie zapowiada wcześniejszego porodu bo szyjka dluga i szczelna i nawet w 33 tyg ustalił wizytę na za miesiąc to myślę ze nie przewiduje żadnych kłopotów. Ani tez ja nie zamierzam szalec nad tym morzem! Chce tylko żeby Starszy miał chociaż taki wakacje. Oni by sobie poszaleli z mężem a ja bym do gory brzuchem leżała i pachniala
Co o tym myslicie?
Kamila198234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2017
- Postów
- 932
Jak dobre się czujesz to czemu nie. Ja niestety źle znoszę siedzenie w aucie jakoś gorzej dokuczają mi wtedy przepowiadające ale też marzy mi się morze. Jednak przekładam to za rok. Też chciałabym że względu na córkę. Ale zastąpiliśmy to mega aquaparkiem który jest oddalony o godzinę od naszego domu z mega wygodnym i dobrym hotelem. Mąż z còra szaleje a ja odpoczywam jem i pije wody mineralne zamiast zabiegòw. My ogólnie wakacje spędzamy w kamperze i aż mi się płakać chce jak stoi teraz na parkingu a ja potrzebuję wygód. Ale za rok sobie odbije nie będę jeszcze pracowała więc całe 2 miesiące spędzę z dzieciakami w pupa w wodzie. Teraz zaangażuje trochę dziadkòw aby pojeździli z Julcią i zwiedzenia naszą piękna Suwalszczyznę gdzie co kilka kilometrów piękne jeziora. A Ty nawet nie myśl pakuj torbę i nad morze. Nie przesiaduj tylko na słońcu. I się rozpieszczaj a chłopaki niech szaleją. Mój gin to najlepiej zabrałby mi kluczyki od samochodu żebym po mieście nawet nie jeździła i maks 10 minut spacerkiem dziennie tylko spokojnego. Wiem że ma rację po moich przygodach z twardniejacym brzuchem i plamienie na początku. Jakoś wytrzymam ale Ty jak nic Ci nie dokucza korzystaj i dobrej zabawy.Dziewczyny mam pytanie i poważny dylemat. Bardzo chciałabym zabrać starszego na chociaż kilkudniowe wakacje nad morze, żeby nie był "stratny". Termin mam z OM na 6 sierpnia a z USG na 11 sierpnia (ten z USG pokrywa sie z moimi obliczeniami).
Czy uwazacie ze bezpiecznie jest jechać w czerwcu na kilka dni 300 km nad morze?
Nie spytalam lekarza ale skoro uznał ze nic nie zapowiada wcześniejszego porodu bo szyjka dluga i szczelna i nawet w 33 tyg ustalił wizytę na za miesiąc to myślę ze nie przewiduje żadnych kłopotów. Ani tez ja nie zamierzam szalec nad tym morzem! Chce tylko żeby Starszy miał chociaż taki wakacje. Oni by sobie poszaleli z mężem a ja bym do gory brzuchem leżała i pachniala
Co o tym myslicie?
Vercia, wiem ze jest wiele pięknych miejsc ale my kochamy morze i mamy bzika na jego punkcie! ;p
Nawet w ferie zimowe gdy wszyscy jada w gory to my nad morze
W tym roku tez byliśmy. Miałam wtedy jadłowstręt i wymioty , schudlam prawie 10 kg i nad morzem odzylam! Miałam apetyt, sile, ani razu nie wymiotowalam.
Jaśka, oczywiście ze nie chciałabym trafić na porodowke! Ale kurcze, tyle kobiet w ciąży widzę zawsze nad morzem.
Anitek, no proszę, Ty sama jedziesz i nie jesteś takim tchórzem jak jak Mysle i myślę aż w nocy spać nie mogłam.
Nawet w ferie zimowe gdy wszyscy jada w gory to my nad morze
W tym roku tez byliśmy. Miałam wtedy jadłowstręt i wymioty , schudlam prawie 10 kg i nad morzem odzylam! Miałam apetyt, sile, ani razu nie wymiotowalam.
Jaśka, oczywiście ze nie chciałabym trafić na porodowke! Ale kurcze, tyle kobiet w ciąży widzę zawsze nad morzem.
Anitek, no proszę, Ty sama jedziesz i nie jesteś takim tchórzem jak jak Mysle i myślę aż w nocy spać nie mogłam.
reklama
Ja w tym tygodniu byłam na USG i moja mała ważyła ok 1350. Nie jest duża, ale ma długą kość udową Ja zaczęłam dopiero kompletować wyprawkę i cały czas jestem pod wrażeniem ilości ubranek dla dziewczynek.
Dziewczyny czy wiecie już, w którym szpitalu chcecie rodzić (pytam o szpitale warszawskie). Ja rodziłam 8 lat temu w św Zofii, macie teraz jakieś doświadczenia z tym szpitalem?
Dziewczyny czy wiecie już, w którym szpitalu chcecie rodzić (pytam o szpitale warszawskie). Ja rodziłam 8 lat temu w św Zofii, macie teraz jakieś doświadczenia z tym szpitalem?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 6 tys
- Solved
- Odpowiedzi
- 53
- Wyświetleń
- 40 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 88
- Wyświetleń
- 38 tys
Podziel się: