Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
i nie martw się. Jeżeli coś wyjdzie to ważne żeby do porodu wyleczyć. 
Jestem nowa na forum, ale dopiero kilka dni temu poleciła mi je koleżanka. Ogólnie mam pewne obawy. Kilka razy zauważyłam, że wieczorem mam brzuch twardy jak kamień, na początku pomyślałam, że to Maluszek, bo jakiś taki krzywy się wydawał, ale później dosłownie od pępka w dół byłam twarda jak cegła :/ Oczywiście przerażona zmieniłam pozycję i przeszło, ale ja jak to ja z przerażenia popłakać się musiałam. Jestem w końcówce 19 tygodnia i lekarz powiedział, że jeżeli będzie się częściej powtarzać to mam brać no spę, ale jakoś boję się brać tabletki w ciąży. Oczywiście wczoraj wieczorem ponownie narobiłam paniki, bo brzuch zrobił mi się twardy, zmieniłam pozycję i przeszło, ale po ponownym położeniu się na plecach znowu twardy, aż boję się leżeć na plecach :/ Szukałam podobnego tematu, żeby się nie powtarzać ale w końcu się poddałam. Czu któraś z Was ma podobnie?
ja mam przeczucie, ze to dziewczynka (bardzo bym chciala) i tak sobie ogladam sukieneczki itp [emoji12] wiem, ze nie powinnam sie nastawiac no ale zawsze marzylam o coreczce [emoji7] A później ucieka przy zmianie pozycji albo jak go dotykam i twarde znika. A jak masz jakieś ogromne obawy że coś przy tych skurczach się dzieje do pojedź na izbę przyjęć. Niech sprawdza, a Ty będziesz spokojniejsza. Takie skurcze mogą się zdarzać. 
