reklama
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2017
- Postów
- 8
Dzięki wielkie za odpowiedzi jestem już troszkę spokojniejsza 
--Aga-- kilka razy miałam wrażenie, że to mój synek, bo pod pępkiem miałam taką jakby twardą kulkę, a reszta brzucha była w porządku, ale oczywiście się nasłucham gadania do tego to moja pierwsza ciąża i straszna panikara ze mnie. Teraz unikam leżenia na plecach. W mojej miejscowości na dodatek w szpitalu nie ma oddziału położniczego, więc podejrzewam, że będę musiała jechać do większego miasta jak coś zacznie się dziać :/
--Aga-- kilka razy miałam wrażenie, że to mój synek, bo pod pępkiem miałam taką jakby twardą kulkę, a reszta brzucha była w porządku, ale oczywiście się nasłucham gadania do tego to moja pierwsza ciąża i straszna panikara ze mnie. Teraz unikam leżenia na plecach. W mojej miejscowości na dodatek w szpitalu nie ma oddziału położniczego, więc podejrzewam, że będę musiała jechać do większego miasta jak coś zacznie się dziać :/
Witajcie po prawie 8 latach ponownie zostanę mamą i ponownie termin mam na sierpień - to chyba magiczny miesiąc
Ja już od 2 tygodni czuję jak dzidziuś się wierci w brzuszku i jeszcze nie wiem czy to będzie chłopczyk czy dziewczynka.
Przy okazji mam pytanie, czy któraś z Was miała robiony test pappa?
Ja już od 2 tygodni czuję jak dzidziuś się wierci w brzuszku i jeszcze nie wiem czy to będzie chłopczyk czy dziewczynka.
Przy okazji mam pytanie, czy któraś z Was miała robiony test pappa?
@gosiula190 Kochana! To jeżeli jest to miejscowa górka to dam sobie rękę uciąć, że to Twoje maleństwo! Nie bój się tego, ciesz się chwilą! To też moje pierwsze maleństwo, kopniaków dużo nie czuję ale codziennie jak leżę płasko albo ze zgiętymi nogami to mały tak wypycha mi brzuch. Wg mnie to plecki i dupka i wyczekuję tych naszych chwil codziennie Mały szybko ucieka z tego miejsca bo go zawsze wtedy "męczę", przytukam ręką albo robi to mąż Poobserwuj, zawołaj swojego dzieciaczka, popukaj w brzuch albo puść muzykę, mój wtedy zwykle "przychodzi" i robi robi tego swojego fikołka wypychając mi brzuch
Tak wygląda mój Tymon gdy robi fikołka Najpierw był twarda górka tylko pod pępkiem a od ok tygodnia szaleje po całym brzuchu
Nie bój się tego, ciesz się chwilą! To też moje pierwsze maleństwo, kopniaków dużo nie czuję ale codziennie jak leżę płasko albo ze zgiętymi nogami to mały tak wypycha mi brzuch. Wg mnie to plecki i dupka i wyczekuję tych naszych chwil codziennie Mały szybko ucieka z tego miejsca bo go zawsze wtedy "męczę", przytukam ręką albo robi to mąż Poobserwuj, zawołaj swojego dzieciaczka, popukaj w brzuch albo puść muzykę, mój wtedy zwykle "przychodzi" i robi robi tego swojego fikołka wypychając mi brzuch Tak wygląda mój Tymon gdy robi fikołka
Najpierw był twarda górka tylko pod pępkiem a od ok tygodnia szaleje po całym brzuchu
Ostatnia edycja:
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2017
- Postów
- 8
Dzięki @--Aga-- aż mi się humor poprawił jak przeczytałam Zabrzmi to tandetnie, ale wszystko jest takie nowe Mimo wszystko w pogotowiu trzymam no spę i zaczynam zażywać dodatkowy magnez, bo jednak kilka razy brzuch był twardy w całości, ale moje nastawienie troszkę się zmieniło
@anitek Ja miałam robione tylko USG genetyczne.
Zabrzmi to tandetnie, ale wszystko jest takie nowe Mimo wszystko w pogotowiu trzymam no spę i zaczynam zażywać dodatkowy magnez, bo jednak kilka razy brzuch był twardy w całości, ale moje nastawienie troszkę się zmieniło @anitek Ja miałam robione tylko USG genetyczne.
@gosiula190 Nie ma za co Magnez z witaminą B6 (gin taki kazał bo ponoć lepiej się wchłania) też łykam codziennie na noc, niby otumania i usypia więc lepiej nie brać z rana. Ale tyle biorę leków, że już nic na mnie tak nie wpływa.. Normalnie jak lekomanka.. I dla mnie też wszystko nowe, spoko! Ale jak ma się świadomość, że "ktoś jeszcze tak ma" to nam ludziom jest z tym jakoś lepiej [emoji14]
Magnez z witaminą B6 (gin taki kazał bo ponoć lepiej się wchłania) też łykam codziennie na noc, niby otumania i usypia więc lepiej nie brać z rana. Ale tyle biorę leków, że już nic na mnie tak nie wpływa.. Normalnie jak lekomanka.. I dla mnie też wszystko nowe, spoko! Ale jak ma się świadomość, że "ktoś jeszcze tak ma" to nam ludziom jest z tym jakoś lepiej [emoji14]Aga i jakie masz doświadczenie z tym testem? Bo mi wyszedł wynik nieprawidłowy, ale stwierdziliśmy z mężem że nie będziemy robić dalszej diagnozy, tym bardziej że na USG wszystko wyszło dobrze.
reklama
@anitek Mi wyszło wszystko okej, ale nie chciałam robić tego badania. Lekarz mnie namówił bo mam trochę problemów i powiedział żeby lepiej sprawdzić.
A nie chciałam robić tego badania bo z tego co mówi moja znajoma pracująca w laboratorium to te badanie wychodzi często fałszywie dodatnie i dopiero gdy ma się już więcej lat na karku to jest sens je robić. Bardzo źle Ci wyszło? Skoro wcześniej w badaniach wszystko okej, przezierność karku i kość nosowa spoko to nie powinnaś raczej brać do głowy. Połówkowe badanie masz jeszcze przed sobą? Niech tam sprawdzą wszystko raz jeszcze
A nie chciałam robić tego badania bo z tego co mówi moja znajoma pracująca w laboratorium to te badanie wychodzi często fałszywie dodatnie i dopiero gdy ma się już więcej lat na karku to jest sens je robić. Bardzo źle Ci wyszło? Skoro wcześniej w badaniach wszystko okej, przezierność karku i kość nosowa spoko to nie powinnaś raczej brać do głowy. Połówkowe badanie masz jeszcze przed sobą? Niech tam sprawdzą wszystko raz jeszcze
Podobne tematy
- Solved
