U nąs w koncu przebila sie ta druga jedynka, wiec jestesmy posiadaczami czterech ząbków. Ale....najgorsze jest to ze pod dziaslami widac juz dwójki i trójki. Ja sie po prostu zalamie jesli postanowia teraz wychodzić
Od dwóch dni Olek śpi od 20:30 do prawie 7 rano. Widocznie jednak te zeby mu dokuczaly. Tylko problem z piersiami! Wolałam jak pil raz w nocy. Rano mnie tak bolala jedna piers, ze najpierw musialam sciagnac 80 ml zeby w ogole mógł ja złapać . No ale mleko wykorzystałam do kaszki jaglanej.
W dzien ze spaniem niewesoło. Później jest juz tak zmęczony ze nie może zasnac i kolo sie zamyka.
Dzisiaj jemy krem z cukinii, marchewki, pietruszki z kasza manna , żółtkiem, olejem i koperkiem .
Na dziś dzisiejszy Olek najbardaiej lubi zupe kalafiorowa i gruszki. Śmieszne, bo u nas nikt nie przepada za gruszkami i praktycznie nigdy nie kupowalam albo niezbyt często. Moja mama uwielbia i cieszy się ze to po niej wnuczek lubi gruszki
Olgierda, my nie mamy lozeczka turystycznego.
Zoju, Olus dziekuje za życzenia. Przypomniało mi się jak byłam rok temu u giną a on robiac USG zapytał: chciałaby pani dziewczynke z okazji dnia kobiet czy chlopca z okazji dnia mężczyzny
A ja juz dawno wiedział ze chłopiec, bo dowiedzialam się na poczatku lutego.
U nas pogoda wiosennej. Nie wiem jak ubierac Olka na dwór. Wczoraj przyszedł spocony
Dziś zalozylam mu wiosenna czapkę i przykrylam cieniutkim kocykiem. Zobazce jak bedzie dzisiaj , jeśli nadal będzie spocony to chyba przestane zakladac to okrycie na wózek.