reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

reklama
Karolaola - dziękuję za zapytanie. Tak ,noszę drugiego Mężczyznę pod serduszkiem :-) ciekawa jestem jak będzie wyglądał i jaki będzie :-D GRATULUJĘ WAM SERDECZNIE! Cudowny czas na drugie Maleństwo :-D

Ja właśnie odkrywam jakie owoce lubi moje dziecko i okazało się,że uwielbia : borówki, czereśnie, gruszki, jabłka, nektarynki,winogrona, banany, a nie lubi ARBUZA! szok normalnie :szok::-D

Szymcio już prawie przestawił się na dwie drzemki w ciągu dnia i jest taki kochany,że każdy dzień z Nim sprawia mi wiele radości :-D:-D:-D

Miłego wieczorku!
 
Dziewczyny, sorki, że nie loguję się do Was, ale kilka razy próbowałam i źle odczytywałam znaki .... Nie chciało mnie wpuścić....

Może i dobrze, bo ja kompletnie chyba jestem niezorganizowana, nie mam na nic czasu. Wieczorem to tylko trochę poczytam i zasypiam.

Karolaola, gratki bobasa, moja Lenka też była nieplanowana, więc wiem co czujesz (długo to w sobie trawiłam).

U nas tydzień temu mała przechodziła trzydniówkę. Trzy dni mega gorączki. Jeden dzień spokój i znów dzień gorączki. W piąty dzień dostała dziwną wysypkę głównie na twarzy i brzuchu.

Byliśmy pewni, że to od wyrzynającej się jedynki, ale wysypka w piątym (nie trzecim dniu) wyprowadziła nas z błędu.
 
Jagienka, trzymam kciuki za sierpień, będzie dobrze.
Karolaola, u nas koniec cycania przebiegł bardzo gładko. Już nawet nie pamiętam jak to było kiedy karmiłam. Nie ukrywam, że powrót do "normalnej diety " spowodował wzrost mojej wagi, czego nie chciałam. Ważę 68kg przy wzroście 169cm. Trochę w pewnych miejscach jest mnie za dużo:no::wściekła/y:.

taycia, jak dajesz małemu owocki. W siatce czy już same do pogryzienia??
 
Ostatnia edycja:
Taycia,widocznie Szymonek czuje, że mamusia potrzebuje teraz dużo spokoju... Moja wręcz przeciwnie dokazuje na całego :-)

Nikos,próbuj dalej z forum ;-) Nie martw się kg, nie długo napewno je zgubisz ;-)
 
Karolaola - gratuluje II :)))))))))))) trzymam kciuki. dbaj o WAS.

Nikos- jakby co, pisz na priv to Ci pomogę z logowaniem.

u nas Natalcia spokojna, dokazuje ale pozytywnie. troszke odpocznę sobie, bo niedawno był cięzki okres. duzo sie smieje, bawi i ciągle podchodzi sie przytulac. jak stoję, łapie mnie za lydkę, staje i przytula sie :D nowych zębów poki co brak, nic sie w dziobie nowego nie święci.chyba prędzej zacznie chodzić niż 7my ząb wyjrzy :D

Powoli zbliżamy się do dmuchania pierwszej świeczki... :laugh2:
 
Karolaola - kopę lat!! Karolinka odpokac zdrowa ostatnio. Gratulacje fasolki i oby wszytsko było dobrze! Dołącz do nas!
p.s czy ja Cię pzrypadkiem nei widziałam w zeszłą sobotę w pracy...?Nosisz okulary?czy po awansie jesteś czasami na kasie?no właśnie powiedziałaś już w pracy?
buahahah karolinka nie powiększyła swojego zestawu ząbków o nie i jest dlaej zero!

Nikos - czasem każda z nas jest niezorganizowana - głowa do góry! spróbuj jeszcze raz się podpiąć pod forum - czekamy na ciebie!Wagą się nie pzrejmuj bo kochanego ciałka nigdy za dużo :p (no chyba że ty sie z tym zle czujesz bo to juz inna sprawa)
Taycia - super że Szymcio oszczędza mamusię!:)
 
Taycia u nas już przeważa jedna drzemka. Kurcze będziesz dla mnie wzorem, bo ja obawiam się jak dam radę z dwoma maluchami:szok: Spać mi się chce, a tu nie ma kiedy, a co to będzie później... A nosisz Szymka?

Nikos
gdyby nie niedawny awans to nie martwiłabym się. Ale trochę czuję się zobowiązana i głupio wyszło. Prócz tego trochę obaw jak sobie poradzę z dwójką maluchów, ale to już inna kwestia, która schodzi na daleki plan.
Ja jak pomyślę o tyciu to mi słabo, nie uśmiecha mi się znów mieć 20pare kilo więcej dlatego muszę się pilnować...A z drugiej strony wrócą piersi, których u mnie nie widać:wściekła/y:

flower ale gdzie Wy się podziewacie? Czyżby jakieś nowe forum?:sorry: Bardzo możliwe, że mnie widziałaś, bo ostatnie soboty pracuję. Jeszcze ta przede mną i kolejne dwie wolne- jeden weekend jedziemy do Tatralandii i kolejny na wesele:-p
Noszę okulary i również zdarza się siedzieć na kasie no i Karolina jest jedna:)

W pracy jeszcze nie wiedzą zresztą my wiemy od wczoraj i zamierzam powiedzieć jak już lekarz potwierdzi, a do tego wybieram się za ok 3 tyg, żeby serduszko już było. Obawiam sie reakcji, bo pracowałam zaledwie 5m do tego ten awans no ale za późno na rozmyślanie...
 
U nas z drzemkami masakra. Chyba przestawiamy się na jedną w południe, bo jak chcę małą uśpić dwa razy to strasznie walczy. Ja walczyć nie zamierzam, więc kapituluję.

Mój synek spał dwa razy w dzień do półtora roczku, ale miałam dobrze.

Karola, moją ciąża pokrzyżowała mi dokładnie wszystkie plany. Do dziś nie wiem co będzie z moja pracą.....:baffled:
 
reklama
Do góry