mlodam
mama Oleńki
hejka!
Dali jak ja mojej wsypywałam kaszki, badz jakiegos kleiku (bo zanim na 2 śniadanko zaczeła jeść kaszkę łyżeczką) to jej mleko na gęsto właśnie robiłam, ale szczerze? i tak po 3 h chciała jeść, więc jej to ni w ząb nie przetrzymywało.
Olka dziś mi prawie 3h w dzień ciągiem spała i po 2 h aktywności znów śpi co za dzień, tak między spaniem maruda do kwadratu, wszędzie źle...
Dali jak ja mojej wsypywałam kaszki, badz jakiegos kleiku (bo zanim na 2 śniadanko zaczeła jeść kaszkę łyżeczką) to jej mleko na gęsto właśnie robiłam, ale szczerze? i tak po 3 h chciała jeść, więc jej to ni w ząb nie przetrzymywało.
Olka dziś mi prawie 3h w dzień ciągiem spała i po 2 h aktywności znów śpi co za dzień, tak między spaniem maruda do kwadratu, wszędzie źle...