reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Wpadliśmy na wspaniały pomysł spędzenia kilku dni nad morzem, od 23 do 26. No ale jak się wyjazd organizuje na ostatni gwizdek to wszystkie hotele zajęte i chyba lipa wyjdzie z wyjazdu:-(

DOMINIC napisz jesli Ci sie uda i daj namiary, ja bym chciala pojechac ok.4-5 lipca tez na pare dni ale oprocz namiarow od LANY jestem w temacie zielona..

a tak w ogole to Was nadrabiam dziewczyny, oj duzo tego....
 
reklama
Dziewczynki w watku o strachu przedporodowym wkleiłam linka odnosnie nowych/ starych metod radzenia sobie z bólem porodowym
biggrin.gif

Devi czytałam na innym wątku, że masz zamiar rodzić w Oławie, jeśli się nic nie zmieniło to może uda nam się tam spotkać
biggrin.gif
ja mam termin na 08.08.
 
Dziewczyny, jak tak nas czytam to mysle, ze my wszystkie jestesmy powalone ;-):-D

Co jedna to bole, skurcze, migreny (ja!), wycieki, twardnienia, opadajace brzuchy, porozwierane szyjki i tfu, tfu krwawienia, a my co? Zamiast lezec, odpoczywac i nogi zaciskac to zakupy, praca, jechanie na szmacie, pranie, gotowanie, a co niektore to tachanie mebli, malowanie i rozkladanie dywanow :-D

Nic, tylko lac po dupach;-)
 
ANNA i MUCHA ale mi robicie stracha...normalnie zoladek mnie ze stresu boli...
TRZYMAJCIE SIE MOCNO JESZCZE PARE TYGODNI BABOLCE#
musze spadac, mam nadzieje do pozniej
 
ANNA i MUCHA ale mi robicie stracha...normalnie zoladek mnie ze stresu boli...
TRZYMAJCIE SIE MOCNO JESZCZE PARE TYGODNI BABOLCE#
musze spadac, mam nadzieje do pozniej
:) ja tam sie nie boje. co bedzie to bedzie :D
anna na pewno wytrzymasz, jesteście silni, dacie radę :)

jesoooo, pojawił się już wątek luty 2012:szok:po mału stajemy się historią Dziewczyny...:-D

Musimy dać :D

Dziewczyny, jak tak nas czytam to mysle, ze my wszystkie jestesmy powalone ;-):-D

Co jedna to bole, skurcze, migreny (ja!), wycieki, twardnienia, opadajace brzuchy, porozwierane szyjki i tfu, tfu krwawienia, a my co? Zamiast lezec, odpoczywac i nogi zaciskac to zakupy, praca, jechanie na szmacie, pranie, gotowanie, a co niektore to tachanie mebli, malowanie i rozkladanie dywanow :-D

Nic, tylko lac po dupach;-)

Ja tam sie nie przemeczam :D na szczescie nie musze ,,,hehehe leze i filmy ogladam :D

Zanim sie obejzymy to na forum bedzie multum zdjec naszych kochanych pociech :D
 
hej Dziewczyny! udzielam się na forum od kilku dni, ale dopiero teraz postanowiłam napisać w tym wątku.
Moje pierwsze dziecko ma się urodzić 19.08 :) Mam 26 lat.

marcelina a jakiej rasy jest Twój sliniący się piesek? Ja mam w domu teriera (westie) i goldena. O ile mały nie syfi nic, to goldenka zostawia tony kłaków i również ślinę :) Na razie latam z odkurzaczem codziennie, ale zdaję sobie sprawę, że nie powinnam już, bo jeszcze mi się przydarzy przedwczesny poród...

Jeśli chodzi o uczulenia na psy, to powiem Wam ciekawostkę: mój mąż przez ponad 25 lat kichał i prychał na psy, brał zastrzyki, tony sterydów i nic to nie dawało. Znajoma poleciła nam biorezonans - odcinasz kawałek kłaków psich, idziesz na rezonans i po kłopocie! Czasem trzeba powtórzyć po 2-3 tygodniach, bo jak się mieszka z alergenem to może słabiej odczulać. Efekt: 50 zł za sesję, dzięki której mój mąż turla się po podłodze z psami, nie kicha i nie prycha :)
 
O retyyyy!!! jaki ból- posprzątałam kuchnię (czytaj blaty, zmywanie, płyta), odkurzyłam mieszkanie i pozmywałam 3/4 podłóg i zaraz zdechnę.... Jenyyyy jak boli- plecy chyba mi spuchły- łoł jakby mi ktoś szklankę wrzątku wylał na kość ogonową no i w pachwinach. łał!:szok:

A i zapomniałam strąciłam kurze z mebli w salonie, bo tego ścieraniem nie nazwę
 
reklama
O retyyyy!!! jaki ból- posprzątałam kuchnię (czytaj blaty, zmywanie, płyta), odkurzyłam mieszkanie i pozmywałam 3/4 podłóg i zaraz zdechnę.... Jenyyyy jak boli- plecy chyba mi spuchły- łoł jakby mi ktoś szklankę wrzątku wylał na kość ogonową no i w pachwinach. łał!:szok:

Kurde, mnie też plecy dzisiaj bolą na maksa a jeszcze nie zaczęłam sprzątać, aż się boję bo wiem co będzie jak skończę. Już nawet siedzieć nie mogę normalnie...
 
Do góry